Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 09-09-2010, 18:25   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Jak Admin łaskawie podzieli temat, to będzie fajny topik, w oderwaniu od tego fascynującego, pierwszego postu.

W przypadku ogłoszeń o sprzedaży szczeniąt Wilczaka mamy pewien zgrzyt. Bo ogłoszenie to reklama-ma zachęcić czytającego do „KUP TERAZ” i nawet, jeśli dołożymy do tego całą procedurę w postaci rozmowy telefonicznej, osobistej, wizyty itp., to i tak trudno oczekiwać, że autor owej reklamy (ogłoszenia) nagle podczas rozmowy w cztery oczy, zmieni opcję o 180 stopni i zacznie potencjalnego, zainteresowanego straszyć. Możemy dyskutować o etycznej stronie ogłoszenia, a właściwie bardziej o etycznej stronie konsekwencji takiej a nie innej treści, ale w obliczu niczym nieskrępowanego bajkopisarstwa na prywatnych stronach hodowli, ja się przestaję dziwić.
Bo tu wchodzi mechanizm zwyczajnej konkurencji: kup moje a nie sąsiada.
Lata temu, biegając po wystawach zaczepiałam wystawców różnych ras i pytałam o dane psy. Odpowiedź można podsumować jednym zdaniem: doskonały dla dzieci, do rodziny, do bloku, świetnie się uczy, bardzo wierny. I opis ten dotyczył KAŻDEJ oglądanej rasy. Więc jeśli wilczaki zostają wrzucone w te same schematy-to nic nowego.
Problem moim zdaniem leży gdzie indziej-w świadomości odpowiedzialności za sprzedane psy. Liczenie, że potencjalny chętny na szczeniaka przeczytał i ZROZUMIAŁ wszystko, co zostało o Wilczakach napisane w sieci (z naciskiem na te mniej różowe opisy), jak dotąd pokazuje, że można bardzo źle trafić. Oczywiście można i dobrze, czego każdy z nas nawzajem sobie życzy, a przede wszystkim psom.
Khan-ja tu zupełnie nie "piję" do Ciebie, bardziej patrzę na zjawisko ogólnie. Dziwią mnie obietnice dotyczące przyszłego eksterieru, gabarytów czy "użytkowości" szczeniaków, bo ludzie to łykają jak młode pelikany, są przeświadczeni o wyjątkowości kupionego szczeniaczka, a potem są zwrotki, bo choroba, bo nie starczyło determinacji na ułożenie wspólnego, harmonijnego życia.
Rozumiem jednocześnie problem ogłoszeń: jak w dwóch zdaniach zachęcić kupujących i być w miarę rzetelnym.

__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 02:16.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org