Wróć   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 08-23-2005, 22:52   #41
Narvana
love and terror
 
Avatar Narvana
 
Zarejestrowany: Jul 2004
Skąd: Twardogóra/Gdańsk
Postów: 3,861
Domyślnie

__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-17-2005, 13:54   #42
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie

hmm
moje bydle kochane, gdy wydam jej komende np. waruj, to zrobi to, lecz gdy powtarzam ćwiczenie, już próbuje łapać za rękęlub wręcz to robi, wydajac przy tym dziwne odgłosy , a warujac stara sie mnie zlapac za stope i polozyc na niej lape. Jak to zwalczyc? Na pewno przejmujac kierownictwo w stadzie, ale pies mnie juz tak wykończył nerwowo, że pewnie zachowuję się przy nim niespokojnie i przestała mnie szanować... i problemy się powiększają. Cyba więc zanim do psa, to tabletki uspokajające
Co prawda jak złapięją za kufę i popatrzę głęboko w oczy to robi bez zastrzezeń...
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-18-2005, 13:18   #43
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie

moze ktos ma konkretne rady?
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 17:59   #44
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie

Nikt mi nie poradzil.. ale sytuacja sie bardzo poprawila. Mala juz praktycznie ustapila - przepuszcza w drzwiach, b. rzadko wyprzedza gdy idziemy na smyczy, siada, waruje i przychodzi b. szybko. Czasem mnie proboje patrzac w oczy i szczekajac z lekkim warczeniem wtedy, gdy leze lub siedze tak, ze jestem na poziomie jej glowy. Od razu ustepuje, gdy wstane lub wydam rozkaz.

Czasem jednal proboje mnie wyzwac - patrzy i warczy, najczesciej wtedy, gdy nieopatrznie wdam sie z nia w zabawe silowa lub, gdy schowana jest pod lozkiem.

Co o tym myslicie?
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 19:22   #45
Joanna
Tmave Zlo
 
Avatar Joanna
 
Zarejestrowany: Mar 2005
Skąd: Kopana k/W-wy
Postów: 1,196
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Joanna
Domyślnie

A jak zachowuje sie reszta Demoli? Uszy, ogon?
A co na to fachowcy? Chocby ci polecani przez Gage?
__________________
Joanna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 19:44   #46
Drapichrust
Junior Member
 
Avatar Drapichrust
 
Zarejestrowany: Nov 2005
Skąd: Warszawa
Postów: 18
Domyślnie

edit:
Po przemyśleniu tego, co napisałem w moim poscie doszedlem do wniosku, ze zaden ze mnie ekspert od wilczakow i nie mnie sie tu wymadrzac.
Drapichrust jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 20:03   #47
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie

Gaga podawala?

Drapichruscie mysle, ze nie masz racji.
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 20:07   #48
Agnieszka
Distinguished Member
 
Avatar Agnieszka
 
Zarejestrowany: Jan 2004
Skąd: Supraśl/Poznań
Postów: 2,513
Domyślnie

Cytat:
Napisał Drapichrust
1. Gaga nie ma wielkiego doświadczenia z wilczakami.
Wielkie, czy nie, ale zdażyła już zapoznać się z środowiskiem ludzi, którzy tresują psy i bądź co bądź może dobrze doradzić...

Cytat:
Napisał Drapichrust
2. Łapanie za rekę to jest okazywanie przez WILKI sympatii, tak więc można się tylko cieszyć. Jak spotkałem się z navajo i z Daphne to też mnie łapała za rekę.
navajo i Daphne???

Daphne to wyjątkowa optymistka i u niej łapanie za rękę jest oznaką tego, że kogoś lubi, ale u leśniczyny z tego co pisze, jest inna sytuacja, tto jest inne łapanie za rękę, oznaka dominacji. Poza tym Dafinka nie burczy, gdy kogoś "gryzie"...
Agnieszka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 20:25   #49
Joanna
Tmave Zlo
 
Avatar Joanna
 
Zarejestrowany: Mar 2005
Skąd: Kopana k/W-wy
Postów: 1,196
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Joanna
Domyślnie

Cytat:
Napisał leśniczyna
Gaga podawala?
Wydawało mi się, że Gaga miala na mysli tego samego specjaiste/tkę, co go/ją zna i Sebastian. Ale zapytaj Gagi, bo ja musialabym kopac w postach
__________________
Joanna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 20:26   #50
Sebastian
Member
 
Avatar Sebastian
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Wejherowo blisko morza, Kaszuby
Postów: 716
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Sebastian Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Sebastian
Domyślnie

śmiem równiez zgodzic sie z innymi że objaw łapania za rękę przez Demolę jest przez Ciebie Drapichruście żle odczytany. Dziewczyny są bliżej prawdy.
__________________
http://harry.wolfdog.org
Sebastian jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-28-2005, 20:28   #51
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie

Uszy? Położone. Kłądzie je, podkula ogon i warczy.
Stawia, warczy i szczeka tylko wtedy, gdy nieopatrznie pobawię się z nią np. szmatką dając tym samym pole do pokazania siły.. (moja głupota)
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 00:03   #52
Gaga
VIP Member
 
Avatar Gaga
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Los Dientitos
Postów: 6,856
Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Gaga
Domyślnie

Ojej! To ja natychmiast kasuje wszystkei moje foty gdzie Chey ze skulonymi uszami i szalenstwem w oku szaprie sie ze mna
Ale powaznie, Lesniczyno- dawalam Ci namiary na Dag, pamietasz?
Ogolnie uwielbiam szarpac sie z psem ale wiem ze to ja i moje psy. ta zabawa nie niesie ze soba nic zlego pod warunkiem ze relacje sa ok, jest zabawa jest koniec zabawy i niekoniecznie wyegzekwowany na sile. Wystarczy ze cos co jest w spim pysku przestaje sie ruszac i zrobiona komenda "pusc" . Nie upatrywalabym tez na sile wszedzie czahacej sie dominacji bo mozna popasc w obled i zacac bac sie wlasnego psa
Zabawy powinno sie dostosowac do siebie i psa. Jak jestescie kumple to sie bawcie jak nie- uczcie sie jak byc kumplami
Zastanawia mnie to lezenie i podchodzeni psa..u nas czesto tak jest, ze ktos lezy a pies podejdzie wsadzi ns w oko, polize, pozaczepia...nie zrywamy sie i nie wydajemy rozkazow bo po co? Albo olewamy psa albo podejmujemy zabawe lub mizianko
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 09:20   #53
Joanna
Tmave Zlo
 
Avatar Joanna
 
Zarejestrowany: Mar 2005
Skąd: Kopana k/W-wy
Postów: 1,196
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Joanna
Domyślnie

Cytat:
Napisał leśniczyna
Uszy? Położone. Kłądzie je, podkula ogon i warczy.
Stawia, warczy i szczeka tylko wtedy, gdy nieopatrznie pobawię się z nią np. szmatką dając tym samym pole do pokazania siły.. (moja głupota)
Ten ogonek podkulony... U innego psa doszukiwalabym sie na sile obawy przed Twoja reakcja na jej zbyt gwaltowne zachowanie.
Ale - mloda jestem i glupia, wiec....
Mloda czesto jak ma glupa podlatuje do nas, robi "luf" - uszy sa polozone, zeby schowane, ogon przy podlatywaniu czesto podniesiony, ale w trakcie "luf" zazwyczaj sie macha.
Co do przeciagania sie - jesli obie to lubicie (a z tego, ze sie "zapominasz" wnioskuje, ze lubisz ) moze sprobujecie na tej podstawie zbudowac jakas wiez miedzy saba? Umiejetnosc wspolnej zabawy? Moze na poczatek delikatnie i bez zbytnich emocji? Takie bardziej wspolne noszenie niz przeciaganie I wlasnie z "pusc", ktore spokojnie i lagodnie konczy zabawe, po ktorej sobie np. maszerujecie na cos pysznego do kuchni? A jesli Demola przesadzi (tzn. poczujesz sie niezbyt komfortowo), konczysz zabawe i kropka.
Im wiecej bedziecie razem robic - chocby takich rzeczy - tym latwiej bedzie wam zakreslic wspolne granice i reguly gry.
Przyklad konski - kobylka jest bardzo "przylepna", tzn. ma bardzo mala swoja prywatna strefe. Dodatkowo jest dosc "twarda", czesto manifestuje to "przepychaniem sie".
No to sobie lazimy wspolnie (tzn. bardzo "lopatologicznie" ja prowokuje sytuacje, w ktorych bedzie miala okazje na mnie wlezc glowa, klatka piersiowa, zadem czy lopatka), zatrzymuje sie, cofam, przelazimy przez ciasne bramki itd. Nie powiem, baba czasem ode mnie zarywa - musi nauczyc sie moich sygnalow: jak gwaltownie odwracam glowe tzn., ze jest za blisko, jak unosze reke, TO ZNACZY, ZE JEST ZA BLISKO!, a potem juz wylapuje klapa. W efekcie jak sie zatrzymuje, kobylka potrafi sie cofnac tak, aby zachowac dystans, jaki jej wczesniej okreslilam.
Fakt, to ja tutaj jestem "alfa" i koniec kwestii. Albo ona sie podporzadkuje, albo ja "zatluke". Psy sa troche bardziej skomplikowane...
Zdaje sobie sprawe, ze z Demola nie bedzie latwo i ze nie powinno sie probowac wyciszac psa przeciaganiem (ojej, jak to smiesznie brzmi), ale jesli sprobujesz nie reagowac gwaltownie na jej gwaltowne zachowanie moze bedzie ciut lepiej?
Jak przez 2 dni mialam w domu szalona suke (lancuchowa, szurnieta mieszanka bernardyna z kaukazem - istna dzicz kudlata, wulkan energii i prob roznych) staralam sie jej nie szarpac (nawet, gdy skakala na mnie usilujac wyrwac mi z rak gruszke, ktora wlasnie jadlam), nie krzyczec na nia - im bardziej byla gwaltowna, tym ja staralam sie byc bardziej spokojna. Po przyczytaniu sygnalow uspokajajacych wiem, ze moglam sprobowac ziewania, wolnych ruchow itd. Pomagalo.
Pozwalam na uwalanie mi na kolanach lba, zaczepienie lapa czy nosem - to, moim zdaniem, nie domiacja a szukanie kontaktu. Jesli mam ochote, to sie powyglupiamy, jesli nie, glaszcze od niechcenia i "jestem zajeta, spadaj", ale nie karce za to (karce=wydaje komende, odganiam, burcze itd)
__________________
Joanna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 13:38   #54
Gaga
VIP Member
 
Avatar Gaga
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Los Dientitos
Postów: 6,856
Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Gaga
Domyślnie

Podczas porannej kapieli, niczym Arystoteles zostalam oswiecona mysla, ktora musze sie podzielic Lapanie za reke, za przedramie to jest samo fajne co wilczak daje, najczesciej w polaczeniu ze skakaniem. Aby sie nie rpozpisywac przytocze tylko odpowiedz Margo na moje pytania jak tego oduczyc, bo juz mnie jeden lekarz spytal niesmialo dlaczego mam tak posiniaczone rece Skakanie- ok, ale tolapanie to nieco boli...
Margho mi odpisala: ale czy na pewno chcesz usunac oznaki sympatii?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 14:05   #55
Huan
Member
 
Avatar Huan
 
Zarejestrowany: Jan 2000
Postów: 912
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Huan Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Huan
Domyślnie

Wydaje mi sie, ze mowimy o dwoch roznych rzeczach. Lapanie za reke jest typowo wilczym przejawem sympatii, ale ostrzegawczy chwyt za reke, ktoremu towarzyszy z reguly warczenie czy szczerzenie zebow to wlasnie sygnal "zostaw mnie!!" wydawany przez psa czujacego sie mniej pewnie. Gdyby chodzilo o dominacje to pies mialby uszy postawione, ogon w gore i podciagniety przod warg.
Huan jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 14:46   #56
Joanna
Tmave Zlo
 
Avatar Joanna
 
Zarejestrowany: Mar 2005
Skąd: Kopana k/W-wy
Postów: 1,196
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Joanna
Domyślnie

Cytat:
Napisał Przemek
Wydaje mi sie, ze mowimy o dwoch roznych rzeczach. Lapanie za reke jest typowo wilczym przejawem sympatii, ale ostrzegawczy chwyt za reke, ktoremu towarzyszy z reguly warczenie czy szczerzenie zebow to wlasnie sygnal "zostaw mnie!!" wydawany przez psa czujacego sie mniej pewnie. Gdyby chodzilo o dominacje to pies mialby uszy postawione, ogon w gore i podciagniety przod warg.
Czyli polozone uszki, ogon pod siebie i warkot bylby raczej obawa/odstraszaniem a nie "dominacja"?
Bo szczekanie i warczenie to raczej emocje w zabawie - pamietam zaprzyjaznionego potwora, dla ktorego najlepsza zabawa bylo zlapanie go za skore po bokach karku, uniesienie calego psa i szarpanie nim na boki. Ryczal przy tym i czasem sie nawet szczerzyl i lapal za rekawy (Dewi lapie mocniej, jak sie rozbryka), przy czym mozna mu bylo w kazdej chwili dac calusa w nos.
Moze czasem, w chwilach smialosci, Demola zachowuje sie jak przyslowiowy belg w zabawie?

Joasiu, Przemeku, co Wy na to?

Co nie znaczy, za czasem nie pokazuje Lesniczynie, kto tu ma aspiracje do rzadzenia (lapanie za reke przy waruj chocby).
__________________
Joanna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 15:17   #57
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie

hm..
Przemku, właśnie o tym myślałam - Demola może warczeć ze strachu - to przy jej charakterze bardzo prawdopodobne, muszę więc zachowywać się spokojniej, bo potęguję jej lęk.
A w innych sytuacjach, gdy ona jest nastawiona na 'pokazanie' kto jest ważniejszy? Jak się wtedy zachować? Czy jest to możliwe, by pies w pewnych sytuacjach bał się mnie, a w innych próbował swoich sił?
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11-29-2005, 22:10   #58
Huan
Member
 
Avatar Huan
 
Zarejestrowany: Jan 2000
Postów: 912
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Huan Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Huan
Domyślnie

Cytat:
Napisał Joanna
Bo szczekanie i warczenie to raczej emocje w zabawie
Ale warczec tez mozna na rozne sposoby: od pomrukow z zadowolenia poprzez gardlowe bardzo grozne

Cytat:
Napisał Joanna
przy czym mozna mu bylo w kazdej chwili dac calusa w nos.
Bo to byl sposob w jaki sie bawi. Ale pies, ktory nie wie, ze to zabawa i tak sie zachowuje moze zblizona twarz usmiechnietego (wyszczerzonego) czlowiek odebrac jako atak. Cale szczescie psy szybko sie ucza zachowan ludzkich.

Mam porownanie Botisa i innych naszych psow. To co dla innych jest zabawa dla niego moze byc bardzo stresujace.

Cytat:
Napisał leśniczyna
Czy jest to możliwe, by pies w pewnych sytuacjach bał się mnie, a w innych próbował swoich sił?
Jedno z drugim moze byc powiązane. Jesli do czynienia mamy z psem o silnym charakterze (a wiekszosc wilczakow taki ma), to kazde nieprzyjemne doswiadczenie, takie np. ktore powoduje u niego strach lub bol, bedzie powodowac u niego probe przeciwstawienia sie np. w formie agresji. Jedynie pies o slabym charakterze raczej sie wycofa. Lepiej prowokowac czesciej sytuacje, gdzie pies sie troche stresuje, ale w warunkach kontrolowanych tzn. ze mozna szybko sie wycofac. I tak np. jesli pies podczas zabawy szybko sie nakreca i zabawa przechodzi w bardziej agresywna czy wrecz w warczenie, bo pies zaczyna sie gubic w calej sytuacji (nie wie juz czy to zabawa czy nie), to najlepiej odwrocic uwage psa od stresujacej sytuacji. Np. zaczyna warczec, a my nagle wyciagamy cos smacznego i mowimy mu prosta komende (np. siad). Nim czesciej takie sytuacje beda sie zdarzac i konczyc sie dobrze, tym rzadziej beda stresujace dla psa.
Huan jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 12-05-2005, 15:53   #59
leśniczyna
Member
 
Avatar leśniczyna
 
Zarejestrowany: Nov 2004
Skąd: Wejherowo
Postów: 517
Domyślnie Przyczyna nieporozumień z Demolą odkryta

Otóż wiem już, dlaczego Demolka tak mie denerwowałą (czasem robi to nadal) - po prostu mamy bardzo podobne charaktery. Pewnie dlatego 'wolalabym', by pies byl spokojniejszy, latwiejszy do przewidzenia, bardziej pewny siebie a tu bestyjka identyczna. Coz - pies nie ma rownowazyc niedostatkow - od tego sa mezczyzni

Ale fakt jest faktem, ze odkad zaakceptowalam ja taka, jaka jest i nie oczekuje od niej juz usposobienia ONa, to rozumiemy sie o wiele lepiej.. nie mam juz do niej pretensji za cos, co lezy w jej naturze
leśniczyna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 12-11-2005, 13:09   #60
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar z Peronówki
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Późna
Postów: 6,996
Wyślij wiadomośc poprzez MSN do z Peronówki Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do z Peronówki
Domyślnie Przyczyna nieporozumień z Demolą odkryta

Cytat:
Napisał leśniczyna
Otóż wiem już, dlaczego Demolka tak mie denerwowałą (czasem robi to nadal) - po prostu mamy bardzo podobne charaktery.
Fakt - w takich wypadkach zawsze sa problemy... Miejmy nadzieje, ze uda sie wam dotrzec i Demola nie stwierdzi "Albo Ty, albo ja"....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:04.


.
(c) Wolfdog.org