Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Sport i szkolenie

Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach...

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 10-03-2011, 10:04 PM   #121
MagdaW
Junior Member
 
L'avatar di MagdaW
 
Registrato dal: Mar 2010
ubicazione: Wasilków
Messaggi: 368
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Tak,masz rację w wielu punktach, ale..
Powiem szczerze aż nie chce mi się brnąć w tą dyskusję, ale niejako muszę.
Po pierwsze nie wiem czy zauważyłaś, ale całe zawody opierały się niejako na wzajemnym zaufaniu, (konkurencja najlepszym cenzorem ) każdego zawodnika pytałam co i jak zaliczył, jak zauważyłaś brakowało nam ludzi na punktach którzy by wpisywali dokładne dane, tak więc po przybyciu na metę Magda oznajmiła że nie pokonała jednej przeszkody (wpis w karcie ) po jakimś czasie zaznaczyłaś (TY) że nie wykonała innego zadania w pełni ( +15 min ) do czego Magda się nie przyznała....jednak przytaknęła gdy Ty to powiedziałaś. I tak,to zaważyło że licząc minuty automatycznie pominęłam Magdę. ( 2min różnicy )
Magdo robisz z igły widły.
Po przybyciu na metę powiedziałam Ci czego nie zaliczyłam: tyrolkę tylko sama i całego zjazdu, widocznie nie dosłyszałaś lub nie zrozumiałaś, ale chyba po coś były te perforatory? Przecież nie miałam dziurek w punkcie ze zjazdem!
MagdaW jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-03-2011, 10:10 PM   #122
Lupusek
Junior Member
 
L'avatar di Lupusek
 
Registrato dal: Mar 2004
ubicazione: Masuria
Messaggi: 488
Invia un messaggio tremite Skype a Lupusek
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Szkoda że to nie Ty korespondowałaś ze mną ostatnimi dniami tylko Magda, szkoda że na tą korespondencję się teraz powołujesz.
Nie powołałam się na żadną korespondencję, tylko na oficjalnie przedstawione wyniki oraz na regulamin podpisany przez organizatorów imprezy.

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Tak,masz rację w wielu punktach, ale..
Powiem szczerze aż nie chce mi się brnąć w tą dyskusję, ale niejako muszę.
Po pierwsze nie wiem czy zauważyłaś, ale całe zawody opierały się niejako na wzajemnym zaufaniu, (konkurencja najlepszym cenzorem ) każdego zawodnika pytałam co i jak zaliczył, jak zauważyłaś brakowało nam ludzi na punktach którzy by wpisywali dokładne dane, tak więc po przybyciu na metę Magda oznajmiła że nie pokonała jednej przeszkody (wpis w karcie ) po jakimś czasie zaznaczyłaś (TY) że nie wykonała innego zadania w pełni ( +15 min ) do czego Magda się nie przyznała....jednak przytaknęła gdy Ty to powiedziałaś. I tak,to zaważyło że licząc minuty automatycznie pominęłam Magdę. ( 2min różnicy )
Co nie zmienia FAKTU, że Magda miała trzeci czas, mimo dodania 45 minut za niewykonane zadania lub wykonane bez psa. Ten fakt nie zmienił oficjalnej klasyfikacji, w której pozostała na miejscu czwartym. Uważam, ze to nie jest w porządku.

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Prawda jest taka że gdyby brać te zawody tak jak inne,to nie biegałabym po polu zbierając,pilnując czy wszyscy oddali karty,nie wnikałabym czy ta "ksywa " wpisana na karcie to ta czy inna osoba, bo jako organizator nie mam obowiązku znać osobiście każdego startującego!!
A to już Twoje żale do uczestników. Może warto wziąć je także pod uwagę przy organizacji następnych zawodów.

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Co do numerów startowych a miejsc zajmowanych to było różnie, i nie chce tu przytaczać przykładów.
Tak, było różnie. Jednak prawdą jest, ze zawodnik z numerem 1 przybiegał na pusty punkt i nie musiał czekać w kilkuosobowej kolejce na wykonanie zadania. Szczęściarz?

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Rozumiem w pełni że ktoś podszedł do zawodów i rywalizacji poważnie,szanuję to .szkoda że mówisz tu za Magdę.
Ja tego nie ukrywałam i nie zamierzam ukrywać, że podchodzę do każdych zawodów poważnie. To powinno cieszyć organizatorów. Udział kosztuje mnie wiele wysiłku. Nie mówię niczego za Magdę, wyrażam swoje zdanie - zdanie uczestnika tych zawodów. Nie lubię bałaganu i ignorowania faktów. Zmiany regulaminu oczywiście są dopuszczalne, ale przed startem, a nie po zakończeniu zawodów. Regulamin jest formą umowy między organizatorem imprezy a uczestnikami. Szanowanie tej umowy, jest szanowaniem uczestników.

Quote:
Originariamente inviata da Galicja Visualizza il messaggio
Rozumiem Twoje rację, zrozum moje.
Chętnie spróbuję je zrozumieć, tylko najpierw muszę je poznać. Podejrzewam, że pozostali uczestnicy zawodów są również zainteresowani Twoimi racjami.
__________________
Lupusek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-03-2011, 10:18 PM   #123
Lupusek
Junior Member
 
L'avatar di Lupusek
 
Registrato dal: Mar 2004
ubicazione: Masuria
Messaggi: 488
Invia un messaggio tremite Skype a Lupusek
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
aha :
"Ani w regulaminie, ani na odprawie przed startem, nie było mowy o tym, że nagrody i jednocześnie pierwsze trzy miejsca będą przyznane jedynie osobom, które zaliczą wszystkie punkty. "
było powiedziane, że kto nie zaliczy pkt kontrolnego dopisuje się 30 min do przebytego czasu.
Pozdrawiam wszystkich zarówno uczestników jak i obserwatorów
A nawet więcej: kto zaliczy punkt bez psa, np. tyrolkę, dostaje + 15 min. Ale ja nie o tym pisałam, tylko o tym, że Magda mimo doliczonego czasu za niewykonane zadania, z powodu pomyłki w obliczeniach nie znalazła się na miejscu 3 choć jej całkowity czas (po doliczeniu minut karnych) był lepszy od czasu Pawła, który zatrzymał miejsce 3.
__________________
Lupusek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-04-2011, 03:14 PM   #124
jack&lars
Junior Member
 
L'avatar di jack&lars
 
Registrato dal: Feb 2011
ubicazione: ŻYWIEC
Messaggi: 40
Talking

Quote:
Originariamente inviata da Lupusek Visualizza il messaggio


Tak, było różnie. Jednak prawdą jest, ze zawodnik z numerem 1 przybiegał na pusty punkt i nie musiał czekać w kilkuosobowej kolejce na wykonanie zadania. Szczęściarz?
Pewnie szczęściarz
Przyjechałem spotkać się z innymi i dla mnie to była zabawa. A że wygrałem... cóż widocznie tak miało być; ale nieprawdą jest byśmy przychodzili na pusty punkt co potwierdzić może zarówno obsługa która była obecna jak również zawodnicy z nr 5 i 6 którym "deptaliśmy po ogonach" i jakoś spokojnie czekaliśmy aż oni pierwsi wykonają zadania. Owszem jedynie na pkt 8 dotarłem z Eskelem sam. A także jeśli chodzi o tor agility to też nam się nie spieszyło (jeszcze nas poganiali) co kto widział to wie.
Poza tym gdybym potraktował te zawody poważnie to taką trasę + sprawności taternickie przebyłbym w o wiele krótszym czasie. I wtedy rzeczywiście nr 1 daje przewagę jeśli chodzi o brak czasu na oczekiwanie. Ale traktowałem to jako przyjemność i sprawdzian dla psa
Można by było poprawić w przyszłym roku: odliczać czas oczekiwania na uprzęże.
A jeżeli mówimy o uczciwości i poważnym traktowaniu zawodów to już w zupełności nie rozumiem jak niektórzy zawodnicy mogą sobie nawzajem podbijać karty i jeszcze się tym chwalić. Albo robię coś co sprawia mi satysfakcję albo oszukuję. Tylko kogo?
Cóż... zjawiliśmy się znikąd i zgarnęliśmy wszystko; nie wszystkim musi się to podobać. Pewnie psa też mam ze "złej hodowli"
Ale i tak do zobaczenia w przyszłym roku bo zawody były bardzo fajne i dobrze zorganizowane i jakoś nie wszystkim zawadzaliśmy
jack&lars jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-04-2011, 05:31 PM   #125
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
L'avatar di Wonderfull Wolf ES
 
Registrato dal: Feb 2010
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 1,337
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
Pewnie szczęściarz
Przyjechałem spotkać się z innymi i dla mnie to była zabawa. A że wygrałem... cóż widocznie tak miało być; ale nieprawdą jest byśmy przychodzili na pusty punkt co potwierdzić może zarówno obsługa która była obecna jak również zawodnicy z nr 5 i 6 którym "deptaliśmy po ogonach" i jakoś spokojnie czekaliśmy aż oni pierwsi wykonają zadania. Owszem jedynie na pkt 8 dotarłem z Eskelem sam. A także jeśli chodzi o tor agility to też nam się nie spieszyło (jeszcze nas poganiali) co kto widział to wie.
Poza tym gdybym potraktował te zawody poważnie to taką trasę + sprawności taternickie przebyłbym w o wiele krótszym czasie. I wtedy rzeczywiście nr 1 daje przewagę jeśli chodzi o brak czasu na oczekiwanie. Ale traktowałem to jako przyjemność i sprawdzian dla psa
Można by było poprawić w przyszłym roku: odliczać czas oczekiwania na uprzęże.
A jeżeli mówimy o uczciwości i poważnym traktowaniu zawodów to już w zupełności nie rozumiem jak niektórzy zawodnicy mogą sobie nawzajem podbijać karty i jeszcze się tym chwalić. Albo robię coś co sprawia mi satysfakcję albo oszukuję. Tylko kogo?
Cóż... zjawiliśmy się znikąd i zgarnęliśmy wszystko; nie wszystkim musi się to podobać. Pewnie psa też mam ze "złej hodowli"
Ale i tak do zobaczenia w przyszłym roku bo zawody były bardzo fajne i dobrze zorganizowane i jakoś nie wszystkim zawadzaliśmy


Jack&Lars, po co to? Alicja Ci nic nie zarzuca. Miałeś najlepszy czas i wygrałeś. Należało Ci się to. Nie podlega to żadnym dyskusjom.
Kurczę, ostatnio w który wątek nie zajrzę to jak bumerang powraca - z jakiej hodowli, ze śmakiej hodowli. Jeszcze WAR w to mieszany. Moim skromnym zdaniem wszyscy mieliśmy psa - CZECHOSŁOWACKIEGO WILCZAKA. I z całym szacunkiem do hodowców i posiadaczy - nazwa hodowli mnie w ogóle nie interesowała i nie miała znaczenia!!!!!!
Cholera jasna, Gaga już pisała, Gipson się podłączył - zapalmy wszyscy razem coś i wyluzujmy! Po co te boje? Bo już nie uwierzę, że dla dobra rasy. Jedynie chyba dla niesmaku. Nie sądzę, żeby organizatorów interesowała hodowla z jakiej uczestniczące psy są, więc po co zacierać dobre wrażenie po super imprezie??
Myślę, że Alicja pisze tu o czymś innym, o tym, że organizacyjnie coś nie zostało w 100% dopilnowane - a dokładnie czasy "czołówki" z podium, ba nawet konkretnie powiedziała o miejscu 3 i 4, i to tyle. Ja nie konkurowałem, więc tego nie odczułem, bo nie miało dla mnie znaczenia, ale rozumiem, że osoby które faktycznie startowały w biegu mogą mieć poczucie niesprawiedliwości. Rozumiem argumenty Alicji i to że o tym pisze, bo po co ma z tym zostawać sama, czy snuć "plotki" za plecami? chce rozwiązać sytuację, żeby wrażenie oczyścić i to moim zdaniem jest bardzo OK.
Wonderfull Wolf ES jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-04-2011, 08:45 PM   #126
Lupusek
Junior Member
 
L'avatar di Lupusek
 
Registrato dal: Mar 2004
ubicazione: Masuria
Messaggi: 488
Invia un messaggio tremite Skype a Lupusek
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
Pewnie szczęściarz
Przyjechałem spotkać się z innymi i dla mnie to była zabawa. A że wygrałem... cóż widocznie tak miało być; ale nieprawdą jest byśmy przychodzili na pusty punkt co potwierdzić może zarówno obsługa która była obecna jak również zawodnicy z nr 5 i 6 którym "deptaliśmy po ogonach" i jakoś spokojnie czekaliśmy aż oni pierwsi wykonają zadania. Owszem jedynie na pkt 8 dotarłem z Eskelem sam. A także jeśli chodzi o tor agility to też nam się nie spieszyło (jeszcze nas poganiali) co kto widział to wie.
Jacku, napisałam szczęściarz, bo miałeś pierwszy numer startowy i już przed startem wiedziałam, ze jeśli którakolwiek z osób startujących w zespołach przede mną, będzie biegła, mam niewielkie szanse na wygraną mając numer 12. Tak jak już wspominałam, problem kolejek na punktach nie zmienił się od ubiegłej edycji zawodów, zatem taka sytuacja była łatwa do przewidzenia. Zazdrościłam nie tylko Tobie, ale wszystkim uczestnikom startującym w pierwszym "wypuszczanym" teamie. Biorąc pod uwagę mój numer i fakt, że tylko Ty biegłeś spośród numerów 1-11 i tak miałam szczęście, bo udało mi się zająć 2 miejsce.

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
Poza tym gdybym potraktował te zawody poważnie to taką trasę + sprawności taternickie przebyłbym w o wiele krótszym czasie. I wtedy rzeczywiście nr 1 daje przewagę jeśli chodzi o brak czasu na oczekiwanie. Ale traktowałem to jako przyjemność i sprawdzian dla psa
Można by było poprawić w przyszłym roku: odliczać czas oczekiwania na uprzęże.
Mimo że parę osób starało się przebyć trasę i zaliczyć zadania w jak najkrótszym czasie, i tak nie wiemy, kto z nas jest najszybszy. Bo każdy miał postoje na punktach - jedni dłuższe, inni krótsze. Biorąc pod uwagę fakt, że nawet nazwa zawodów sugeruje wyścig, dobrze by było poznać najszybszych zawodników. Oczywiście nie każdy musi się ścigać, ale postawy "spacerujące" nie mogą zniekształcać idei zawodów. A jeśli ktoś nie zrozumiał nazwy imprezy, to polecam słownik angielsko-polski (dostępny również w formie elektornicznej).

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
A jeżeli mówimy o uczciwości i poważnym traktowaniu zawodów to już w zupełności nie rozumiem jak niektórzy zawodnicy mogą sobie nawzajem podbijać karty i jeszcze się tym chwalić. Albo robię coś co sprawia mi satysfakcję albo oszukuję. Tylko kogo?
Jeśli komuś zarzucasz oszustwo, to dobrze by było, żebyś powiedział o tym wprost i imiennie, bo ogólniki typu "niektórzy zawodnicy" mogą doprowadzić do wielu niepotrzebnych nieporozumień.

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
Cóż... zjawiliśmy się znikąd i zgarnęliśmy wszystko; nie wszystkim musi się to podobać.
Nie mam do Ciebie Jacku żadnych zarzutów i pretensji. Nie powiedziałam też, że nie podoba mi się to, że zająłeś pierwsze miejsce. Szczerze Ci gratuluję. Pisałam o tym, że osoby z dalszymi numerami startowymi miały mniejsze szanse na wygraną, a taka sytuacja nie powinna mieć miejsca na zawodach. Zabrakło warunków gwarantujących równe szanse wszystkim zawodnikom, niezależnie od ich numerów startowych. Na to chciałam zwrócić uwagę, bo mam nadzieję, że w przyszłym roku WAR znowu się odbędzie i może ten szczegół zostanie zmieniony. Dopiero wówczas będziemy mieli szansę poznać najszybszego uczestnika Wyścigu.

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
Pewnie psa też mam ze "złej hodowli"
Jeśli masz kompleksy związane z przydomkiem hodowlanym swojego psa, to proponuję założenie oddzielnego wątku, bo w tym rozmawiamy na inny temat.

Quote:
Originariamente inviata da jack&lars Visualizza il messaggio
Ale i tak do zobaczenia w przyszłym roku bo zawody były bardzo fajne i dobrze zorganizowane i jakoś nie wszystkim zawadzaliśmy
Do zobaczenia :-) I oby co roku organizacja była coraz lepsza. M. in. w tym celu dyskutujemy o minionych zawodach.
__________________
Lupusek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-04-2011, 09:19 PM   #127
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Nie żebym się czepiał bo nie oto chodzi ale z tego co zauważyłem numer startowy był równoważy ze zgłoszeniem s (czyli kto pierwszy ten ma lepszy numer startowy), choć być może się mylę, ale to wyjaśni Magda
To pisałem ja Witek
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-04-2011, 09:50 PM   #128
Lupusek
Junior Member
 
L'avatar di Lupusek
 
Registrato dal: Mar 2004
ubicazione: Masuria
Messaggi: 488
Invia un messaggio tremite Skype a Lupusek
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
Nie żebym się czepiał bo nie oto chodzi ale z tego co zauważyłem numer startowy był równoważy ze zgłoszeniem s (czyli kto pierwszy ten ma lepszy numer startowy), choć być może się mylę, ale to wyjaśni Magda
To pisałem ja Witek
Tak, dokładnie tak było. I takie rozwiązanie nie gwarantuje równych szans zawodnikom. Od dwóch lat startuję w różnych zawodach i jedynie w tym wyścigu większą rolę odgrywa fart niż faktyczne umiejętności i szybkość.
__________________
Lupusek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-10-2011, 11:31 AM   #129
Rychol
Junior Member
 
L'avatar di Rychol
 
Registrato dal: Dec 2010
ubicazione: Przyjaźń
Messaggi: 54
predefinito

My dopiero wróciliśmy i dosiedliśmy się do forum.
Dzieki wszystkim za miłą atmosferę na imprezie. Miło było poznać nowe wilczakowe mordki i ich właścicieli
Co do organizacji to jest nad czym pracować ale myślę, że dla samej przyjemności spotkania się z ludźmi i psiakami warto było zrobić te jedyne 600km więc osobiście jestem zadowolony i za rok na pewno też się wybiorę
__________________
Białka Welkoscyrz...
pożeracz małych szczeniaczków...
Rychol jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-26-2011, 12:32 PM   #130
pb_lobo
Junior Member
 
L'avatar di pb_lobo
 
Registrato dal: Mar 2011
ubicazione: Gdynia
Messaggi: 77
predefinito

a my dopiero teraz sie ogarnelismy z Urukiem
dzieki za swietna zabawe! tyrolka super! milo bylo poznac nowych wilczakowcow mam nadzieje,ze spotkamy sie w przyszlym roku na WAR!
Troche zdjec zamiescilam tutaj :https://picasaweb.google.com/1144184...CL3J3PPX3raEdg
Pozdrawiamy,
Beata & Uruk.

Ultima modifica di pb_lobo : 10-26-2011 a 12:41 PM
pb_lobo jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-26-2011, 12:40 PM   #131
dorotka_z
Member
 
L'avatar di dorotka_z
 
Registrato dal: Aug 2010
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 620
predefinito

chyba link nie działa
dorotka_z jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 10-26-2011, 01:39 PM   #132
Galicja
Galicyjski Wilk
 
L'avatar di Galicja
 
Registrato dal: Oct 2004
ubicazione: Kraków
Messaggi: 1,124
predefinito

http://s1143.photobucket.com/albums/n632/Galicja_m/
A tu troszkę naszych zdjęć
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Rispondi quotando
Rispondi


Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 03:38 PM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org