VIII. Spotkanie właścicieli CzW & VI. Memoriał Hokiego - 28-30.08.2009 Późna (PL)

marchencki · 27-08-2009, 10:54

Quote:

Originally Posted by jacekjg

Witam

My jedziemy jutro z Jeleniej Góry z jednym miejcem wolnym tylko kwestia ustalenia godziny bo jeszcze nie wiemy o której wyjeżdżamy

Wysłałem PW.

Dzięki za odzew!

spy77 · 31-08-2009, 08:17

tylko pozazdroscic takich spotkan

inne rasy moga sie od Was uczyc a my mam nadzieje ze niebawem do Was dolaczymy jako szczesliwi posiadacze malej gwiazdy z miotu P z "Peronówki"

Manu · 31-08-2009, 19:22

Ło matko, a co tu tak cicho...?

Przecież było super !

My bardzo zajęci i dopiero teraz mam okazję coś napisać.

Standardowo i też na piśmie

podziękowania dla Margo i Przemka oraz ich rodzinki. Bardzo nam się podobało i tylko się utwierdziliśmy w przekonaniu, że Późna to stały punkt programu

Atmosfera świetna, wyżerka jak zwykle pyszności. Ciekawym doświadczeniem była shisha...

Igi, na kawałku niemieckim zatrzymano nas do kontroli, niezła by była jazda, gdybyście tam w przyczepie siedzieli...

Dobrze, że do czterech psów luzem w samochodzie się nie doczepili... Mam nadzieję, że już niedługo takiej opcji nie będziemy musieli brać pod uwagę i nowa psia nadstawka z samochodem będzie gotowa.

Manu · 31-08-2009, 20:28

A, i jeszcze odnośnie zdjęć, bo zapomniałam.... Właśnie je dopiero zrzuciłam z karty. Niewiele robiłam, bo latała tam przecież Szalona Kaśka z tym cudownie jasnym i "zoomowym" obiektywem non-stop, więc...

Ale coś tam znajdę i wrzucę do galerii - tylko nie obiecuję, jak szybko. Musze obrobić itp. i wwysłac wolnym łączem, a czasu trochę mało. Do pojutrza mam nadzieję jednak będą

Daiva, pamiętasz o zdjęciu z Anatolkiem ? Wyślesz mi ?...

A Ty Kasia masz znacznie więcej zdjęć dla mnie, prawda...?

z Peronówki · 31-08-2009, 21:37

Quote:

Originally Posted by Manu

Ło matko, a co tu tak cicho...?

Bo my jeszcze spotkania nie skonczylismy....

Halski · 01-09-2009, 06:58

My też już w domu

aż żal było wyjeżdżać no ale cóż, pora wracać do rzeczywistości

.

Wieeelkie podziękowania dla wszystkich domowników jak i całej reszty organizatorów za naprawdę ekstra zabawę, pyszne jedzonko no i te lampiony-klimat niesamowity. Aaa... i Przemkowe nalewki a w szczególności "niewiadomocoto" dla wtajemniczonych

)))

Manu, znalazłem w domu dla Ciebie odpowiedni kocioł na Twój przyszłoroczny bigos (szacuneczek)

wiec już większego kupować nie musisz bo chyba jeszcze takiego nie wyprodukowali

.

Kasia, z niecierpliwością czekamy na fotki!!!

Manu · 01-09-2009, 08:39

Hi, hiii..., dobra, za ile ?....

Wyślesz mi go pocztą ?

DORA · 01-09-2009, 14:54

DORA · 01-09-2009, 14:58

Chyba cos za duzo fotek dodałam na raz

ale reszta w galerii oczywiscie te co wyszły w miarę wyraznie .

Halski · 02-09-2009, 11:36

Hi, hiii..., dobra, za ile ?....

Wyślesz mi go pocztą ?

Przywiozę w przyszłym roku bo nawet firma kurierska nie da rady

Za ile ? Za Bigos

Huan · 02-09-2009, 11:54

Mimo masy pracy i niezbyt wielu chwil, by spokojnie posiedzieć z Wami to jednak muszę powiedzieć, że będę wspominać całą imprezę bardzo pozytywnie. W tym roku nauczeni doświadczeniami z poprzedniego roku, jakoś łatwiej poszło nam przygotowywanie wszystkiego na taką "bandę"

Trzeba było wszystko planować ze sporym wyprzedzeniem, zaczynać robić obiad, gdy Wy kończyliście śniadanie, czy kolację, gdy dopiero rozpoczynał się obiad. Ponad 100 uczestników to jednak wyzwanie dla naszej skromnej "firmy kateringowej"

Dobrze, że podpasowały Wam kawowe, herbaciane i wiśniowe mixy Panoramixa, bo na przyszły rok obiecuję więcej

A i "niewiadomocoto" musi też stać się już tradycyjnym trunkiem na stole podczas następnego spotkania. Wtajemniczeni wiedzą, co to cudo spowodowało w niedzielny wieczór i co się działo... Mam tylko nadzieję, że Kasia po powrocie nie wrzuci tych fotek do galerii

marchencki · 02-09-2009, 12:04

Po trudnościach z logowaniem wreszcie mogę coś napisać.

Przede wszystkim chciałbym podziękować Organizatorom. Ogrom pracy, ogrom poświęcenia, wielki pokład wytrwałości i pozytywnego podejścia. To dzięki Wam było tak jak było, a było... ŚWIETNIE!!!

Jednocześnie chcę jeszcze raz szczególnie podziękować Marioli i Jackowi za pomoc w dotarciu do Późnej i za możliwość ogrzania tyłka przy kubku kawy lub czegoś innego w campingu

, Ewie i Przemkowi za powrót, oraz Waldkowi za transport na spotkanie, oraz wszystkim pozostałym Uczestnikom za miło spędzony czas i dobrą zabawę!

Do zobaczenia za rok!

Manu · 02-09-2009, 18:29

Quote:

Originally Posted by Halski

Przywiozę w przyszłym roku bo nawet firma kurierska nie da rady

Za ile ? Za Bigos

Cały bigos dla Ciebie ??!

ŁOO MATKO !...

Ale cieszę się, że spotkał się z takim uznaniem choć u jednej osoby, byłam ciekawa, jak przyjmiecie taki smak...

A tak na serio to jaki ten gar jest duży ?

Na kuchence czteropalnikowej można go w ogóle postawić ?

Daiva, opowiadaj o tym powrocie !

31-08-2009, 08:17	#2
spy77 Junior Member Join Date: Aug 2009 Location: Białobrzegi/Łódź/Błeszno Posts: 35	tylko pozazdroscic takich spotkan inne rasy moga sie od Was uczyc a my mam nadzieje ze niebawem do Was dolaczymy jako szczesliwi posiadacze malej gwiazdy z miotu P z "Peronówki" __________________ lepiej być kanciastym Czymś niż okrągłym niczym

01-09-2009, 06:58	#6
Halski Forest Hood Join Date: Jun 2008 Location: Radom Posts: 93	My też już w domu aż żal było wyjeżdżać no ale cóż, pora wracać do rzeczywistości. Wieeelkie podziękowania dla wszystkich domowników jak i całej reszty organizatorów za naprawdę ekstra zabawę, pyszne jedzonko no i te lampiony-klimat niesamowity. Aaa... i Przemkowe nalewki a w szczególności "niewiadomocoto" dla wtajemniczonych))) Manu, znalazłem w domu dla Ciebie odpowiedni kocioł na Twój przyszłoroczny bigos (szacuneczek) wiec już większego kupować nie musisz bo chyba jeszcze takiego nie wyprodukowali. Kasia, z niecierpliwością czekamy na fotki!!! __________________ www.foresthood.republika.pl

02-09-2009, 11:36	#10
Halski Forest Hood Join Date: Jun 2008 Location: Radom Posts: 93	Hi, hiii..., dobra, za ile ?.... Wyślesz mi go pocztą ? Przywiozę w przyszłym roku bo nawet firma kurierska nie da rady Za ile ? Za Bigos __________________ www.foresthood.republika.pl

02-09-2009, 12:04	#12
marchencki Junior Member Join Date: May 2008 Location: Złotoryja/Wrocław Posts: 149	Po trudnościach z logowaniem wreszcie mogę coś napisać. Przede wszystkim chciałbym podziękować Organizatorom. Ogrom pracy, ogrom poświęcenia, wielki pokład wytrwałości i pozytywnego podejścia. To dzięki Wam było tak jak było, a było... ŚWIETNIE!!! Jednocześnie chcę jeszcze raz szczególnie podziękować Marioli i Jackowi za pomoc w dotarciu do Późnej i za możliwość ogrzania tyłka przy kubku kawy lub czegoś innego w campingu, Ewie i Przemkowi za powrót, oraz Waldkowi za transport na spotkanie, oraz wszystkim pozostałym Uczestnikom za miło spędzony czas i dobrą zabawę! Do zobaczenia za rok!

31-08-2009, 19:22	#3
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	Ło matko, a co tu tak cicho...? Przecież było super ! My bardzo zajęci i dopiero teraz mam okazję coś napisać. Standardowo i też na piśmie podziękowania dla Margo i Przemka oraz ich rodzinki. Bardzo nam się podobało i tylko się utwierdziliśmy w przekonaniu, że Późna to stały punkt programu Atmosfera świetna, wyżerka jak zwykle pyszności. Ciekawym doświadczeniem była shisha... Igi, na kawałku niemieckim zatrzymano nas do kontroli, niezła by była jazda, gdybyście tam w przyczepie siedzieli... Dobrze, że do czterech psów luzem w samochodzie się nie doczepili... Mam nadzieję, że już niedługo takiej opcji nie będziemy musieli brać pod uwagę i nowa psia nadstawka z samochodem będzie gotowa.

31-08-2009, 20:28	#4
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	A, i jeszcze odnośnie zdjęć, bo zapomniałam.... Właśnie je dopiero zrzuciłam z karty. Niewiele robiłam, bo latała tam przecież Szalona Kaśka z tym cudownie jasnym i "zoomowym" obiektywem non-stop, więc... Ale coś tam znajdę i wrzucę do galerii - tylko nie obiecuję, jak szybko. Musze obrobić itp. i wwysłac wolnym łączem, a czasu trochę mało. Do pojutrza mam nadzieję jednak będą Daiva, pamiętasz o zdjęciu z Anatolkiem ? Wyślesz mi ?... A Ty Kasia masz znacznie więcej zdjęć dla mnie, prawda...?

01-09-2009, 08:39	#7
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	Hi, hiii..., dobra, za ile ?.... Wyślesz mi go pocztą ?

01-09-2009, 14:54	#8
DORA Member Join Date: Dec 2007 Posts: 993

01-09-2009, 14:58	#9
DORA Member Join Date: Dec 2007 Posts: 993	Chyba cos za duzo fotek dodałam na raz ale reszta w galerii oczywiscie te co wyszły w miarę wyraznie .

02-09-2009, 11:54	#11
Huan Member Join Date: Jan 2000 Posts: 912	Mimo masy pracy i niezbyt wielu chwil, by spokojnie posiedzieć z Wami to jednak muszę powiedzieć, że będę wspominać całą imprezę bardzo pozytywnie. W tym roku nauczeni doświadczeniami z poprzedniego roku, jakoś łatwiej poszło nam przygotowywanie wszystkiego na taką "bandę" Trzeba było wszystko planować ze sporym wyprzedzeniem, zaczynać robić obiad, gdy Wy kończyliście śniadanie, czy kolację, gdy dopiero rozpoczynał się obiad. Ponad 100 uczestników to jednak wyzwanie dla naszej skromnej "firmy kateringowej" Dobrze, że podpasowały Wam kawowe, herbaciane i wiśniowe mixy Panoramixa, bo na przyszły rok obiecuję więcej A i "niewiadomocoto" musi też stać się już tradycyjnym trunkiem na stole podczas następnego spotkania. Wtajemniczeni wiedzą, co to cudo spowodowało w niedzielny wieczór i co się działo... Mam tylko nadzieję, że Kasia po powrocie nie wrzuci tych fotek do galerii