Kurde Anka to nam się braciszkowo-siostrzyczkowe spotkanie szykuje! Ale się ciesze a jak mała Gaja nie będzie miała nic przeciwko to mogę z nią posiedzieć, bo my to i tak tylko w ramach kibicowania jedziemy więc na luzie ogarniemy z Narsilem
Mam nadzieje, ze Gaja przynajmniej chwile posiedzi, bo zazwyczaj z tym trudno Aparatu nie wezme, wiec mozna tylko liczyc, ze Pawel nam jakas rodzinna fotke strzeli
__________________
Forum to nie rzeczywistość... A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.