Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 21-11-2004, 13:38   #25
suru
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań
Posts: 227
Default

Quote:
W miescie czesto calkiem niezle funkcjonuje prawo zwyczajowe, uzaleznione od stopnia posluszenstwa psa. Jesli pies na komende w pol kroku rezygnuje z jakiegos wyskoku to nawet straz miejska sie nie czepia... Problem w tym, ze spora czesc wlascicieli doskonale olewa te niepisane reguly wspolegzystencji ludzko-psiej na terenie publicznym
stąd moje "zrozumienie" dla konsekwentnych postaw np. Szwedów,
jest nakaz "na smyczy" to obowiązuje wszystkich, co z tego że piesek dobrze wychowany etc.
czy idący po ulicy czlowiek z traumą do psów musi to wiedzieć? nie!
stąd uporządkowanie pewnych postwa może dać później możliwość na wyjątki, ale jeśli zaczynać odwrotnie, nigsdy danego prawa się nie wyegzekwuje

Quote:
A jak tam Poznan? Zakazano specerow psow po trawnikach (ktore tak slicznie ogrodzona siatka ). Scigaja Was za bzdury. To ile macie placow zabaw dla psow? Gdzie sa parki, gdzie psy moga sie wyszales?
tu jeszcze raz o martwości prawa, z jednej strony zależy na jakiego municypalnego się trafi, a ludziska zamiast za sitke na trawnik wyprowadzają psy na chodnik ( to rzeczywisci cofnięcie się do średniowiecza..) - i tu jak bumerang wraca polski szacunek do praw zwyczajowych - "a co bede sprzątał!";
ale wracając do mojego podwórka: z wyprowadzaniem psów przepis martwy, i pewnie gdyby konsekwentnie go egzekwowano w końcu psiarze też domagać by się mogli dla psów wyznaczonej przestrzeni ...

Quote:
Ja jednak licze, ze nasze spoleczenstwo zbyt rozni sie od np. Niemcow, czy wlasnie Szwedow. Mimo wszystko jestem zdania, ze przecietny pies zyje u nas o wiele lepiej niz w wiekszosci innych krajow "cywilizowanej Europy" (pomijam tu Burki Przybudowe i Miski Schroniskowe - mowie o normalnych psa zyjacych w rodzinach).
właśnie nie wiadomo co bardziej chwalebne zycie psa w domu czy chaniebne warunki schronisk i ogólny stosunek do zwierząt domowych -gospodarskich

Quote:
Wlasnie o to chodzi. U nas idziesz do lasu, puszczasz psa i osoba, ktora powie do ciebie: "Natychmiast bierz psa na smycz, albo dzwonie po policje" to osobnik spotykany raz na 1000 razy. Nie musisz sie obawiac, ze jesli pojedziesz w najbardziej zabite dechami miejsce w Polsce, gdzie do najblizszego miasteczka jest 100 km, gdy puscisz psa, to podleci do ciebie jakis czlowiek lasu krzycząc: "Wedlug przepisow pies ma byc na smyczy"...
jak pokazuja komentarze przedmówców, chyba jednak nie zupełnie tak jest; w znanych mi rejonach polskich wsi swobodnie biegające psy nie pożyja zbyt długo, jeśli nie utrzymują stosownego dystansu, szczególnie jeśli nie są znane w okolicy... tyle że nikt nawet o policji nie wspomni..
a w "proeuropejskiej " Wielkopolsce nierzadko słyszy się komentarz o swobodnie biegającym psie...i takie ludzkie prawo, ponad psim, stąd ja gdy widzę na spacerze zbliżajacych się ludzi poprostu psa zapinam, nie ucierpi na tym przez moment;

Niemcy, Dania, Szwecja, Belgia, Holandia..
akurat cytowane kraje baardzo odbiegają mentalnością od naszego, trudno jest natomiast zacytować inne kraje słowiańskie, Włochy czy Hiszpanię, może dlatego że przykładów nie znamy, a może stąd że zbieżności narodowego luzactwa podejście jest inne;
co do Belgii, to akurat znane mi : swobodnie biegający berneńczyk i pies typu "ogar polski" jakoś cieszyły sie wolnością w Walonii, więc to może też tradycje lokalne...a w Ardenach strzelają?

Quote:
W Niemczech po pierwsze nie mialabys gdzie mieszkac, bo niewiele Wohngemeinschaftow wynajmuje mieszkania psiarzom.
na szczęście w Polsce jest jeszcze konstytucyjne prawo do wolności stąd nikt nie może zakazać posiadania psów i zamieszkiwania z nimi w obecnych miejscach ( może pamietacie taki próby?)
natomiast w nowopowstajacych osiedlach takie prawo może zaistniec i jest wtedy kwestią wyboru zamieszkać albo nie; a że rynek polski róz=zni się od niemieckiego, to długo nam nie grozi taka skrajność;
choć w moim przypadku nie moge akurat miec drugiego psa, bo właściciele kamienicy sobie nie życzą, ale jak bym się uparła, to pewnie niewiele by mieli do powiedzenia...

wniosek na koniec : "nie wiecie, co macie..." z jednej strony warte poszanowania, z drugiej uporządkowania;
pozdr
Kamila
suru jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 16:47.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org