Adventure Racing 2010 ( IV Galicyjskie Wilczaków Spotkanie)

[Narvana]

Originally Posted by Galicja

Spoko, Spoko, może sie jeszcze okazac że to będzie wielka klapa

Watpie w to

[Galicja]

Dla tych którzy jeszcze nie wiedzą jak dojechać na sobotnia imprezę to podaje przybliżony adres - łąka
Tak mi odpowiedział Andrzej jak się go zapytałam jaki tam jest adres
Owa łąka jest jakieś 100m przed skałą Sokolica, przy ulicy Pod Sokolicą.
Jeszcze tylko mam pytanie techniczne Czy ktoś wybiera sie tam w piątek?

[Lupusek]

Tak, my będziemy w piątek wieczorem (mam nadzieję, że dojadę). Zatrzymujemy się w schronisku Brandysówka - jak stamtąd dojechać/dojść do miejsca zawodów?

[Galicja]

Originally Posted by alakra

Tak, my będziemy w piątek wieczorem (mam nadzieję, że dojadę). Zatrzymujemy się w schronisku Brandysówka - jak stamtąd dojechać/dojść do miejsca zawodów?

to około 100m ponizej.
Ale pamiętajcie, właściciele Brandysówki nie lubią psów!

[Lupusek]

O, czyli będę praktycznie "na miejscu" :-)
Jak robiłam rezerwację, to nie mieli nic przeciwko psu, więc postanowiłam się tam zatrzymać. Przynajmniej tak mnie poinformowali telefonicznie. Mam nadzieję, że do soboty nic się nie zmieni w kwestii noclegu z psem.
Ostatecznie zawsze można się przespać w aucie

[Galicja]

Originally Posted by alakra

O, czyli będę praktycznie "na miejscu" :-)
Jak robiłam rezerwację, to nie mieli nic przeciwko psu, więc postanowiłam się tam zatrzymać. Przynajmniej tak mnie poinformowali telefonicznie. Mam nadzieję, że do soboty nic się nie zmieni w kwestii noclegu z psem.
Ostatecznie zawsze można się przespać w aucie

Właśnie się dowiedziałam że własciciele "Brandysówki" zmienili jednak zdanie i już lubią psy (ale uważajcie )

[Rona]

Originally Posted by Galicja

Właśnie się dowiedziałam że własciciele "Brandysówki" zmienili jednak zdanie i już lubią psy (ale uważajcie )

Zauważyłam, że ostatnio prawie wszyscy hotelarze pokochali psy , a tych którzy jeszcze nie wpadli na to, że człowiek z psem to też klient, pewnie niedługo zmusi do tego konkurencja. Z naszych doświadczeń hotelowych, (pewnie zresztą nieoryginalnych, ale może akurat komuś się przyda) dobrze zabrać ze sobą rolkę do zbierania sierści i kilka dużych prześcieradeł do ochrony hotelowych sprzętów przed sierścią i błotem.

Niestety, jutro o świcie wyjeżdżam służbowo za morze, więc nie będzie nas na imprezie - zresztą i tak, 'wyczyny kaskaderskie' nie na mój wiek i zdrowie . Ale życzę wszystkim udanego startu i finiszu, fajnej zabawy, a przede wszystkim.... DOBREJ POGODY! Będę trzymać kciuki za wszystkich bez wyjątku!