Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 08-05-2009, 23:24   #7
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by krzyg View Post
Czemu jest bardziej skomplikowane?
W systemie RAW masz mniej zachodu. Kupujesz psu gnata i rzucasz. Jednak nie wiem czy w ten sposób da sie dobrze karmić psa. Pierwsze to fakt, ze nie jesteś w stanie dostarczyć mu tego co zjada w naturze. Siersć, wnętrznosci z zawartością, jagody, korzenie, trawa, kora, pewne tylko części kosci itd. ( nie zawsze chce zjeść wnętrznosci czy inne częsci zwierzyny )
Po drugie w naturze zwierzęta robią to naturalnie i zjadają pewne składniki swojej diety wtedy kiedy jest im to potrzebne. Wilki zjadają jagody tylko w okresie występowania. Zima zastępują to w zupełnie inny sposób, a wiosną często odrzywiają się młodymi korzonkami traw, czy roślin. Nie jedzą warzyw, cytrusów itd. Z drugiej strony nasze zwierzęta są w dużym stopniu udomowione i ich system pokarmowy jednak różni się od tych dzikich.
Barf jest podobno zbilansowanym sposobem żywienia , ale ja w tym co mam go w sprzedaży nie znajduje praktycznie nić poza mielonymi kosćmi.
Quote:
Originally Posted by krzyg View Post
Z ciekawości - jak bilansujesz gotowane jedzenie?
Na kazdy kilogram gotowanego miesa pies dostaje odpowiednia ilosć błonnika w postaci zazwyczaj ryżu ( ok 100 g i często w łupinie)( czasami są to ziemniaki lub drobna kasza), dostaje nieznaczną część specjalnej suszonej mieszanki warzywnej ( seler, marchew, pietruszka, cebula)( ok 15 g ) i odpowiednia ilosć minerałów w postaci zielonej ziemi lub minerałów shindeles( po ostudzeniu )( ok łyżki ). Zawsze ma to gotowane tylko w szybkowarze, aby pokarm nie tracił na wartości odrzywczej. Jeśli ma gotowanego dorsza to wtedy bez błonnika, lub z błonnikiem , albo dostaje go suszonego.( własnej roboty ) Dostaje też suszoną wątrobe ( własnej roboty ) i raz w tygodniu niecałą łyzeczkę tranu i jak chce to zółtko jaja kurzego. Raz na jakiś czas dostaje ser kozi lub krowi jak i mleko krowie czy kozie ( nigdy UHT i w małej ilości ) Jedzenie ma ciągle urozmaicane i cały czas zmieniane . Bardzo sporadycznie dostaje suchą karmę, a właściwie sam sobie bierze bo ma do niej dostęp w sklepie cały czas. Zjada różnego rodzaju jagody ale tylko w okresie ich występowania.
( większość produktów jest pochodzenia wiejskiego lub ekologiczna. Mała część pochodzi ze sklepu )
Ja wybrałem taki sposób żywienia i choć jest on czasochłonny to wiem, ze odpowiada mojemu psu. Nie mam problemów ze stolcem, nie ma wzdęć i załatwia sie bardzo regularnie. Wachania wagi nie przekraczają 1 kilograma i nie mam żadnych problemów skórnych, siersć jest puszysta i błyszcząca.Jak coś zje na dworze to wiem bo zaraz ma sensacje i czyszczenie. no, a mamy niezłą stołówkę bo ludzie wszytko z obiadów przez okna wyrzucają. No i czasami się skusi. Zazwyczaj jest tak po kościach kurczaka. Na szczęście potem długo pamięta do następnego razu.

Last edited by wilczakrew; 08-05-2009 at 23:36.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 23:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org