Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 13-09-2010, 08:31   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Może nie wiedziała, nie sprawdziła czy suka ma papiery, może powiedział że jest z hodowli,no nie wiem.Ale jestem pewna że jeszcze usłyszymy o tej suce bo podobno zostawił sobie psa.
To niemożliwe Przy kryciu musi być wypełniona karta krycia m.in, do Zk idzie cały zestaw dokumentów. Istnieje po prostu cała procedura. Poza tym raczej musi być wiadomo czy przypadkiem oba psy nie są ze sobą spokrewnione. Więc nie ma mowy o pójściu na żywioł. (no, chyba, że mamy wpadkę, ale przy myślących, odpowiedzialnych właścicielach to zwyczajnie NIEMOŻLIWE)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-2010, 09:34   #2
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Jefta , popatrz na to zdjęcie suki przy wodopoju ,to ta sama suka co była przy burasach( a przynajmniej to samo zdjęcie).Boszz... jeśli to jednak nie ta suka to ja nie wiem ręce opadają

Właśnie leśnik ,bo ten pan też jest leśnikiem,więc o pomyłce nie może być mowy i to są ,,nasze'' majowe szczeniaki...
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy

Last edited by Miru; 13-09-2010 at 09:45.
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-2010, 12:54   #3
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Mam odpowiedź od Jany:
Quote:
moj pes Cezar isto nenakryval ziadnu suku u vas v Polsku...doteraz mal iba 2 krytia s mojou sukou Cona Velky Jarok a daslou Kirby Biely Tesák.
Z tego co zrozumiałam, zadzwoniła do gościa, żeby spytać czemu podaje jej stronę bez żadnego powodu i przyczyny, więc zaczął kręcić, że Cezar jest podobny do psa, którym krył, a gdy go "przycisnęła", oświadczył, że jego sukę pokrył dziki wilk z lasu , bo zazwyczaj ona biega sobie luzem po okolicy. Faktycznie szczeniaczki będą słodkie i łagodne i będą się baaardzo słuchać! Gdyby to była prawda, to prawdziwie rodzinne pieski ludzie by sobie kupili!

Facet miał Janę przeprosić - przyznał, że nie przyszło mu do głowy, że ta informacja może do niej dotrzeć Ciekawe tylko, czy ktoś faktycznie użyczył mu swojego czw, czy ojcem jest jakiś wilczak bez papierów z Polski lub Słowacji (moim zdaniem wersja najbardziej prawdopodobna)
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-2010, 13:05   #4
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
nie przyszło mu do głowy, że ta informacja może do niej dotrzeć
Nie docenił Wolfdoga...

Super, w ten sposób praktycznie każdy reproduktor z zagranicy może się stać "ojcem" bezpapierowego miotu w naszym kraju. Ale co się dziwić; skoro faceta nie obchodzi ani los szczeniąt, ani przyszłych właścicieli, którzy będą nabywać u niego "super łagodne krzyżówki CSV i dzikiego wilka latającego po wsi", to raczej nie można liczyć na to, że będzie się przejmował tym, że szarga opinię rzetelnemu hodowcy.
Nóż, nie; SIEKIERA się sama w kieszeni "otwiera"
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-2010, 13:11   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

I podobnie jak nieprawdziwy jest namiar na "ojca " szczeniąt, nieprawdziwe mogą być zdjęcia- jak najbardziej ładnych i prawdziwych czw Stąd moje podejrzenia o kradzież zdjęć. Zastanawiam sie czy nei warto byłoby dac te zdjęcia na fora w innych językach i spytać, czy ktoś nie rozpoznaje swoich maluchów. Oczywiście bajka o wilku z lasu jest super wiarygodna, jak wiadomo wilki ustawiają się w kolejce do każdej suki w okolicy
W obecnej chwili sensownym wyjściem jest zgłoszenie naruszenia zasad do Allegro.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-2010, 15:38   #6
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Nie rozumiem ,jak można podać nieprawdziwe namiary. Chyba musiał przejrzeć wszystkie hodowle na Słowacji, a przynajmniej te najbliższe,lub strzelać w ciemno.I myślał że to przejdzie.
Gaga ,bo wiesz u nas wilki to prawdziwi gentelmani .
A co do zdjęć, to może faktycznie zrobić ,,międzynarodówkę'' i popytać hodowców?
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 13-09-2010, 17:31   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Nie rozumiem ,jak można podać nieprawdziwe namiary. Chyba musiał przejrzeć wszystkie hodowle na Słowacji, a przynajmniej te najbliższe,lub strzelać w ciemno.I myślał że to przejdzie.
I prawdopodobnie przejdzie, parę razy na pewno.


Quote:
Gaga ,bo wiesz u nas wilki to prawdziwi gentelmani .
Tiaaa a wyciągając psy z łańcuchów zwracają im wolność i proponują przystanie do watahy
Ludzie czytają pobieżnie, nie zadają pytań..."Krzyżowaniem psa i wilka zajmował się Karel Hartl już od roku 1955 w stacji hodowlanej straży granicznej Libejovice. Pierwsze próby były nieudane - szczeniaki wilczycy "Brity" i owczarka niemieckiego "Cezara z Brizoveho haje" urodziły się dopiero 26 maja 1958 roku" dlaczego tak późno? A może m.in. dlatego, że te dwa gatunki, mimo tak dużego podobieństwa, nie krzyżują się tak łatwo jak psy między sobą? Stąd kilkuletnie próby.. Pies dla wilka prędzej jest zwierzyną do upolowania niż osobnikiem atrakcyjnym dla prokreacji. Niech pan leśnik puści sukę w las, w wilcze rewiry i zobaczymy czy będą szczeniaki czy porzucone kości. Swoją drogą jak na człowieka "lasu" to coś mu się wiedza kupy nie trzyma: łagodne charaktery i krzyżówka z wilkiem...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 13-09-2010 at 17:38.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 16-09-2010, 22:22   #8
agat
Junior Member
 
agat's Avatar
 
Join Date: Sep 2010
Location: Dąbrówka k. Poznania
Posts: 6
Default

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Nie rozumiem ,jak można podać nieprawdziwe namiary. Chyba musiał przejrzeć wszystkie hodowle na Słowacji, a przynajmniej te najbliższe,lub strzelać w ciemno.I myślał że to przejdzie.
Witajcie

z dużą uwagą przeczytałam Wasze opinie na temat suki i jej miotu, od leśnika z Bieszczad. Posiadam szczeniaka od niej, z tego miotu, o którym piszecie. Zanim dokonałam zakupu kontaktowałam się z p. Janą ze Słowacji, aby potwierdzić czy jej Lupus krył Tajgę. Otrzymałam od niej potwierdzenie mailem. Dziwię się więc, że obecnie zaprzecza.

Po kontakcie z p. Janą nie miałam wątpliwości co do rasy psów. Uznałam, że leśnikowi nie chciało się zabiegać o rejestrację szczeniaków w Związku Kynologicznym.

Moja sunia nie budziła i nie budzi żadnych wątpliwości co do jej rasy. Brała udział w dwóch szkoleniach, gdzie oceniona została jako bardzo dobry wzorzec rasy. Szkoleniowcy posiadają doświadczenie w pracy z Wilczakami i jeden z nich prowadzi (szkoleniowo) hodowlę Wilczaków.

Zdjęcia, które pan leśniczy umieścił na podlinkowanych przez Was aukcjach dotyczą faktycznie jego szczeniaków, tyle że robił je kilka miesięcy temu. Jeśli ktoś z Was chciałby podejrzeć zdjęcia mojej suni, zapraszam do galerii

http://picasaweb.google.com/telega.a...eat=directlink

zdjęcia, które zrobiłam u leśnika znajdziecie tutaj:

http://picasaweb.google.com/telega.a...eat=directlink

Informacje jakie uzyskałam od leśnika nt. Tajgi (matki szczeniąt) - otrzymał ją od hodowczyni z Wieliczki. Suczka była agresywna wobec innych, hodowanych przez nią psów i nie mogła sobie z nią poradzić.
agat jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 03:47.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org