![]() |
![]() |
|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | ||||
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań
Posts: 227
|
![]()
Myśle, ze przeszłaś wreszcie chrzest bojowy i będziesz mogła realnie spojrzeć na swojego wilczego-psiego przyjaciela...
Quote:
![]() Quote:
![]() a to dlatego, ze podany przez Ciebie przykład i wiele podobnych wynika z naszych błędów komunikacyjnych w stosunku do psów; wilczaki otrzymały od wilków wiele z ich zachowań i często działają instynktownie zanim "pomyślą", a w stadzie wilków nawet najsłabszy osobnik będzie bronił swojego jedzenia, choćby później musiał wszystkich przepraszać ; osobiście uważam, że tego instynktu nie da się do końca wygasić Quote:
Quote:
"podrzut do góry, utrata kontaktu z gleba, "lekkie" pogryzienie " byłoby najczytelniejszą reakcją wychowawczą dla wilczaka; rzecz jasna, człowiek nie jest psem! i ma wiele niedostatków na takie działanie! najlepsza metodą jest raczej unikanie konfrontacji, bo gdy do niej dojdzie zawsze trzeba wygrać... a wygrywa się myśleniem i przewidywaniem sytuacji; metody, które opisała powyżej Ela , dają dobra podstawę do "opanowania" sytuacji około miskowej; w uzupełnieniu: psa można na początku karmić na raty, dosypując po trochu do miski, jak skończy porcję, a stopniowo i w trakcie jedzenia; ostatecznie można dojśc do efektu grzebania w misce, gdy pies je.. natomiast nauka patrzenia w oczy za smakołyk to troche inna "dziedzina", której zadaniem jest wyrabianie nawyku skupiania na się na właścicielu; ale jak każde działanie wyrabiające posłuszeństwo jest pomocne; bo właśnie o wyrabianie i ćwiczenie posłuszeństwa "na jedzeniu" chodzi w tym przypadku - znajac instynkt należy zapobiegac jego aktywowaniu i umiejętnie wykorzystać jego podstawy ![]() zawsze możesz dąć komendę przed jedzeniem, wydłużać okres oczekiwania na michę w warowaniu czy w siadzie, ostatecznie nawet przy Twojej nieuwadze czy nieobecności - nie wytrzymanie w komendzie w przypadku naszej Fany równa się z zabraniem miski (po przejściu nauki zabierania miski oczywiście) ponieważ Varg nie jest psem "samopasem", ale uczy się z Tobą pilnie, to masz tylko temat do podszlifowania, psiak zrozumie, potrzeba tylko konsekwencji i systematycznej nauki; i lepiej skorzystać z tego co juz umie, niż dopuszczać do konfrontacji; na koniec mała uwaga z doświadczenia własnego: Fany wszystkie etapy uczenia miskowego przeszła, kości z ręki nam jada, sama nawet przynosi, by je potrzymac, bo łatwiej się chrupie ![]() kiedys jednak podparłam twarz rękę z kością i Fany potraktowała to jako jawną "napaść" na jej łup... i przeszła szkołe latania...bo tego wariantu nie ćwiczyliśmy wcześniej ![]() jej czujność wzrasta również, gdy otrzyma większy kawał krwistego mięcha lub świeżej kości do rozpracowania; ale wtedy nasza uwaga też wzrasta; jest jeszcze jedna ważna zasada "psu nie ufa się bezgranicznie" wtedy unika się wielu błędów... |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
|
|