Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 08-12-2008, 14:38   #1
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Rybka, liudzi sa liudzmi, i na Twoje pytanie bez innych podtematow odpowedzial mysle ze tylko ... robot

znowu dam liste:
mami opinie:
1. poda cie calkowicie pod opinia hodowcy i brac to co on nam oferuje jak ten najlepszy wariant.
2. miec info, gadac z hodowca, ale samemu na koncu decydowac co wybrac
3. samemu robic testy i wybierac to co samemu podoba sie.

takie wniosky mam z 4 stron
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 14:52   #2
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Quote:
Originally Posted by wolfin View Post
Rybka, liudzi sa liudzmi, i na Twoje pytanie bez innych podtematow odpowedzial mysle ze tylko ... robot

znowu dam liste:
mami opinie:
1. poda cie calkowicie pod opinia hodowcy i brac to co on nam oferuje jak ten najlepszy wariant.
2. miec info, gadac z hodowca, ale samemu na koncu decydowac co wybrac
3. samemu robic testy i wybierac to co samemu podoba sie.

takie wniosky mam z 4 stron
No tak... W sumie na moje pytania padły już odpowiedzi... Tu ukłon w stronę posiadaczy "pojedynczych sztuk" wilczaków , oraz Margo.
Jeżeli ktoś jeszcze ma ochotę napisac mi jak wybrał swojego szczeniaka i jak to przełożyło się na życie i współpracę z psem w przyszłości będę wdzięczna. I zaznaczam: bardzo interesuje mnie relacja temperament szczeniaka- jego zachowanie w dorosłym życiu.
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:10   #3
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Jeżeli ktoś jeszcze ma ochotę napisac mi jak wybrał swojego szczeniaka i jak to przełożyło się na życie i współpracę z psem w przyszłości będę wdzięczna. I zaznaczam: bardzo interesuje mnie relacja temperament szczeniaka- jego zachowanie w dorosłym życiu.
Kupowalam 3 szczeniaki....
Pierwszy Bolton. Mial byc jasny, najwiekszy i o najmocniejszym charakterze. Wyboru dokonala Lucka, czyli hodowczyni. I Bolton taki byl. Byl BARDZO duzy, mial BARDZO mocny charaker. Co do "jasnosci" - byl jasny, ale o odcieniu piasku... Potem okazalo sie, ze nawet lepiej trafilam...

Druga Jolka... Oczywiscie hodowce i miot wybralam sama. Mialam kilka tipow, ale gdy trafilo sie takie krycie nie mialam watpliwosci. Suke wybierala hodowczyni. Miala byc wystawowa, czyli "naj" i najlepiej jak najbardziej aktywna.
I... trafienie 100%. Wybor miotu zawdzieczam sobie, wybor Jolly zawdzieczam hodowczyni - rzeczywiscie z miotu dostalam ta "naj". Prawdziwa torpeda mimo bycia "babcia"...

Z wyborem Merry Bell ladniej widac, ze hodowcy warto zaufac. Suczka miala isc do hodowli. Miala tez byc aktywna, bo akurat takie psy lubie... Przyszedl czas odbioru - moglismy jeszcze zmienic zdanie. Hodowczyni przyniosla obie suczki. Belka miala miec fajniejsza glowe... Zgoda, tak bylo... Tyle, ze byl problem z charakterem - miala byc aktywna suczka.... a przy wizycie... Belka lypnela na nas okiem i wyniosla sie spac. Bylismy tam kilka godzin - Merry Bell nawet nie zmienila znaczaco pozycji. W tym czasie bawila sie z nami Tajga...
Bylismy w kropce... Uwierzyc hodowczyni, ze Merry Bell jest bardzo aktywna i nie jest zadnym anemikiem? Czy brac gorsza eksterierowo, ale bardziej pasujaca nam charakterem Tajge.....
Zaufalismy hodowczyni - juz po dojechanio do domu okazalo sie, ze Merry Bell to ADHD na jakim nam zalezalo... Tego dnia jedynie ladowala bateryjki...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:26   #4
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Nasz pierwszy pies i do tego od razu Czw. Opowiedziałam Margo jakiego chcę psa. Miał byc przyjacielski, uwielbiać ludzi ( mieszkamu w duzym mieście), aktywny ale nie za bardzo aby "początkujący właściciele" mogli dac sobie z nim radę. Miał być ciekawski i nizbyt bojaźliwy - chcielismy go zabierać "dosłownie" wszędzie: na wakacje pod namiot, w góry, na rower, na marsze na orientację. Myśleliśmy o innym psie z miotu ale to Margo wybierała dla nas psa. Zaufaliśmy jej!! I wyszło jej I d e a l n i e!!
Imbus jest taki jak go opisywała Margo!!
I co wazne nie kryła przed nami że Imbus może miec problemy z wystawami bo ma cały czarny pysk. Ale nie wystawy były naszym priorytetem. Choć poszalelismy na kilku wystawach - pysk Imbusa z wiekiem zbielał.
Jeśli jeszcze raz będę brać Czw to poprosze Margo aby pomogła mi w tym wyborze
szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:20   #5
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Jeżeli ktoś jeszcze ma ochotę napisac mi jak wybrał swojego szczeniaka i jak to przełożyło się na życie i współpracę z psem w przyszłości będę wdzięczna.
No to u nas bylo tak.
Sama nie mialam mozliwosci wyboru szczeniaka, poniewaz jezdzic co jakis czas do Margo i sprawdzac, za duze koszty
Margo wybrala suke dla mnie.
Moje kryteria byly jasne - "najmniejsza z miotu, najciemniejsza, lubiaca ludzi, najbardziej aktywna, z ADHD, narwana"
No i w ten sposob mam Garude - 100% tego co chcialam miec.
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 16:03   #6
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
I zaznaczam: bardzo interesuje mnie relacja temperament szczeniaka- jego zachowanie w dorosłym życiu.
Dobry wybor ulatwia pozniejsze wychowanie... Jesli masz psa chetnego do kontaktu z ludzmi to wystarczy poprowadzic go w tym kierunku. Mozesz oczywiscie wybrac wiekszego odludka i przekonywac go, ze bycie z ludzmi jest fajne... I moze sie to udac... Z tym, ze:
1) moze sie udac, ale nie musi
2) wymaga to wiecej pracy

No i predyspozycje to jedno, wychowanie to inna sprawa... Mielismy kiedys bardzo domnujacego szczeniaka. Trafil do hodowcy, ktory calkiem zawalil nie jego wychowanie, ale socjalizacje. Efekt... Pies nie byl dominujacy, nie byl ani troche agresywny - to mily psiak, ale pewny siebie szczeniak stal sie strachliwym psem.

Druga sprawa to pies wspolpracujacy - wybralismy psa chetnego do pracy z czlowiekiem, bo mial isc na szkolenie. Wlasciciel zdecydowal sie jednak nie pracowac - zostawil go na boku. Teraz to dorosly dobrze wychowany pies, ale nie ma u niego sladu tej dawnej checi pracy z czlowiekiem, bo oduczyl sie tego, ze czlowiek to fajny partner do zabaw i pracy...

Chcesz fajnego szczeniaka - wybierz takiego z miotu... Ale cala reszta to bedzie juz tylko Twoja praca....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 17:18   #7
Fori
Junior Member
 
Join Date: Sep 2006
Posts: 159
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Dobry wybor ulatwia pozniejsze wychowanie... Jesli masz psa chetnego do kontaktu z ludzmi to wystarczy poprowadzic go w tym kierunku.
Właśnie taki miał być i jest Foras, przyjacielski, kontaktowy, nawiązujący chętnie nowe znajomości, i rozdający wtedy dziubki i lizańsko po rękach.
Wie też że źli ludzie są na świecie i sygnalizuje swoją opinię. A ponieważ spędza ze mną w pracy cały dzień, jego pozytywne i otwarte nastawienie do ludzi i różnych zwierząt ułatwia nam wspólne życie i pracę.

To że Foras mi się podobał i bardzo chciałam żeby to był on to jedna strona medalu. Druga - że zaufałam w pełni opinii Margo, że to jest ten gość ktorego poszukuję i który spełnia moje oczekiwania.
Wybór trafny, oczekiwania spełnione, pies lubi ludzi i wędrówki po lasach, na razie nie lubi tylko wystaw
Fori jest offline   Reply With Quote
Old 09-12-2008, 00:12   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Jak sobie poczytałam ostatnie wypowiedzi to wyszła z tego referencyjna lista spełnionych życzeń
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 09-12-2008, 01:53   #9
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
No tak... W sumie na moje pytania padły już odpowiedzi... Tu ukłon w stronę posiadaczy "pojedynczych sztuk" wilczaków , oraz Margo.
Jeżeli ktoś jeszcze ma ochotę napisac mi jak wybrał swojego szczeniaka i jak to przełożyło się na życie i współpracę z psem w przyszłości będę wdzięczna. I zaznaczam: bardzo interesuje mnie relacja temperament szczeniaka- jego zachowanie w dorosłym życiu.
Jabbera pojechalam wybrac sama jak mial 5 tygodni. Mialam opis od Margo, ale i tak trzymalam sie swoich zalozen. Mialam wybranego jednego psa, na miejscu zdecydowalam sie na innego - wzielam spokojniejszego. Robilam testy charakteru i przez 2 dni obserwowalam zachowanie psiakow. Pare osob mi doradzalo, ale kazdy tak naprawde mowil co innego, wiec postawilam na siebie :P Psiak ma wszystko to co chcialam - i z wygladu i z charakteru - tylko wzrostem nie dopisal, ale takie zycie - wszystkiego sie nie przewidzi.

Zmore wybieralam na podstawie zdjec i opisu hodowcy - tez sama, ale ze stadem doradcow za plecami Na ostateczny wybor pojechalam osobiscie. Tym razem stawialam na pare konkretnych cech, a reszta miala wyjsc w praniu. Suka byla zywa i dosc dominujaca w stosunku do reszty stadka - okazalo sie, ze jak podrosla zaczela miec problemy z duzymi psami, halasem i niektorymi ludzmi. Wymaga o wiele wiecej socjalu i pracy niz Jabber. Sprawdza sie tutaj teoria, ze spokojniejszy pies bedzie mniej strachliwy niz podgryzajacy "dominant"

Oba psiaki wybieralam sama, oba z roznymi kryteriami i zalozeniami. Jedno i drugie ma swoje zady i walety Wiekszosc cech z dziecinstwa nadal widac, chociaz wyglad i temperament troche sie zmienily. Jabber byl i jest spokojny, lubi ludzi i jest kombinatorem, a Zmora nadal ma ADHD i potrafi kazdemu wgapiac sie w oczy z usmiechem na pysku
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 06:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org