|
|
|
|||||||
| Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 | |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Quote:
Ja zaczelam trenowac z Garuda jak skonczyla rok. Co prawda, nie byly to szalenstwa, krotkie i lekkie biegi. Ale egzamin SVP1 rowniez zaliczylam przed przeswietleniem. |
|
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Dzięki za odpowiedzi.
Czyli ruch z zachowaniem rozsądku. Quote:
Dla człowiek nawet i te 40 km na rowerze może być sporym wyzwaniem. |
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Tmave Zlo
|
Quote:
Nie była "trenowana" do biegu - ot raz w tygodniu wyjazd rowerem na spacer do lasu - 3 km po chodniku i 3 km lasem. Wszystko po to, żeby utwardziła sobie łapy (psikałam je też co drugi dzień Tanadermem) i żeby mój tyłek przyzwyczaił się do siodełka. Pamiętam, że po 20 km na fatalnym podłożu (Lazne), miała ślady na poduszkach i wolałam tego uniknąć. Wtedy miała równo rok, była kilka dni po prześwietleniu i nigdy wcześniej nie biegała przy rowerze na odcinku dłuższym niż 200 m a my wybrałyśmy się na spacer z Narvaną, Trejsi i Piratem.
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Quote:
Takimi ludźmi kierują chyba jakieś kompleksy..........szkoda psa. |
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Moderator
|
ze swoich bledow liudzi ucza sie. kto pytal to wie- ambicje tez tu sa wazne.
dla mnie wazny i pies i wlasciciel i kontakty z nimi. z Giedre wyjasnilismi ich bledy. Suka czuje sie ok i wieciej tych bledow nie bedzie. Inne maja lekcje co dotyczy biegow. ja dostalam w kosci iz za tego ze potrzymywalam inna strone. i koniec. Mije zobaczymi na klubowej we weekend i mysle ze ona dalej bedzie zadowolona ze wszystkiego |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Oby!!! Amen
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 09-10-2008 at 20:28. |
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Junior Member
|
szukałam regulaminów i znalazłam na str ww.wilczaki..eu nie wiem czy są aktualne, no i nie ma wszystkich a chciałam sobie poczytać o tym.
i przy okazji zobaczyłam wyniki zawodów w Samorinie. Gratulacje dla Amber, robi wrażenie 100km, 8godz 10min. |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Jesli chodzi o "CsV ze znaczącymi osiągnięciami" to albo mowimy o ilosci zaliczonych wytrzymalosciowek i wtedy mamy Botisa z Peronówki, Akima Slnečný dvor oraz Amber Wolfa z Peronówki. Albo mowimy o najszybszych psach (z najlepszymi wynikami), wtedy w rekordzistach mamy Botisa z Peronówki, Eškona Fončorda i jeszcze jednego Fončorda, ktorego probujemy wlasnie "wyluskac" z archiwow....
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Moderator
|
Quote:
ale wedlug nowych regul na SK Harka ma beg na 40 km, ktory daje jej prawo byc hodowlana suka na SK, tylko nie daje uzytkowego sertifkatu. |
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
VIP Member
|
Redire-na wolfdogu są artykuły na ten temat, wiele jest tez watków na forum.
Faktycznie treningi nie powinny sie rozpoczynac za wczesnie, bo wilczak to jednak duzy pies i podlega wszystkim rygorom dotyczacym ochrony stawow, jak pozostale duze rasy. Budowa i wytrzymalosc predystynuja te psy do sportowych treningow i takie, jesli tylko przeprowadzane z glowa- to samo zdrowie dla psa. Masz wtedy psa bez grama tluszczu, za to z pieknie wyrzezbionymi miesniami, ktore, jak wiadomo, sa doskonalym wsparciem dla koscca. Jazdy zaczyna sie od krokich dystansow, w wolnym tempie (ja pierwsze odcinki robilam z predkoscia 8-9 km/h). Wtedy uczysz sie razem z psem jak wspolnie pokonac dystans i sie wzajemnie nie pozabijac W tracie treningow poznajesz zachowania psa, urozmaicasz treningi tak, aby chcial biegac (moj biega luzem po lakach, raz po raz doganiajac mnie albo zawachujac sie w jakiej dziurze). Oczywiscie suplementujesz diete, przygotowujac psa do startu... a potem masz start, trudnosci bo male kolko (a zaczynajac nastepne napotykasz niechec psa), bo inny pies ( po dolaczeniu do niego nie bardzo da sie pobiec szybciej i zostawic kompana w tyle) itp itd... Wytrzyalosciowo takie 40 km to nie jest wielkie aj-waj, dla dobrze przygotowanego psa. Ale jak w kazdy,m sporcie musi byc miejsce na wspolprace, empatie, wzajemny szacunek. Inaczej - mamay to, co zdarzylo sie w Samorinie Pamietam, jak Chey zaczal dorastac, kipiec energia.. jak nie moglam sie doczekac, kiedy bede mogla mu "spuscic pare" wlasnie przy rowerze |
|
|
|
![]() |
|
|