Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 01-08-2005, 22:11   #11
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Stawiam dobry napitek, ze Cheitan zjadl dzis najstarsza rzecz (niegdys zywa), jaka zladl kiedykolwiek wilczak
Dzis impreza byla w lazience, szampon i narzedzie do manicure znalazlam na lozku w sypialni, podloga w lazience otrzymala gustwony zielony wzorek (od kostki barwiacej do wc), moja kolekcja muszelek byla wszedzie...przy sprzataniu doliczylam sie braku jednej sztuki- "rozgwiazdy"...jak wiadomo jest to "ozdobna" forma onegdaj zywego zwierzatka....no i wyglada na to, ze owo zwierzatko zostalo zjedzone ...a ja sie potem dziwie, ze mlody ma rozwolnienie...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 11:42.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org