Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wystawy

Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 02-06-2008, 22:26   #1
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Czyli z rzadka i ze wstrętem, tylko na Boga, nie do Pcimia - chociaż Pcim teraz jest już praktycznie wszędzie: Sztokholm, Bratysława, Wilno, i.t.d., i.t.p. Się narobiło - a nam biednym zewsząd bida.
To jak z Porto - przejechalismy 2000km, zeby je kupic, a potem okazalo sie nie tylko dostalismy slabe, ale i takie same mozna dostac w niemieckim super markecie za kilka euro... Gdyby nie portugalskie plaze to wypad bylby strata kasy...
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 02-06-2008, 22:32   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Admin View Post
. Gdyby nie portugalskie plaze to wypad bylby strata kasy...
Noo bo ALinki i Juzia to juz w ogóle nie liczycie ? ;D
(trza było te 2 tys km bo w Lidlu nei dawali? ))) )
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 02-06-2008, 23:46   #3
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Noo bo ALinki i Juzia to juz w ogóle nie liczycie ? ;D
(trza było te 2 tys km bo w Lidlu nei dawali? ))) )
A nie - to byl juz inny wyjazd... Wszystko tylko po to, zeby moc sie pochwalic najdrozszym wilczakiem... Takie 'Passo del Lupo' sie nie umywa do ceny za Wiewiorke..... No szczerozlota jest....

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Gdyby nie cytat niżej oraz wymiana poglądów w sąsiednich "tematach", powiedziałbym, że taniej i z lepszym skutkiem moża podnosić sobie ciśnienie skacząc na bandżi.
Tam tez bylyby spory... chocby o to, ze ciagle trzeba kontrolowac linke, bo konkurencja ja stale podcina...

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Przy okazji i a propos Jancika - już raz zwracaliśmy uwagę, że to chyba u niego Twoje psy osiągały najlepsze rezultaty; fakt, że jedna jaskółka wiosny nie czyni
To niestety kolejny przyklad, ze ludzie sie zmieniaja.... Kiedys kontrolowala go pewna czeska szara eminencja... Teraz dziala sam - poklocili sie. Roznice niestety widac... Kiedys byla to solidna firma. Teraz to co bylo kiedys dobre teraz jest zle... i ogolnie wilczaki maja za krotkie ogony.....
Szkoda, bo jako osobe bardzo go lubie...

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Misja ?

Problem w tym, że w gruncie rzeczy podzielamy większość Twoich i Przemka poglądów w sprawach merytorycznych. Nie po raz pierwszy jednak stwierdzamy, że nam pewne klimaty towarzyszące wymianie ... jakby to nazwać, bo nie "zdań", "ocen", "opinii" - po prostu nie odpowiadają. I przeciwstawiac się im będziemy siłom i godnościom osobistom.
I nic przeciwko miec nie bede... chocby dlatego, ze dla nas jestescie opinia ludzi, ktorzy w tym bagienku sie nie taplaja... Jestescie pewnym punktem odniesienia...
Za nami idzie niestety to co mialo miejsce przez te lata i czasem obrywa sie komus, bo w roku 1998 rzucil nam, ze CzW jest nie dla nas i mamy spadac... A w 2005 przywalil nam prosto w plecy...

A potem reakcja jest jaka jest....


Tak BTW - znacie historie z Boltonem i jamnikiem... ?
Bolton to byla sila spokoju... oj, trzeba bylo sie natrudzic, aby wyprowadzic go z rownowagi... szalenie natrudzic...
Sasiedzi mieli jamnika - codziennie przychodzil pod furtke - skakal i szczekal, skakal i szczekal. Ujadal i ujadal... I tak co dnia...
Ktoregos dnia Bolton nie wytrzymal, otworzyl furtke i dorwal jamnika... Jamnik przyparty do muru zaczac wyc, jakby go zarzynali "Wredny wilczak mnie morduje, ratujcie"... Dokladnie to samo pomyslala sasiadka - zobaczyla jedynie reakcje, nie widziala przyczyny...

Bolton nic nie zrobil, jamnik zyje i ma sie dobrze. Ale pod furtka juz nigdy nie zaszczekal...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 03-06-2008, 06:37   #4
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronowki View Post
...Bolton nic nie zrobil, jamnik zyje i ma sie dobrze. Ale pod furtka juz nigdy nie zaszczekal...
I właśnie o to chodzi - żeby nie było tak, że jedni z jednej strony furtki szczekają: wy tam po drugiej stronie, to wszyscy macie za krótkie Łapy; na co pada odpowiedź: a wy wszyscy to .....,a w ogóle to .....,
Tylko konkretnie: furteczkę się otwiera i mowi: Ty piesku masz za duży łeb, czego nie zauważono 1 stycznia w ...., więc sędzia X jest gamoń do kwadratu i niedouczony buc, bo wzorzec stwierdza iż....
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org