Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-04-2009, 11:45   #1
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Quote:
Originally Posted by Kasia82 View Post
i tu się chwalę jest najmłodszy w grupie i dołączyliśmy na 3 zajęcia i NICZYM nie ustępuje owczarkom i labradorom ze szkolenia śmiem twierdzić że cholernie szybko łapie co i jak
Brawo! Wilczaki generalnie "łapią" szybciej, niż inne psy. Niestety, szybciej też się nudzą Dłuższe zainteresowanie malucha to dopiero wyzwanie
Życzymy powodzenia.
JiD

PS
A jak mały odnosi się do tłumu ludzi na ulicy?
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 30-04-2009, 11:50   #2
Kasia82
Junior Member
 
Kasia82's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Warszawa
Posts: 67
Default

Z ta nudą to rzeczywiście faktyczny fakt
pierwszą godzinę chodzi bez zarzutu a tak w drugiej lub pod koniec to już widzę że patrzy na Łukasza i mówi oczami " no kurcze przecier już umiem to siad i waruj czego wy chcecie"

co do tłumu ludzi to staramy się go powoli przyzwyczajać i są efekty po prostu wybieramy chodniki o różnym natężeniu ruchu bo czasem jak jest za duży ruch to normalnie staje dęba i chce wiać
wtedy dwa wyjścia jeśli sie uda to odwracamy się do niego plecami i napinamy smycz - skutkuje w 95% odpuszcza i sam przychodzi
jeśli nie mozemy tego zrobić bo ruch jest za duży to nic na siłę - bierzemy go na ręce i przenosimy przez najgorszy kawałek - oczywiscie odwdziecza sie za to lizaczkiem ;D
Kasia82 jest offline   Reply With Quote
Old 30-04-2009, 12:01   #3
Kasia82
Junior Member
 
Kasia82's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Warszawa
Posts: 67
Default

ja co do Łycko wzięłam sobie do bardzo serca socjalizację

on się wciaż boi są rzeczy które przerazają go mniej są takie których boi sie panicznie ale staram sie patrzeć na to wszystko jego oczami

był w miejscu gdzie jak mi Margo napisała o blok z windą trudno
a tu nagle taka bomba wrażeń

więc powolutku
daliśmy radę z windą i innymi psami damy radę z cała resztą
Kasia82 jest offline   Reply With Quote
Old 30-04-2009, 12:19   #4
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Quote:
Originally Posted by Kasia82 View Post
Z ta nudą to rzeczywiście faktyczny fakt
pierwszą godzinę chodzi bez zarzutu a tak w drugiej lub pod koniec....
Jestem ... zaskoczona! 2 godziny zajęć w przedszkolu to BARDZO dużo
Nie widziałam jeszcze psa, który byłby w stanie tyle wytrzymać. Nawet dorosłego.
Rozumiem, że wiele - a właściwie wszystko - zależy od sposobu organizacji zajęć ale...

Pamiętam czasy przedszkolne Dewi - 2-3 powtórzenia jednego zadania i zmiana albo zabawa - inaczej pies się dziwił, czego się od niego chce
O czymś takim, jak "klasyczne kółeczko PT" w ogóle nie było mowy. Umarłybyśmy z nudów i to obie
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 30-04-2009, 12:22   #5
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Hej, Joasiu! ( ) Ale to chyba nieporozumienie; z tego co pisała Kasia, oni poszli na PT od razu.

Inna sprawa, że u nas PT1 też trwa tylko godzinę i dobrze, bo pod koniec nawet tej godziny, Łowca już traci powoli zainteresowanie.
Nie wiem, jak jest na PT2, ale podejrzewam, że wkrótce się dowiem.

Last edited by Grin; 30-04-2009 at 12:25. Reason: literówka
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 30-04-2009, 12:27   #6
Kasia82
Junior Member
 
Kasia82's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Warszawa
Posts: 67
Default

sprecyzjuę
poszliśmy od razu na PT
godziny są lekcyjne - 45 minut
15 min przerwy .. wtedy się tarzamy po trawie we trójkę
i następne 45 minut

poszłam z nim tam nie dlatego zeby go nauczyć siad i waruj
ale żeby był z dużą ilością psów i ludzi ... i powiem że bardzo dobrze mu to robi
dzięki temu zaczyna powolutku olewać większe skupiska ludzi
Kasia82 jest offline   Reply With Quote
Old 30-04-2009, 13:17   #7
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Czyli jednak z założenia przedszkole
Jestem jak najdalsza od stwierdzenia, że szkolenie PT="kółeczko"!
Czasem, niestety, tak wygląda, ale nie zakładam, że to reguła.

Napisałaś, że po godzinie pracy ma dosyć więc mnie to zastanowiło. Odnoszę do własnych doświadczeń z Dewulcem - do tej pory (sucz zaraz skończy 4 lata!) najbardziej interesujące są króciutkie serie (czasem - gdy mamy coś nowego - kilkanaście sekund 1 lub 2 powtórzenia), przeplatane zabawą lub - gdy ledwo zipię - po prostu odpoczynikiem z boku.
Nadal - niezależnie od ambitnych planów na trening - kończę pracę ZANIM w jakikolwiek sposób sucz się znudzi tym, co robimy. Spadek jej zaangażowania w to, co robimy, jest dla mnie najgorszą rzeczą, jaka się może stać.
Nadal mam za mało inwencji, by utrzymać jej zainteresowanie na dłużej
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 14-11-2011, 09:43   #8
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default To już trzy lata! :shock:

Nie do wiary, ale taka jest prawda. Nasz trzylatek:







Wszystkim pozostałym Ł-kom oraz ich właścicielom, a także hodowcy życzymy WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Grin jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 17:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org