![]() |
![]() |
|
Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#22 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() podstawie dziesiatkow maili, ktore przerabialismy na Dogomanii i liscie 'Psy'. Zasady te, tak jak pisalam mozna stosowac, a w normalnym stadzie czesc z nich jest na porzadku dziennym. To jest po prostu element zycia z psem. Ale nie w tym tkwi problem. Fischer probuje przekazac: "zobacz, jak zachowuje sie twoj pies i znajdz rozwiazanie". Natomiast wiekszosc wlascicieli traktuje ksiazke jak zbior szablonow: "jesli pies robi to, to oznacza to ze..., a rozwiazanie problemu znajduje sie na stronie ....". Í wtedy zaczynaja sie (czesto bardzo powazne) problemy. I smutne zakonczenie: raz trafila do nas kobieta, ktora chciala w dobre rece oddac diabelnie agresywnego owczarka. Rzucal sie na wszystkich domownikow, byly juz pogryzienia. Wyciagnelismy z niej opis problemu. Szlo to tak: pies, gdy zaczal dorastac, przestal uznawac autorytet wlascicieli: ciagniecie na smyczy, warczenie przy jedzieniu i kilka innych, znanych juz z Fischera & co. Oczywiscie wlasciciele uznali, ze powinni uswiadomic psa, ze to oni dominuja. Rozpoczelo sie bicie smycza, krzyki, itd...(opisu wam oszczedze, ale maz tej pani byl dosyc pomyslowy). W efekcie pies chodzil po mieszkaniu w kagancu, bo jakikolwiek szybszy ruch powodowal jego atak.... Wiele osob probowalo przemowic jej do rozumu...na darmo. Dalszych losow psa nie znam (pani przestala sie odzywac), ale mam chocby nadzieje, ze wyladowal w schronisku. Tam byloby dla niego lepiej... Pozdrawiam, Margo
__________________
|
|
![]() |
![]() |
|
|