|
![]() |
#1 |
Forest Hood
|
![]()
Zabawnych sytuacji z Tasją miałem już wiele-z resztą chyba jak każdy właściciel wilczaka
![]() ![]() Jakieś 3 tygodnie temu pojechaliśmy ze znajomym do malutkiej wioski położonej ok 60km od Radomia ażeby rozplanować i zaplanować przyszłe sadzenie lasu, gdzie Tasja biegała sobie swobodnie po przyszłym 5h lesie. Wczoraj gdy już sadziliśmy drzewka-dowiedziałem się od jednej pani z miejscowego sklepu jak po ostatniej naszej wizycie poszła plotka, że wilki znów pokazały się we wsi i przez kolejnych kilka dni z rzędu ludzie kur nie wypuszczali z kurników ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]() Na dzisiejszym porannym spacerze gość z ogromnym ON-kiem pyta: "Czy to aby na pewno jest pies?" Na wpół zaspana i przyzwyczajona do pytań typu "Czy to czasem nie jest wilk?" i mówię: "Tak, pies" Na to facet odpina smycz i mówi, "To dobrze, w takim razie mogą się pobawić i moja suka go nie pogryzie" ![]() ![]() ![]() Last edited by Rona; 26-04-2009 at 16:31. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
- "To nie wilki, to WILCZAKI" ![]() (faktem jest, ze jedna z zabaw Burych bylo znajdowanie ukrytych po krzakach i rowach zolnierzy... )
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|