![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Nov 2005
Posts: 154
|
![]()
Jesteśmy po wizycie. Wiemy co jej nie jest. Nadal nie znamy przyczyny. Wykluczono nowotwór, zmiany w stawie. Albo coś z mięśniami albo ze ścięgnami. Może coś innego. Boli ją, ale na RTG (u innego weta, nasi nie mają) mimo, że idiota wyginał jej łapę aż wyła nie ugryzła, nie zaatakowała mimo że mogła. Sunia jest dzielna wszystko zniosła spokojnie. Postanowiliśmy zawalczyć ten ostatni raz. Ona jest tego warta. Mamy plan działania. Dla mnie najważniejsze jest, by jej nie bolało. Jeśli mimo wszystkich tych zabiegów nadal będzie odczuwać ból jak teraz to nie pozwolę ciągnąć leczenia. W tej chwili zostało jedno, jedyne wyjście i oby zadziałało. Nikomu tego nie życzę co teraz przechodzimy. Wiem, że każdy czuje to samo w stosunku do swojego psa, ale ona jest członkiem rodziny. Jest niezwykłym zwierzęciem i nie może jej zabraknąć.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
VIP Member
|
![]()
Macia, jak kiedyś usłyszałam "wyrok" na swoja sunię i wpadłam w doła, to odbiłam się od dna po słowach "liczy się jakość, a nie długość życia". Wiem, że walczysz, rozumiem, co przeżywasz. Życzę dziewczynce jak najlepiej i wiem, że robicie dla niej wszystko....Niech ta "jakość" będzie z nią jak moc!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
Macia, trzymajcie sie! Wyjdziecie z tego!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
K-Lee Family
|
![]()
Macia, znowu zaciskamy kciuki i wiążemy 7 ogonków na supełki, 1 supełek malutki ale o dużym sercu, 5 supełków małych diabełków i 1 duuuży supeł!!!!!!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
![]()
I jak po nocy????
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Junior Member
Join Date: Nov 2005
Posts: 154
|
![]()
Jakoś przeżyliśmy. Mułcio upiera się i cały czas kładzie się na bolącej łapce, bo woli leżeć na tym boku. Potem unosi się kołami do góry i tak leży. Do momentu aż zaśnie i uderza w podłogę co ją boli. Ciężko ją utrzymać w miejscu, a w tej chwili ona powinna jak najmniej chodzić. Nie może przeciążyć zdrowej łapy, bo nic to nie da. Najgorsze, że nadal nie wiemy co jej jest. Ma ogromny apetyt i rano usilnie pokazywała mamie kubeczek, którym dajemy jej karmę. Trochę lepiej mi znosić to wszystko jak już wiem co ją boli i jak tego unikać. Wczorajszy dzień był koszmarny, jechałam do weterynarzy z myślą, że już nic nie da się zrobić. Oglądanie jak ona chce iść, ale ją boli więc próbuje zrobić krok i wyje z bólu to było coś strasznego. W tej chwili kuleje, ale nie piszczy. No i nie pozwalamy jej chodzić. Oby tylko okazało się to uleczalne. Dziękuję za kciuki i supełki. Teraz każda pomoc się przyda.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
![]()
Uff - jest troszke lepiej!!! TO DOBRZE!!!! Cały czas trzymamy kciuki!!!
Moze o nadwyrężenie ze zwyrodnieniami???
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Junior Member
Join Date: Nov 2005
Posts: 154
|
![]()
Ja byłam pewna, że to jakieś zwyrodnienia, ale na zdjęciu nic nie wyszło. Przed chwilą trochę mnie zaniepokoiła, bo wydawało mi się, że druga łapka też ją boli. Mam nadzieję, że się pomyliłam. O 15 jadę do weterynarzy to się zobaczy.
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|