Ku pamieci nowym wlascicielom - lista szkod

sssmok · 19-05-2008, 14:05

Musicie zrobic osobna galerie.
Mi sie wierzyc nie chcialo, az zobaczylam zdjecia

szasztin · 19-05-2008, 14:14

Mi też się wierzyć nie chciało - ale niestety to prawda........

anetawron · 19-05-2008, 15:01

Dla mnie najboleśniejszą stratą była drewniana podłoga, pieski sobie basen zrobiły i szczęśliwe taplały w wodzie jak wróciłam o mało dziadów nie pozabijałam

Całe szczęście nikt podemną nie mieszka, resztę jakoś zniosłam (latarenki w ogrodzie, szyba w drzwiach, klamki, urwany piekarnik, obgryzione szafki i regały, sofa, wydrapane ramy okienne i parapety).
Szasztin ja już remont robię bo Lichowi i Gapie (często nas odwiedza

) apartament (M2) juz się buduje

Louve · 19-05-2008, 17:40

A moja Cora nic nie niszczy w domu, tylko roślinki na dworze powyrywane z ziemi, ale to zimą było. Teraz nic nie wyrywa, nie niszczy, nie gryzie...i to mi się podoba

Agnieszka · 19-05-2008, 19:18

A często siedzi sama w domu? Pewnie jeszcze zacznie

)

Gaga · 19-05-2008, 20:07

Kasia, zniszczenia, o ktorych jest ten watek, sa dokonywane podczas samotnej bytnosci psa w mieszkaniu. nie w klatce, nie w kojcu.. po porstu sam wilczak i... mieszkanie..i ani jednego czlowieka ;D

AngelsDream · 19-05-2008, 20:36

Co najwyżej 9 szczurów do towarzystwa

19-05-2008, 14:05	#1
sssmok Gorthan's WeReWoLf Join Date: Oct 2006 Location: Wilkołaki Posts: 1,828	Musicie zrobic osobna galerie. Mi sie wierzyc nie chcialo, az zobaczylam zdjecia __________________ Forum to nie rzeczywistość... A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.

19-05-2008, 14:14	#2
szasztin Senior Member Join Date: Nov 2006 Location: Sopot Posts: 1,787	Mi też się wierzyć nie chciało - ale niestety to prawda........ __________________ IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1

19-05-2008, 15:01	#3
anetawron Licho nie śpi... Join Date: Dec 2006 Location: Kanie Posts: 490	Dla mnie najboleśniejszą stratą była drewniana podłoga, pieski sobie basen zrobiły i szczęśliwe taplały w wodzie jak wróciłam o mało dziadów nie pozabijałam Całe szczęście nikt podemną nie mieszka, resztę jakoś zniosłam (latarenki w ogrodzie, szyba w drzwiach, klamki, urwany piekarnik, obgryzione szafki i regały, sofa, wydrapane ramy okienne i parapety). Szasztin ja już remont robię bo Lichowi i Gapie (często nas odwiedza) apartament (M2) juz się buduje

19-05-2008, 17:40	#4
Louve Wilcza Saga Join Date: Jul 2007 Location: Częstochowa/Rzeszów Posts: 809	A moja Cora nic nie niszczy w domu, tylko roślinki na dworze powyrywane z ziemi, ale to zimą było. Teraz nic nie wyrywa, nie niszczy, nie gryzie...i to mi się podoba __________________ Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!

19-05-2008, 20:07	#6
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Kasia, zniszczenia, o ktorych jest ten watek, sa dokonywane podczas samotnej bytnosci psa w mieszkaniu. nie w klatce, nie w kojcu.. po porstu sam wilczak i... mieszkanie..i ani jednego czlowieka ;D __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

19-05-2008, 19:18	#5
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	A często siedzi sama w domu? Pewnie jeszcze zacznie )

19-05-2008, 20:36	#7
AngelsDream Wiewiórka Wredna Join Date: Jul 2007 Location: Warszawa Posts: 877	Co najwyżej 9 szczurów do towarzystwa __________________ (...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...)