Szkolenie klikerowe

Witek · 26-01-2010, 22:34

Stosuję też inne nagrody jak rzucanie śnieżkami, nacieranie śniegiem i przepychanki itp, ale chcę na nowo wypracować skupienie, a ostatnio nawet udawało mi się to nawet jako tako klikierem. I poza tym bardzo chcę Astarte nauczyć turlania się, a w domu nie mam na to miejsca

Często źle wymierzę turlnięcie i Asta ląduje mi np. na szafie, albo na krześle... I chyba przez to do końca nie wie o co mi biega... A jak było jeszcze troszkę cieplej na dworze to nawet nam szło

AngelsDream · 26-01-2010, 22:40

Dobra wiadomość jest taka, że będzie cieplej.

My się dopiero odwracamy na plecy. Do turlania daleka droga i faktycznie chyba poczekamy z tym do wiosny.

Witek · 26-01-2010, 22:43

Astarte zna coraz lepiej komendę "bok" (takie pies zdechł, ale mnie się krócej mówi

) a z tego od razu przechodzimy do turlnięcia... I wychodzi... Chyba, że nie można ominąć etapu na plecach??

AngelsDream · 26-01-2010, 22:46

http://www.youtube.com/watch?v=A2o-NQ29LOA

Wszystko można. My po prostu idziemy etapami. ^^ Czasem Baaj już sam się turla. Trup jest świetny u lekarza. Opatrywaliśmy w tej komendzie łapę Baaja i nawet nie drgnął.

Gia · 26-01-2010, 23:25

Nasze "zdechł pies" to komenda "pac" i zrobione bez klikera

Pracujemy nad turlaniem (komenda "bzyk"), ale tylko na dworze, bo w domu za ślisko

AngelsDream · 26-01-2010, 23:32

My trupa doklikaliśmy. Tak samo ukłon. Ale np. wstydzenie od początku zrobiliśmy na kliker, bo nie wyobrażam sobie inaczej.

Z podawania łap na kolana wyciągniemy krok paradny, ale to potem. Na razie uczymy się przytakiwać, nie podejmować smakołyka z łapy i ruszać nosem. Szlifujemy też obroty i podstawy - głównie wykonywanie każdej komendy po innej, a nie tylko, że trup to z warowania, a z wstań ukłon.

Gia · 26-01-2010, 23:36

My dopiero zaczęłyśmy klikanie na aporcie. Kłanianie mamy ze stój, trup już jest z siad/waruj/stój, choć często muszę kilka razy powtórzyć komendę. Wstydzić się nie umiemy, choć chałabym tego suczysko nauczyć, ale nie wiem jak

26-01-2010, 22:40	#2
AngelsDream Wiewiórka Wredna Join Date: Jul 2007 Location: Warszawa Posts: 877	Dobra wiadomość jest taka, że będzie cieplej. My się dopiero odwracamy na plecy. Do turlania daleka droga i faktycznie chyba poczekamy z tym do wiosny. __________________ (...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...)

26-01-2010, 23:25	#5
Gia K-Lee Family Join Date: Feb 2005 Location: Wrocław Posts: 2,400	Nasze "zdechł pies" to komenda "pac" i zrobione bez klikera Pracujemy nad turlaniem (komenda "bzyk"), ale tylko na dworze, bo w domu za ślisko __________________ Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...

26-01-2010, 23:32	#6
AngelsDream Wiewiórka Wredna Join Date: Jul 2007 Location: Warszawa Posts: 877	My trupa doklikaliśmy. Tak samo ukłon. Ale np. wstydzenie od początku zrobiliśmy na kliker, bo nie wyobrażam sobie inaczej. Z podawania łap na kolana wyciągniemy krok paradny, ale to potem. Na razie uczymy się przytakiwać, nie podejmować smakołyka z łapy i ruszać nosem. Szlifujemy też obroty i podstawy - głównie wykonywanie każdej komendy po innej, a nie tylko, że trup to z warowania, a z wstań ukłon. __________________ (...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...)

26-01-2010, 23:36	#7
Gia K-Lee Family Join Date: Feb 2005 Location: Wrocław Posts: 2,400	My dopiero zaczęłyśmy klikanie na aporcie. Kłanianie mamy ze stój, trup już jest z siad/waruj/stój, choć często muszę kilka razy powtórzyć komendę. Wstydzić się nie umiemy, choć chałabym tego suczysko nauczyć, ale nie wiem jak __________________ Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...

26-01-2010, 22:34	#1
Witek Plessowy wilczak Join Date: Mar 2009 Location: Pszczyna Posts: 1,200	Stosuję też inne nagrody jak rzucanie śnieżkami, nacieranie śniegiem i przepychanki itp, ale chcę na nowo wypracować skupienie, a ostatnio nawet udawało mi się to nawet jako tako klikierem. I poza tym bardzo chcę Astarte nauczyć turlania się, a w domu nie mam na to miejsca Często źle wymierzę turlnięcie i Asta ląduje mi np. na szafie, albo na krześle... I chyba przez to do końca nie wie o co mi biega... A jak było jeszcze troszkę cieplej na dworze to nawet nam szło

26-01-2010, 22:43	#3
Witek Plessowy wilczak Join Date: Mar 2009 Location: Pszczyna Posts: 1,200	Astarte zna coraz lepiej komendę "bok" (takie pies zdechł, ale mnie się krócej mówi ) a z tego od razu przechodzimy do turlnięcia... I wychodzi... Chyba, że nie można ominąć etapu na plecach??