![]() |
![]() |
|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
![]()
Moja suka jest raczej uległa i młoda, a ja z nią nie pracuję regularnie - po prostu razem spędzamy prawie cały czas, reguły jakieś są i powoli się uczy. Atka nie jest wybitnie posłuszna ale zauważyłam jedną właściwość - jak raz na dwa tygodnie mam zajęcia w szkole i suka zostaje sama na około 5 godzin (jest jeszcze na etapie zniszczeń) to kiedy wracam dużo chętniej wykonuje komendy, szybciej wraca na zawołanie na spacerach. Wygląda to tak, że jak daję psu potęsknić to nagle przeskakują trybiki i zdaje sobie sprawę że nie jest taka samodzielna.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Choć Ci, którzy Łowcę znają nie tylko ze zdjęć i z forum, kojarzą go chyba głównie z zachowaniem pt. "jestem małym szczeniaczkiem",
![]() Póki co bez problemu "znosi" nasze przewodnictwo, ale jest też jeszcze bardzo młody. Mam szczerą nadzieję, że za kilka lat będę mogła powiedzieć to samo. W tym momencie naszym doraźnym celem jest wytłumaczenie mu, że się nie startuje do innych samców, ze skutkiem raz lepszym raz gorszym. Kluczowy jest tu moment, w którym zacznie się psa skupiać na sobie. Jak się go prześpi, to już mamy hałas i niezłe szarpanie (inna sprawa, że nie wszystkie samce mu się nie podobają, nie do końca jeszcze potrafię zajarzyć, od czego to zależy). Ponoć w tej nauce bardzo pomocny jest kantarek (od razu i radykalnie odwraca psią uwagę od celu), ale póki co staramy się bez uciekania do tej pomocy. Last edited by Grin; 30-03-2010 at 15:59. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|