Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wilki i wolfdogi

Wilki i wolfdogi Wszystko na temat tych najblizszych braci CzW... A do tego informacje na temat innych wilczych ras: Saarloosów, Lupo Italiano...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 20-04-2012, 14:44   #1
Skrzat&Bow
Junior Member
 
Skrzat&Bow's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Gdańsk
Posts: 314
Send a message via Skype™ to Skrzat&Bow
Default

żyjemy
Skrzat&Bow jest offline   Reply With Quote
Old 20-04-2012, 14:47   #2
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Imbus - mówi : " bezalkoholowe"
szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 20-04-2012, 19:53   #3
Trustno1
Junior Member
 
Trustno1's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
Default

Świetna fota!

I jaka z perspektywy czasu okazała się decyzja o Saarloosie? Tzn. nie to, że pewnie żałujesz i czekasz tylko na odpowiedni moment, żeby drania wywalić z domu ;P ale czy jesteś zadowolona z rasy i z tego, że to nie CzW?
Trustno1 jest offline   Reply With Quote
Old 21-04-2012, 14:11   #4
Skrzat&Bow
Junior Member
 
Skrzat&Bow's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Gdańsk
Posts: 314
Send a message via Skype™ to Skrzat&Bow
Default

Quote:
Originally Posted by Trustno1 View Post
czy jesteś zadowolona z rasy i z tego, że to nie CzW?
Jestem. Ciężko powiedzieć czy zadowolona jestem z rasy, bo dane jest mi blizej obcowac z tylko jednym przedstawicielem saarlosów, ale jesli pytasz o to czy gdybym miala jeszcze raz dokonac wyboru, to....
to wybralabym Bowka... ale też gdybym miala mozliwosci to chętnie przytuliłabym i jakąś czeweczke bo obie rasy wydaja mi się fascynujące.
Rożne od siebie, a za razem mega podobne...

nigdy nie mialam dylematu czy ma byc saarloos czy CZW bo po prostu
wiedziałam że to własnie Ten. I nie szarpie mnie nic wewnetrznie, ani nie żałuje, nie było rozczarowań.

tak, wk...sie czasem że Bow nie potrafi się bronić, że jest spolegliwy, ale o wiele bardziej się cieszę z faktu że wszędzie potafi się dogadać...
Skrzat&Bow jest offline   Reply With Quote
Old 21-04-2012, 16:12   #5
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Skrzat&BOW View Post
tak, wk...sie czasem że Bow nie potrafi się bronić, że jest spolegliwy, ale o wiele bardziej się cieszę z faktu że wszędzie potafi się dogadać...
O, to znaczy, ze przez 1,5 roku mialam saarloosa
anula jest offline   Reply With Quote
Old 22-04-2012, 15:18   #6
Skrzat&Bow
Junior Member
 
Skrzat&Bow's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Gdańsk
Posts: 314
Send a message via Skype™ to Skrzat&Bow
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
O, to znaczy, ze przez 1,5 roku mialam saarloosa
hehe, aż do czasu...

...a tak poza tym i z innej beczki, to myślę fajnie byłoby zaprzestać podprogowego stawiania w opozycji tych dwóch ras, koń jaki jest każdy widzi, każda rasa ma swoje atuty i wady, ważne żeby przyszły właściciel był ich świadomy i na nie przygotowany (na ile się to udaje to inna sprawa,w końcu mamy do czynienia z żywą istotą, nie do końca przewidywalną).
Skrzat&Bow jest offline   Reply With Quote
Old 22-04-2012, 16:00   #7
Trustno1
Junior Member
 
Trustno1's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
Default

Skrzat - cieszę się, że jesteś zadowolona z Bow'a

Ja akurat dopiero z wolfdoga się dowiedziałam, czy raczej - uświadomiłam sobie - że Saarloosy są jednak innymi psami, niż CzW. Tzn. inaczej - wiele lat temu, gdy w Przyjacielu Psie opisywano Saarloosy i CzW, tym pierwszym poświęcono dużo więcej miejsca i z tamtego opisu wynikało, że te pierwsze są (przynajmniej dla mnie, nastoletniej dziewczyny, która nie wiedziała jeszcze, że agresywne zachowania jej psa wynikają z lęku, a nie z samej agresji jako takiej) stworzone dla niej. Właśnie z powodu tej spolegliwości i braku agresji.
Potem jakoś trafiłam na WD i okazało się, że to CzW są "popularne" (w porównaniu do Saarloosów), że wcale nie kipią agresją... no i sama w międzyczasie dowiedziałam się, że Figa nie była agresywna, a lękliwa. I po latach zmagań moich i jej z jej lękliwością doszłam do wniosku, że nie chcę ryzykować psa, który się będzie za mną chował. Nie żebym uważała to za coś złego, wiem także że w wychowaniu Figi popełnione były błędy, których teraz byłoby mi łatwiej uniknąć, ale mimo wszystko bym nie chciała ryzykować, bo wychowanie wychowaniem, a widziałam w jakim stanie była Figa np. w czasie burz - kiedy wpadała po prostu w dziką panikę i o żadnym wychowaniu nie było tu mowy.

Zmierzam jednak do tego, że wydawało mi się, mimo wszystko, że Saarloosy i CzW nie są drastycznie różne. Temu pytam o Twoje odczucia, skoro znasz obie rasy

Gdyby nie doświadczenia z psem lękliwym oraz fakt, że wraz z wiekiem i zmianami w życiu przyszła konieczność posiadania psa, który w razie czego stanie w mojej obronie - zastanowiła bym się na pewno bardzo poważnie nad Saarloosem.
Trustno1 jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:26.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org