Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-01-2009, 17:07   #1
Nemi
Junior Member
 
Nemi's Avatar
 
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
Default

Mnie z tym brzuszkiem nie wychodzi Kiedy uciskam jak stoi - zawsze wydaje mi się, że napięty. Jak leży - brzuch w dotyku jest jak flaczek Może np. zawsze sprawdzać jak leży, wtedy jeśli się coś zmieni - zauważę różnicę.
Nemi jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2009, 18:53   #2
konek
Member
 
konek's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Bystrzejowice
Posts: 712
Send a message via Skype™ to konek
Default

Psy potrafią wytrzymać naprawdę dużo, tak wiec trudno ocenić czy boli czy nie. Dlatego też u psów czasem trudno zauwazyć poważną chorobę, bo nie dają tego po sobie poznać. Czy przekrwione oko swiadczyo bólu czy o czymś innym nie wiem.
Mój wet, do którego mam ogromne zaufanie i z poważniejszymi problemami byłam u niego, mieszka ode mnie ok. 400 km. I jak sie coś dzieje takiego z moimi trzema psami lub koniem, że wolę to z z nim konsultować, to dzwonię do niego i zawsze pierwsze co mnie pyta oprocz tego co powiedzieli lekarze na miejscu, to o biochemię czy była robiona i czy było robione USG.
Stąd myśle, że szukaj przyczyny i staraj się jak najszybciej psu pomoc, bo faktycznie może go boleć a i ty będziesz o wiele spokojniejsza.
Może to jest normalne że psy mogą na pęcherz chorować pare miesięcy i to nawraca. Nie wiem, nie doswiadczyłam tego, może właśnie takie jest leczenie jak było zastosowane co nie oznacza, że nie można próbować. Ale jeżeli czujesz, ze można zrobić coś jeszcze to należy zapytać lekarza o to. Jak nie jednego to następnego.
O innych badaniach w kierunku diagnozy nie słyszałam. Chociaż swojemu psu robiłam całą diagnoze stanu watroby i nerek po przebytej babeszjozie. ale wówczas zdałam sie na swojego weta, zrobili jej badania i wystarczajace bylo dla mnie jego stwierdzenie, że nie ma żadnych uszkodzeń i pozostałości.

Idź do weta powiedz mu o swoich obawach, poproś o dalsze diagnozowanie. Tak jak również Przemek sie zastanawiał nad nerkami i badaniami mocznika i kreatyniny też o tym myślę. Może też należy zmienićć dietę. I daj znać. I mam nadzieję, że niebawem będzie lepiej.
Pozdrawiam
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/
konek jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2009, 23:00   #3
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Nemi View Post
Mnie z tym brzuszkiem nie wychodzi Kiedy uciskam jak stoi - zawsze wydaje mi się, że napięty. Jak leży - brzuch w dotyku jest jak flaczek Może np. zawsze sprawdzać jak leży, wtedy jeśli się coś zmieni - zauważę różnicę.
Czambor ma dokładnie tak samo i na dodatek jak go ktoś dotyka to spina go bardziej i burczy. Ostatnio na badaniu u weta stwierdzili coś poważnego po jego zachowaniu. On poprostu nie lubi jak go ktoś obcy dotyka po brzuszku
Co do USG to bywa różnie i radze poszukać dobrego lekarza co zna się również na wilczakach. Jak zrobili czamborowi to nie zabardzo wet wiedział co mu wyszło. Dla niego wyglądało to trochę inaczej jak zwykle, ale jak zrobili mu dalsze badania to wszystko okazało się dobrze.
Radze podzwonic i popytać kilku lekarzy.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2009, 23:19   #4
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

My mamy w Warszawie specjalistę po prostu od USG - umie ocenić czy świnka morska ma ropomacicze, a macica takowej jest wielkości naparstka. Umiał ocenić, czy szczur ma zmienioną wątrobę i bezproblemowo zbadał Baaja.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2009, 11:35   #5
Nemi
Junior Member
 
Nemi's Avatar
 
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
Default

Grzegorz - bardzo dziękuję. Baltek ma tak samo - też burczy, ale nie zawsze to znaczy, że go coś boli

Angels - to być może mamy tego samego specjalistę Nie dość, że jest świetny w robieniu badań, to jeszcze dodatkowo ma świetne podejście do zwierząt. Mój psiak był trudnym pacjentem (teraz już jest inaczej) a u niego po prostu leżał i dał się zbadać.
Nemi jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 17:16.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org