|
|
|
|||||||
| Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Ja myślę, że każdy wilczak chybnie taki płotek bez wysiłku
|
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Moderator
|
Quote:
a do domu to i daszkem proboja przez okno wejsc ( a daszek nad drzewem do palenia piecu jest takie minimum 2 metra od ziemi ) chyba kedy to widzi sasiad to ma dziwne miny - wilki na dachu |
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wiewiórka Wredna
|
Czemu nie wybierać do stróżowania i na podwórko ras, które właśnie tego potrzebują i w tym się spełniają: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sarplaninac ? Albo inny pies tego typu?
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Licho nie śpi...
|
U nas wilczaki w roli psów stróżujących spełniają się aż za dobrze... Oczywiście mieszkają w domu nie na dworze. Ale w ogrodzie spędzają część dnia, oczywiście kiedy ktoś jest w domu. Zostawały kiedyś same ale przestały od czasu jak: Aprilka dogoniła mnie w drodze do pracy bo nie chciała zostać sama, sąsiedzi ściągali mnie z pracy do domu bo Licho postanowił im popilnować domu skoro nasz pusty, przelazł przez płot, położył u nich pod drzwiami i nie chciał wypuścić z domu... bo on tu pilnuje porządku i nikt łazić nie będzie... Chciałam dobrze bo skoro ładnie i ciepło to po co mają siedzieć zamknięte... nie doceniły i teraz zostają tylko w domu
GRABA u nas taki płotek by wystarczył do pierwszego przechodzącego ulicą psa... ale te nasze to wyjątkowe kangury (Aprilka i Licho) nawet rozbiegu nie potrzebują, żeby wskoczyć do domu przez otwarte okno, he, he bo Majeczka za ciężki ma zadek, żeby się wysilać
Last edited by anetawron; 31-03-2011 at 09:25. |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Witajcie,
gdybyśmy mieli wybierać to zdecydowania bardziej wolelibyśmy psa przylepę, który będzie aż za bardzo przyjacielski od psa, który może być za bardzo agresywny. Chcemy przyjaciela, psa domowego. Nie zależy nam aby pies spędzał 24 h na dobę przy płocie pilnując naszych włości (umówmy się, aż tak wartościowe to nie będą) J. Fajnie by było, gdyby podczas naszej nieobecności pies mógł spędzać czas na zewnątrz, chociażby w kojcu. Zawsze to trochę mniej zniszczeń w domu a i futro się przewietrzy J Byliśmy w zeszłym roku na kilku wystawach oglądać wilczaki. Mamy również zaproszenie do hodowli, z którego oczywiście skorzystamy przed ostateczna decyzją o wyborze rasy. Zakup planujemy dopiero za rok, wiec możecie być spokojni, będzie to decyzja przemyślana J |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
A dla jasnosci ,nasze tez mieszkaja w domu a kojce sa po to aby podczas naszej nieobecnosci psy byly bezpieczne
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Trochę drastycznie zarysowałam sprawę, ale nic z tego nie jest niestety moim wymysłem Ja bym dostała zawału zostawiając psa samego w "ogrodzie". |
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Moje psiaki biegają luzem pod moją nieobecność...ale...w poprzednim domu który był położony przy ruchliwej ulicy, zrobiliśmy szczelne, drewniane ogrodzenie, właśnie po to by uniknąć ciekawskich, dokarmiaczy czy też dzieci które kochają drażnić psy.
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
bardzo ciekawa dyskusja z udzialem autorytetow na temat psow strozujacych:
http://www.owczarek.pl/forum/forum_p...?TID=5016&PN=1 a dodajmy jeszcze do tego, ze wilczaki to tchorze... niezmiernie mnie ciekawi skad taka popylarnosc PP u wlascicieli czw. |
|
|
|
![]() |
|
|