Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-11-2004, 01:00   #11
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Agnieszka
. Widocznie miała już wyryte w psichice, że facet + kij = ból
Kiedyś na wakacjach w Koninkach chodzilismy na obiady do małej prywatnej knajpki. Wszyscy tam znali i lubili Tinę, kiedy jedliśmy, chodziła sobie miedzy stolikami i przymilała do gości - "robiła za maskotkę". A tu kiedyś wchodzimy, przy stoliku siedzi dwóch górali i popija piwo. Tina wpierw zesztywniała na ich widok, potem zaczęła się trząść ze strachu, zwłaszcza, gdy starszy facet do niej cos mówił. W końcu wtuliła się w krzesło i z łbem na moich kolanach piszczała "błagam, błagam, choćmy stąd". Nie moglismy dojść, o co jej chodzi.... Tymczasem gdy starszy gość wyszedł, trochę się uspokoiła . Wtedy ten młodszy powiedział nam, że starszy był kimś w rodzaju znachora, który leczył wszystkie choroby przy pomocy okładów z ...... psiego sadła Widocznie musiał mieć zapach psiego cierpienia???
Rona jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 12:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org