![]() |
![]() |
|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | |
Junior Member
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
|
![]() Quote:
Nie lubie zdjec, kradna dusze. Komentarz ciekawy, nie mam niestety zdjec Cedmona w ilosci wystarczajacej ale jesli je zgromadze (i pies podrosnie bo na razie jeszcze pare cech morfologicznych moze ulec zmianie) to pokusze sie o maly eksperyment. Mianowicie, pomijajac zdjecia ewidentnych wad wrodzonych (czolo, czaszka, oczy) to zakladam (i to sprobuje sprawdzic), ze mozna zrobic taka prezentacje ze zdjec jednego psa; wlasnie w zaleznosci od swiatla, aparatu, umiejetnosci, tego jak sie pies ustawil lub zostal ustawiony, czy byl czujny, czy nie, czy byl akurat chory, jaka mial siersc o jakiej porze roku etc. Jest rzecza oczywista, ze wzorzec rasy jest wykladnikiem rasowosci psa (ile psa jest w psie ![]() ![]() Dyskusja zaczyna byc jalowa. Zgadzam sie, ze psy moga miec wady w kontekscie wzorca lub niedoskonalosci. Dopuszczam mysl, ze ma je Cedmon. Jednak lansowanie tezy, ze maja je wszystkie nie Twoje lub nie uznane przez Ciebie psy (to implicite z Twoich postow wynika) i to na podstawie wybranych zdjec jest naduzyciem. A juz nie mowienie wprost, ze ten czy tamten pies ma taka czy inna wade (np. "Cedmon wg mojej interpretacji ma za dlugi ogon i powinien dostac ocene nizej") ale wrzucanie n psow do jednego worka i zarzucanie im "owczarkowatosci" jest wyrazem problemow emocjonalnych. Publiczne forum nie jest miejscem na wylewaniu takich zali, stad moja pierwsza uwaga o frustracjach. Z dalszej dyskusji w tym poscie sie wylaczam. Wystawa sie odbyla, mleko sie wylalo, niektorzy moga nad tym rozpaczac. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
VIP Member
|
![]() Quote:
Jesli chodzi o ocene danego PSA to ocenia sie nie FOTKI, a RZECZYWISTOSC. To, ze ktos przekatowanemu psu z mega opadajacym grzbietem zrobi fotke na wzniesieniu, gdzie grzbiet bedzie prosty nie oznacza, ze pies ten w cudowny sposob stanie sie psem z prostym grzbietem... Dobrym przykladem sa tez oczy... Plaga sa fotki robione "pod slonce" jak i przerobki photoshopem... Moglabym pokazac suke (i to zyjaca w Polsce), ktora na fotkach ma sliczne super jasnozolte oczy, ktore w realu sa prawie czarne... To, ze hodowczyni potrafi uzywac programow do obrobki zdjec nie oznacza, ze suce zmieni sie genetyka... Nie bedzie idiota tez ten, kto powie, ze suka ma nieprawidlowy kolor oka... mimo, ze znajdzie sie pare osob, ktore beda chcialy to podwazyc prezentujac wlasnie te podrasowane zdjecia... Quote:
To samo jest z wiedza hodowcow- wiele polskich hodowli jest BARDZO ceniona nie tylko w Europie, ale i w krajach pochodzenia rasy, ale sa i takie, ktorych psa wytykane sa jako totalna pomylka jesli chodzi o odnosnik do wzorca... W kazdym kraju sa spece i partacze. Polska nie jest ani lepsza, ani gorsza... Jesli chodzi o sam wzorzec - jeszcze raz - MALO jest INTERPETACJI. Jesli dotrzesz do tekstow Hartla, Rosika mlodego i starego, Jedlicki (wczesnego) i tesktow Krotkovskiego to zobaczysz, ze sa one w zasadzie IDENTYCZNE... TAM W ZASADZIE NIE MA ROZNIC... Gadanie o interpretacjach i wlasnych typach wprowadzaja hodowcy, ktorzy hoduja psa bardzo odbiegajace od wzorca... A swoje partactwo (braki wiedzy czy to na temat wzorca, czy to na temat hodowli) ukrywaja pod "wlasna interprtacja wzorca"... Jesli sie nie zgadzasz to powiedz mi prosze jakie sa mozliwe interpetacje tych wpisow: "Długość przedramienia i nadgarstka stanowi 55% wysokości w kłębie." "Długie, suche, dobrze umięśnione, ze środstopiem tworzy kąt około 130°." Jak jest 55 to ma byc 55. Jak jest 130 to ma byc 130. Jak ktos hoduje psy krotkonogie z indeksem 50% to hoduje ZLE - bo taki indeks maja ONki. Jak ktos hoduje psu i katem 90° zamiast 130° to ma nie "wlasna interpretacje", ale psy w typie uzytkowego ONa... Koniec kropka... Oczywiscie wzorzec zawiera BLEDY - jest pare rzeczy, ktore blednie zapisaly osoby przygotowujace (tlumaczace) wzorzec (ktore nie mialy pojecia o wilczakach), co chce sie obecnie odkrecic... Blednie zapisano proporcje: "Długość ciała : Wysokość w kłębie = 10 : 9" We wczesniejszych wersjach wzorca bylo, ze to wartosc MAKSYMALNA - o czym nie raz pisal Hartl. Bo ten zapis, ktory obecnie jest we wzorcu to zapis formatu owczarkow i stosuja sie do niego jedynie hodowcy psow owczarkowatych. Wilki i slowackie psa sa oczywiscie krotsze. Zle zapisane jest osadzenie ogona: "Wysoko osadzony" - tu tez ma byc poprawka do wzorca. Dyskutuje sie tez o "nieufnosci", bo w wielu krajach slowo to dopuszcza strachliwy, wycofany charakter psa. A nie o to chodzilo tworcom rasy... Ale i te bledy za wykazane w komentarzach zalozycieli tej rasy, tak aby nikt ich nie popelnial... A obowiazkiem hodowcy jest sie na tym znac...
__________________
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
VIP Member
|
![]()
Czesc z Wam juz to zna, ale warto to podrzucic... Filmik pokazuje jak degenerwano owczarki....
Niestety wilczaki wydaja sie isc w niektorych hodowlach w tym samym kierunku - przy wydatnej pomocy niektorych sedziow... Ze zdrowych prawidlowo zbudowanych psow robi sie zabowate kaleki... I nie "jade" tu (jedynie) na naszych sedziach, bo podobne problemy maja hodowcy we Wloszech (gdzie typ owczarkowy budowy wypromowalo Passo del Lupo, a rozpowszechniki zakumplowaie sedziowie), czy Francuzi (owczarki z "de Louba Tar" - hodowli pani sedziny pod ktora sedziowano tam psy). Psiocza tez niektorzy Czesi, bo w wiekszosci wygrywaja o nich psy mocno i bardzo mocno (prze)katowane. A jednym z mocniej promowanych "zwyciezcow" jest pies z tak karpim grzbietem, ze nie powstydzilby sie go wystawowy owczarek... Pytanie, czy hodowcy ulegna tej modzie i lansowaniu hodowania kalekich psow, czy jednak sie postawia i zmusza sedziow, aby wilczaki byly sedziowane w ringach wedlug wzorca...
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
Nigdy nie zrozumiem, w imię czego to zrobiono, bo że nie dobro psów miano tu na uwadze to pewne. Ale tego nie można chyba tłumaczyć nawet tym, że to się komuś podobało pomimo założenia, że kanony piękna są różne dla różnych ludzi... |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Nie odnoszę się do wspominanego sędziowania, ale na 100% jasne oko, widziane w fotochromach nie będzie ciemniejsze. Obawiam się, że w zwykłych okularach p/słonecznych też nie ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() JASNE, ba JASNO ZOLTE oczy pan Jedlicka opisywal jako jasnobrazowe... Jesli twierdzisz, ze w na maxa przyciemnionych okularach fotochromatycznych pan ten widzial (powinien widziec) swiat jak kazdy inny to pozostaje jedynie stwierdzenie, ze albo ma zaburzenia widzenia, albo w Czechach wszystko pomerdano i na kolor zolty mowia brazowy, na zielony - niebieski, na czrany srebrny, na srebrny rozowy, itd.... I to w sumie calkiem prawdopodobne, bo oko bylo jedna rzecza, ale grzbiet opadajacy byl prosty, prosty opadajacy. Linia gorna byla wedlug tego pana prosta nawet jak pies mial zad 5 cm nad linia klebu i w polowie grzbietu tworzyla niecke.... ![]()
__________________
Last edited by z Peronówki; 08-01-2012 at 21:48. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
VIP Member
|
![]()
Inaczej się patrzy z zewnątrz a inaczej w okularach i popatrz w okularach p/słonecznych na pas z jasnym okiem, będzie brązowe? Nie, żółte światło na ulicy zmieni barwę? NIe. Fotochromy nie mogły wpłynąć na ocenę koloru oka psa. Technicznie to niemożliwe.
Quote:
I masz odpowiedź, skoro Camio kiedyś miał "niewyraźna maskę" a jest z miotu z super kontrastami, to prędzej ocena należy do tej samej kategorii. Sędzia chciał cos zobaczyć-to zobaczył, ale uknuło mu się to w głowie lub uległo modyfikacji w tłumaczeniu, na pewno nie powstało z powodu okularów, inaczej fotochromy byłyby zakazane w większości zawodów, a tak nie jest ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|