Bratanki - miot Maxa i Irris w hodowli 'Braterstwo wilczakow'

[Aga B.]

Wszystkiego najlepszego braciszkom.
Pragnę podziękować przede wszystkim Bożenie za Maxa, jest to przepiękny pies w którym zakochałam się od pierwszej fotki (cały czas czekam na spotkanie na żywo), Danielowi, za całokształt, nieustanną opiekę, bezcenne rady, cierpliwość, wyrozumiałość…, nie będę pisać dalej, żeby nie przybrało to formy hymnu pochwalnego.
Jestem zdumiona i zachwycona atmosferą jaka panuje przed, na i po wystawach.
W zdecydowanej większości nie ma zawiści, zazdrości i co najgorsze dwulicowości.
Aneta, Gia, Graba, Ola ,Adam, Grzesiek, Wojtek....to prawdziwy zaszczyt i przyjemność zarówno wygrywać jak i przegrywać z Wami.
Chcę podziękować również organizatorom i uczestnikom spotkań w Sulminie, Późnej i Galicyjskim. Cudownie spędzone dni zarówno dla nas jak i psiaków. Z wielkim utęsknieniem czekamy na kolejne.
Imbusom i Zoranom dziękujemy za wspaniałe wakacje i zarażenie wilczako- podróżnym bakcylem. Z takimi kompanami jak Wy na koniec świata jechać.
Pyzatym co tu więcej pisać, uwielbiamy Was.
Przemkowi i Margo za stworzenie i prowadzenie Wolfdog’a.
Niecierpliwie czekając na przyszły sezon gorąco wszystkich pozdrawiamy i serdecznie dziękujemy za wszystkie miłe słowa.