![]() |
![]() |
|
Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
Czyli jednak dobre zakończenie.
![]() Jeśli to te Sułkowice pod Warszawą, to psiak będzie miał świetne warunki szkoleniowe.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]()
We wcześniejszym poście Mila napisała, że pies jest w Bielawie - ja dodam, że ma swojego policyjnego opiekuna, który jest z niego zadowolony. Reakcję na strzał ma prawidłową, ale praca nad wejściem do auta będzie długa....
Last edited by GRABA; 20-02-2010 at 15:32. Reason: byk |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
Wiem, wiem, ale potem ma trafić do Sułkowic, więc pisałam w tym kontekście.
![]()
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]()
Czy mi się wydaje czy będzie to pierwszy pracujący wilczak w Polsce??
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]() Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
![]()
W służbie chyba tak, bo jest taki np biegający w zaprzęgu czy inny pomagający w dogoterapii.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
Join Date: Jan 2009
Location: Warszawa
Posts: 113
|
![]()
Ci co pisali, że wciąż należy trzymać kciuki mieli rację. Trzeba i to mocno.
Car ponownie został bez domu. Przyczyna jest następująca: w chwilach kiedy musiał zostać sam, wył i wył. Nie chcę tego komentować, bo wszyscy wiemy, jak wilczaki potrafią tęsknić. Jednak mam też i dobre wieści. Jest nauczony jazdy samochodem i co najważniejsze, nie przejawia nawet najmniejszych oznak agresji. Jest wdzięcznym, kochanym psem. Raz, jeszcze w Dobrocinie (o czym wszyscy wiecie), udało mu się ugryźć, jednak uważam, że pogryzionemu się należało. Zaatakował osobę pijaną, która wylewała na niego swoją frustrację, bijąc go. Cóż, w takiej sytuacji, wiemy, że pomysł z policją odpada. Co dalej, nie wiem... |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|