Gdynia 2003

[z Peronówki]

> Nie lubie sie chwalic ale Margo przykazala poinformowac

)) Dzieki temu nie tylko latwiej mi uzupelniac baze (nie musze wtedy
scigac moich szpiegow ), ale i pogratulowac mozna o czasie, a nie dopiero
np. tydzien pozniej )))

> Więc: Harry Kollarov Dvor alias Taro ocena wybitnie
> obiecująca i złoty medal i parę krzyzyków w rożnaych
> miejscavh i uzasadnienie...

No, no - gratulacje! A jak sie Wam podobala sedzina?

> Poza tym zgodnie z tym co sie naczytalem na roznych listach
> psich oczywiscie pomylili ojca Tara i pare innych kiksikow
> ale bylo ok.

Niestety, to zdarza sie dosyc czesto. Aby miec (prawie) pewnosc najlepiej
zgloszenie wypelnic na komputerze. Wtedy sie nie pomyla. Choc czasem takie
bledy sa ciekawe - dwa lata temu dopisali nam w Bydgoszczy takie tytuly, ze
az dziw, ze od razu nie dano nas na podium na BISie )))

> uff ale sie rozpisalem , reszta ksiazki i refleksji moze kiedys
> poźniej
> Sebastian Czeneka i medalista złoty

Ja tu wlasnie siedze przed telewizorem na TVN24. Material z Gdyni jest, ale
Harrego w obiektywie ani sladu. Oj, kamerzysci nie znali sie na rzeczy....


Pozdrawiam,
Margo