Quote:
Originally Posted by wilczakrew
To też nie jest tak wszędzie jak piszecie. Ja swojego szczeniaka wybierałem sam i hodowca nie starał się nawet w to ingerować. Chciał sprzedać szczeniaki i postawił sprawe jasno - kto pierwszy ten lepszy.
|
No wlasnie....

Kazdy pisze, ze hodowca musi chciec miec staly kontakt z wlascicielem... Ale sa przeciez osoby, ktore NIE CHCA miec kontaktu... ktore chca miec psa jedynie dla siebie. Nie chca spotkan, wystaw, badan, kontaktu... WYLACZNIE psa (ZDROWEGO, LADNEGO I Z DOBRYM CHARAKTEREM) o danej charakterystyce, ale bez calej otoczki "wilczakowego swiata".... Dlatego takie hodowle tez sie przydaja...