|
|
|
|||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
|
Опции темы | Опции просмотра |
|
|
|
|
#1 |
|
Wilczy Duch
|
Hej,
ja bym chciała powiedzieć, że oczywiście całego świata nie zmienimy, ale wszyscy Ci co mają w rodzinie dzieciaki, mogą pomóc (i nie tylko!). Ja np. organizuje pogadanki i naukę 'obchodzenia się z' oraz 'do', również obcego, psa, w przedszkolach i szkołach, tam gdzie mnie znają, z własnymi burymi, tam gdzie nie, idę do policji ( u nasz w P-ków szkolą psy) i proszę ich o spotkanie w danej szkole i przygotowanie pogadanki. Naprawdę ludzie są do tego bardzo otwarcie nastawieni, a dzieci.. choć bywa trudno ( bo albo się boją albo od razu by się rzuciły na pieska), potrafią pojąć, że nie każdy pies jest taki sam, że powinniśmy nie patrzeć im w oczy czy biec na wprost nich itd. Uczymy jak głaskać, jak dotykać, a jak nie powinniśmy, pomagamy rozwinąć podstawowe błędy, choćby domowe. Niestety w naszych okolicach, jest BARDZO mało szkółek psich, a co dopiero DOBRYCH szkółek i jest sporo problemów. Co do hodowców... co tak naprawdę możemy? Jak na nich wpłynąć? Bojkot wielu nie obejdzie, bo internet to nie rzeczywistość, a poza tym głownie 'świątecznymi prezentami' (nie tylko Bożonarodzeniowymi) są jednak psy postrzegane jako spokojne - goldeny itd. , oraz małe - york itd. dlatego warto LUDZI uczulać, bo na każdego hodowcę nie wpłyniemy, a jak zmniejszy się popyt to może i podaż? Ja mam taką cichą nadzieję. To też był jeden z powodów dla których chciałam by mioty u mnie były na lato/wiosnę, naj mniej możliwych świąt Pozdrawiamy i powodzenia w uwrażliwianiu otoczenia P.S. Pamiętajmy też, że jasnowidzami nie jesteśmy więc i hodowcy, tak i właściciele mogą nie podołać, zafałszować obraz danego psa/ ewentualnie naszych możliwości i planów wobec psiaka. Trzeba sobie dawać szansę i nie ukrywać, kiedy coś się dzieje źle tylko od razu działać, bo wtedy jest szansa, że daną sytuację da się naprostować.
__________________
![]() "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach." Последний раз редактировалось shaluka; 01.12.2011 в 12:02 Причина: p.s. |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Member
Регистрация: 16.08.2010
Адрес: Warszawa
Сообщений: 620
|
Цитата:
Tylko, szczerze, ciężko znaleźć osobę, której oddamy psa i będziemy naprawdę zadowoleni, że to własnie jej. |
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Senior Member
Регистрация: 14.09.2009
Сообщений: 1,330
|
OFF
/sorry, ale muszę.../ Цитата:
Wyprowadź mnie proszę z błędu, jeśli taki popełniłam. Wilczaki mają 1 cieczkę w roku /w standardzie/ i nie jest ona od nas ludzi w zasadzie zależna: jest to jest, nie ma to nie ma /lub jest urojona/. Raz się spóźnia raz wydłuża niemiłosiernie. Czy Ty przed kupnem wybierałaś suki też kierując się jakimiś "wytycznymi" co do cieczek. Np. matka suki miała cieczkę na wiosnę, to i jej córka będzie miała na wiosnę? Czy może stosuje się u suk jakąś "farmakologię" do wywołania cieczki? .................. |
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Plessowy wilczak
Регистрация: 31.03.2009
Адрес: Pszczyna
Сообщений: 1,200
|
Цитата:
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Senior Member
Регистрация: 14.09.2009
Сообщений: 1,330
|
Dzięki Shaluka za informację. Tak jak myślałam, to suka sama reguluje lub pewne czynniki zewnętrzne mają na nią wpływ. Tego nie można zaplanować... Święta nie Święta, suce to wisi...
Цитата:
Laila miała cieczki w kolejności: październik 2009, sierpień 2010, czerwiec 2011. Może w 2012 będziemy mieć "przypadłość" w kwietniu... I jak tu planować szczeniaki? Czyżby mojej suce się coś "pomylało"? ![]() ..... Już nie off-uję |
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Galicyjski Wilk
Регистрация: 31.10.2004
Адрес: Kraków
Сообщений: 1,124
|
moja "głupia" suka ma cieczkę co 4 miesiace....
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Senior Member
Регистрация: 14.09.2009
Сообщений: 1,330
|
Czy można prosić moderatora o przeniesienie off-ów /by nie zaśmiecać/ do odpowiedniego tematu. Chyba tam:
http://www.wolfdog.org/forum/showthr...?t=7721&page=4 |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Junior Member
|
Wierzę, że prośba Puchatka o przeniesienie offów zostanie wysłuchana, więc swój off dokładam tutaj.
Ja mam dwie suki i ich cieczki zaprzeczają teorii stada, konkurencji i dostosowywania się jednej do drugiej. Dwie suki, każda ma swój cykl, cieczkę w swoim, indywidualnym terminie: jedna na jesień, druga na wiosnę :-) I tak się dzieje niezmiennie od dwóch lat. Nigdy jedna nie zaczęła cieczkować w tym samym czasie, co druga. Mnie to bardzo cieszy, bo wystarczy mi jedna szajba na raz. To i tak sporo, jak dla ludzia
|
|
|
|