![]() |
![]() |
|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Jul 2010
Location: Jelenia Góra
Posts: 68
|
![]()
Puchatek pyta o nadmiar obowiązków i o unikanie konfrontacji.Jeżeli pies w trakcie wieku szczenięcego poddany jest prawidłowej socjalizacji uczy się m.in.
tzw. sygnałów uspokajających. Wbrew pozorom dla psów walka na śmierć i życie bardzo rzadko występuje.Sygnałami uspokajającymi są np. unikanie kontaktu wzrokowego odwracanie się tyłem do napastnika przyjmowanie pozycji leżącej, ziewanie. wąchanie trawki na widok innego psa itd. Fajnym przykładem sygnału uspokajającego wysyłanego człowiekowi jest sposób w jaki przychodzi pies na wezwanie wkurzonego właściciela. Biegnie do pana po dużym łuku nie po prostej aby sztucznie wydłużyć czas przyjścia, po to aby pan się zdążył uspokoić. Psy które mają możliwość częstego korzystania z takich sygnałów starają się unikać walki, a nawet jeżeli do niej dojdzie jest dużo hałasu i szybko się dogadują. Problem zaczyna się gdy pies nie ma możliwości "trenowania" posługiwania się takimi sygnałami, albo co gorsza właściciel nie mając pojęcia co pies w danej chwili "mówi" karze psa za taką czynnośc. Fascynująca była obserwacja Wilczaków na wystawie w Łodzi czy też w Późnej. Wasze psy normalnie się ze sobą komunikują problem tylko aby je prawidłowo zrozumieć.
__________________
www.psicholog.eu |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
![]() PS Łowca z tego co widzę traktuje samców - kastratów łagodniej niż tych "pełnowartościowych". Last edited by Grin; 24-09-2010 at 20:13. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
K-Lee Family
|
![]()
Kalinka kastratów ostatnio dopiero zaczęła gnębić. Może to po prostu wzmożona nadpobudliwość przed cieczką?? A może instynktownie próbuje zlikwidować "niepotrzebne", "wybrakowane" osobniki?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
Join Date: Jul 2010
Location: Jelenia Góra
Posts: 68
|
![]()
Wybierasz się w najbliższym czasie z Kalinką do Jeleniej Góry?
__________________
www.psicholog.eu |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
K-Lee Family
|
![]()
taaak
![]() w październiku, na ryby jedziemy ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Junior Member
Join Date: Jul 2010
Location: Jelenia Góra
Posts: 68
|
![]()
To dajcie wcześniej znać może coś pomyślimy.
I to jest fajne w wilczaku że nic nie jest oczywiste.
__________________
www.psicholog.eu |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
K-Lee Family
|
![]()
Już Jacek coś wymyśli, żeby się w większym gronie spotkać
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Rataje /Wrocław
Posts: 137
|
![]()
Ciekawy temat
![]() dodam od siebie tylko, że nie można zapominać o wilczym dziedzictwie. Psy były od wielu setek lat selekcjonowane na towarzyszy człowieka, jeśli można tak powiedzieć. Natomiast przy tej rasie (CSV) od wilka dzieli zaledwie kilka (kilkanaście?) pokoleń. A zaledwie dwa dni minęły ![]() No i tyle ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Junior Member
Join Date: Jul 2010
Location: Jelenia Góra
Posts: 68
|
![]()
Takie zachowania mogą wynikać też z tzw. przełomów behawioralnych. Opisane są trzy takie okresy,w których diametralnie zmienia się postępowanie psa. Muszę dotrzeć do notatek z kursów do w miarę możliwości opiszę te zachowania.
__________________
www.psicholog.eu |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Junior Member
|
![]() Quote:
Im bardziej pies jest niepewny swojej wartości (znaczenia w stadzie), tym więcej szuka możliwości podbudowania się jak najmniejszym kosztem. Kastraty m.in. są wtedy całkiem dobrym celem. Bo na rzucenie wyzwania najważniejszemu w stadzie go nie stać, lub robi to tak nieudolnie, że tylko wciry dostaje. Pewny siebie pies nie musi za wszelką cenę udowadniać wszystkim wokół, jaki on jest ważny, więc i rzadziej "się rzuca", a słabe osobniki lub te będące nisko w hierarchii stada całkowicie są mu obojętne. To pierwsze, co mi przychodzi do głowy, kiedy widzę psa gnębiącego/atakującego kastrata. Oczywiście mogę się mylić, jak najbardziej..., lub też bywają oczywiście inne przyczyny. A odnośnie kształtowania się psa to z grubsza można zastosować jedną prostą zasadę: Dopóki nasz psiak nie stanie się całkowicie i kompletnie dorosłym psychicznie, ciągle jeszcze możemy spodziewać się zmian (spowodowanych przez silne przeżycia, doświadczenia). A takim staje się wg mnie dopiero w wieku ok. trzech lat. Dopiero wtedy możemy powiedzieć, że znamy swojego psa i możemy w miarę przywidywać jego reakcje. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|