Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 08/03/2009, 23h18   #21
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
Avatar de AngelsDream
 
Date d'inscription: July 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Par défaut

Ja tam woreczki kupuję sama, więc mi i tak wszystko jedno, ale z większej ilości koszy bym się szczerze ucieszyła.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Réponse avec citation
Vieux 08/03/2009, 23h23   #22
justi
Junior Member
 
Avatar de justi
 
Date d'inscription: April 2008
Localisation: dortmund
Messages: 143
Send Message via Gadu Gadu to justi
Par défaut

co do czystosci to popierm te sprzatanie. mam sama dwujke malych dzieci i dostaje goroczke jak maluchy sie na trawie bawic nie moga bo wrzdzie niespodzianki! jak widze ze ktos kupke zostawia, idzie muj synus do tej osoby z woreczkiem o prozbe! a mamusia woreczkow ma cala rolke
justi jest offline   Réponse avec citation
Vieux 08/03/2009, 23h24   #23
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Citation:
Ja tam woreczki kupuję sama,

Ja nie pytałam czy kupujesz sama. Napisałam,że darmowa akcja była kiepsko przemyślana.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 08/03/2009, 23h25   #24
justi
Junior Member
 
Avatar de justi
 
Date d'inscription: April 2008
Localisation: dortmund
Messages: 143
Send Message via Gadu Gadu to justi
Par défaut

u nas tez taka akcje prubowali, ale wtedy nigdy woreczkow nie bylo bo mlodziesz i takze dorosli brali ile bylo!
justi jest offline   Réponse avec citation
Vieux 08/03/2009, 23h36   #25
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Citation:
Envoyé par justi Voir le message
u nas tez taka akcje prubowali, ale wtedy nigdy woreczkow nie bylo bo mlodziesz i takze dorosli brali ile bylo!

"mój" podblokowy kiosk podzielił cała dostawę na 2 części: dla młodego chłopaczka i dla mnie, reszta NIE CHCIAŁA

Generalnie, poza oczywistymi plusami, sprzątanie daje duży komfort łażenia przez osiedle, nikt się nie przyczepi, że pies gdzieś pod blokiem brudzi
Co prawda nam się nie zdarzyły jeszcze żadne nieprzyjemności, widac naród nawykły do takich syfów, jak psie ekstrementy, śmieci, pety ,butellki itp.... ale pewien luz i komfort jest
Długie lata byl problem z koszami- nie wolno było wrzucać do publicznych smietników (jakieś 3-4 lata temu to sie zmieniło) i pamiętam wyjatkowo nieprzyjemną dla mnie sytuację gdy niefajną zawartość wrzucić musiałam do jedynego, dostępnego kosza, w którym właśnie grzebal jakiś bezdomny bidnialek.. oj źle mi było wtedy, źle...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 08/03/2009, 23h37   #26
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
Avatar de AngelsDream
 
Date d'inscription: July 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Par défaut

Ja wolę jakiekolwiek akcje, niż ich brak.

Zawsze to o tyle więcej. Można się zaangazować w akcję organizowaną przez Wyborczą - nie obrażą się, wręcz przeciwnie. Kazdy psiarz był dziś mile widziany. I fakt - odzew był niewielki, ale był. Może za jakiś czas da się usiaść na trawie w parku i martwić się, co najwyżej mrówkami, jak za starych, dobrych czasów.

Same apele i darmowo dostępne woreczki nie zmienią świadomości i kultury ludzi. Moim zdaniem trzeba by większych mandatów, ale to takie tam sny na jawie.

Ważne, że ja sprzątam i od czasu do czasu udaje mi się namówić do sprzątania kogoś jeszcze - o tyle jest zawsze bliżej do wymarzonego dobrze.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Réponse avec citation
Vieux 08/03/2009, 23h39   #27
btd
złośliwy krasnolud
 
Avatar de btd
 
Date d'inscription: August 2007
Messages: 705
Par défaut

O o o właśnie. Można z psem chodzić z podniesioną głową.

Ja wyrzucam w dobrze zawiązanym woreczku, i do najbliższego dostępnego kosza - psich nie ma.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 01h11   #28
wilczakrew
Senior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Messages: 1 265
Par défaut

Tak trzymać.

Dernière modification par wilczakrew ; 09/03/2009 à 01h13
wilczakrew jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 01h12   #29
wilczakrew
Senior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Messages: 1 265
Par défaut

To nie chodzi o pieniądze, bo taka rolka woreczków kosztuje 5 zł i wystarcza na długo. Paczka papierosów na 1/2 dnia. Sprzątać należy, ale świadomości sie nie zmieni. Choć i tak roztopy wiosenne są milsze jak te zeszłoroczne. Jest czyściej przynajmniej na chodnikach. Może to mrozy i sól nie skłaniała właścicieli do chodzenia w pewne miejsca.
Co do tego jak sie czuje sprzątający miałem najlepsze odczucie w Zakopanym. Idąc z psem Krupówkami niestety zrobił niespodziankę, więc wyciągnąłem cały osprzęt łącznie z łopatką i usłyszałem od przechodzącej pary " patrz, co za idiota sprząta po psie i ma łopatkę " Zastanowiłem się wtedy jak bym nie sprzątnął i by w to wleźli czy zmieniliby zdanie. U nas jeszcze mało, kto sprząta, a o akcjach i darmowych workach w kioskach możemy tylko pomarzyć.
wilczakrew jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 12h30   #30
btd
złośliwy krasnolud
 
Avatar de btd
 
Date d'inscription: August 2007
Messages: 705
Par défaut

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/5,9...iach.html?i=10

Jak narzeczony zrobi kapturek to nie ma ...

Czy tam był jeszcze jeden wilczak?
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 12h33   #31
Gia
K-Lee Family
 
Avatar de Gia
 
Date d'inscription: February 2005
Localisation: Wrocław
Messages: 2 400
Envoyer un message via Skype™ à Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Par défaut

Citation:
Envoyé par btd Voir le message
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/5,9...iach.html?i=10

Jak narzeczony zrobi kapturek to nie ma ...

Czy tam był jeszcze jeden wilczak?
chyba Magri
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 17h11   #32
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
Avatar de AngelsDream
 
Date d'inscription: July 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Par défaut

Tia, ten kapturek, to bez komentarza - mam minę, jak nie powiem kto.

Tak, to Magriszon. <3

http://psiakupa.blox.pl/2009/03/PSIp...ascicieli.html
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 18h01   #33
Gia
K-Lee Family
 
Avatar de Gia
 
Date d'inscription: February 2005
Localisation: Wrocław
Messages: 2 400
Envoyer un message via Skype™ à Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Par défaut

Ojjj we Wrocku nam taką akcję iech zorganizują... My wciąż sprzątamy, choć już do specjalnych woreczków, o wiele to wygodniejsze niż ręćzniki, łopatki itp
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 18h27   #34
marchencki
Junior Member
 
Date d'inscription: May 2008
Localisation: Złotoryja/Wrocław
Messages: 149
Par défaut

I tak dobrze, ze pomontowali kosze na psie kupy, na kazdym kroku. Od tego czasu ilosc kup zmalala... przynajmniej w okolicach Kromera. Jako ciekawostke napisze, ze jak na razie najbardziej 'zafajdanym' miastem w jakim mialem okazje byc jest Berlin! W okolicach Max Schmelling Halle na jednym ze spacerniakow, bylo tyle odchodow, ze glowa boli. Chociaz widzialem jednego Niemca, co po swoich wyzlach od razu posprzatal.
marchencki jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 18h31   #35
Gia
K-Lee Family
 
Avatar de Gia
 
Date d'inscription: February 2005
Localisation: Wrocław
Messages: 2 400
Envoyer un message via Skype™ à Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Par défaut

Na naszym osiedlu też pomontowali kosze na kupy, ale... przy chodnikach, przy trawnikach nie ma nadal... kosze są non stop pełne śmieci, które kupami nie są. Czasem muszę przez pół osiedla drałować z pełnym woreczkiem...
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 18h38   #36
marchencki
Junior Member
 
Date d'inscription: May 2008
Localisation: Złotoryja/Wrocław
Messages: 149
Par défaut

No to fakt, ze sa przy chodnikach, jakkolwiek... lepszy rydz niz nic. Ciekawi mnie tylko, czy ten wysyp koszy, jest jakos zwiazany z wchodzeniem Wroclawia w akcje Pies Dobry Obywatel, oraz czy jest jakis Wilczak Dobry Obywatel w Polsce?
marchencki jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 18h56   #37
Gia
K-Lee Family
 
Avatar de Gia
 
Date d'inscription: February 2005
Localisation: Wrocław
Messages: 2 400
Envoyer un message via Skype™ à Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Par défaut

Nie ma Ale będzie
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 19h05   #38
marchencki
Junior Member
 
Date d'inscription: May 2008
Localisation: Złotoryja/Wrocław
Messages: 149
Par défaut

Szczerze. To liczylem na taka odpowiedz.
marchencki jest offline   Réponse avec citation
Vieux 09/03/2009, 21h15   #39
wilczakrew
Senior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Messages: 1 265
Par défaut

Citation:
Envoyé par marchencki Voir le message
I tak dobrze, ze pomontowali kosze na psie kupy, na kazdym kroku. Od tego czasu ilosc kup zmalala... przynajmniej w okolicach Kromera. Jako ciekawostke napisze, ze jak na razie najbardziej 'zafajdanym' miastem w jakim mialem okazje byc jest Berlin! W okolicach Max Schmelling Halle na jednym ze spacerniakow, bylo tyle odchodow, ze glowa boli. Chociaz widzialem jednego Niemca, co po swoich wyzlach od razu posprzatal.
Ja miałem taki widok w Nitrze przy okazji wystawy. Nie wiedziałem czy patrzeć na psy czy na kupy tyle ich było. Tam miałem wrażenie, ze nikt nie sprzątał.
wilczakrew jest offline   Réponse avec citation
Vieux 10/03/2009, 12h03   #40
btd
złośliwy krasnolud
 
Avatar de btd
 
Date d'inscription: August 2007
Messages: 705
Par défaut

Ale macie wypasioną tą akcję we Wrocławiu. Gratuluję i zazdroszczę. Może u mnie też się da coś ruszyć. W sumie władze mają dosyć rozsądne podejście do psów.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 06h04.


.
(c) Wolfdog.org