Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 30/07/2012, 15h48   #1
makota
Member
 
Avatar de makota
 
Date d'inscription: March 2011
Localisation: Świętokrzyskie/Kraków
Messages: 664
Par défaut

Jeśli chodzi o pożeranie różnych śmieci w obecności właściciela, to oduczenie tego jest w większości przypadków dość proste, ale nawet te trudniejsze w końcu daje się okiełznać. Te mniej zawzięte psy można zwyczajnie chwalić za każdy przejaw zignorowania żarcia i wprowadzamy komendę "zostaw", "fe" czy kto co tam chce (początkowo odwrócenie głowy, potem coraz dalej - odwrócenie całego ciała, odejście od znaleziska, minięcie itd., a przy okazji wołamy psa do siebie). Te bardziej zaparte można dodatkowo "nastraszyć" - np. głośnym krzyknięciem, tupnięciem, upuszczeniem kluczy na ziemię... zwykle ostry dźwięk wyrywa psa z "transu", a wtedy mamy czas na wprowadzenie komendy i pochwalenie psa za zostawienie śmiecia.
Nie wiem, jaki jest Astaroth, więc mówię przez pryzmat własnych doświadczeń z psami rasy wszelakiej - mój najtrudniejszy do tej pory pod tym względem przypadek to Nitka, mix beagle która myśli nosem i żołądkiem, a żarcie to całe jej życie, także z nią różnie bywa, ale jednak w większości przypadków udaje się ją odwołać od żarcia... no chyba, że mamy gorszy dzień, to wtedy jak tylko widzi, że została przyłapana - połyka ile się da zanim ktoś zdąży do niej podejść
Także jesteśmy ciągle w "trakcie" pracy z nią - planujemy przygotować jej jakieś specjalnie podłożone "pyszne kąski" - np. mięsko przyprawione na bardzo ostro, albo kwaśno itp.
Niestety w niektórych przypadkach jedynym rozwiązaniem jest kara pozytywna

Natomiast jeśli chodzi o niepodejmowanie jedzenia z ziemi podczas nieobecności właściciela - nie mam pomysłów niestety... bo jakby nie było jest to "walka" z jednym z najgłębiej zakorzenionych instynktów - dla psa naturalne jest, że może zeżreć co sobie znajdzie...
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013

Dernière modification par makota ; 30/07/2012 à 15h52
makota jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/07/2012, 17h23   #2
pawmagdul
Junior Member
 
Avatar de pawmagdul
 
Date d'inscription: November 2011
Localisation: Kraków
Messages: 168
Envoyer un message via Skype™ à pawmagdul
Par défaut

Citation:
Envoyé par makota Voir le message
JNatomiast jeśli chodzi o niepodejmowanie jedzenia z ziemi podczas nieobecności właściciela - nie mam pomysłów niestety... bo jakby nie było jest to "walka" z jednym z najgłębiej zakorzenionych instynktów - dla psa naturalne jest, że może zeżreć co sobie znajdzie...
A wilczaki mają w swoich wilczych genach bardzo mocny instynkt zdobywania pożywienia .....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/07/2012, 18h10   #3
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Nie większy, niż inne rasy To raczej sprawa osobnicza, wychowania u hodowcy i później w domu. Po prostu: z jednym psem idzie jak m po maśle, z drugiem trzeba trochę dłużej popracować
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/07/2012, 21h03   #4
pawmagdul
Junior Member
 
Avatar de pawmagdul
 
Date d'inscription: November 2011
Localisation: Kraków
Messages: 168
Envoyer un message via Skype™ à pawmagdul
Par défaut

no i istnieje jeszcze 1 aspekt zjadania kup i zgniłego mięsa .... psy potrzebują do poprawnego trawienia specyficznej flory bakteryjnej .... jak im brakuje bakterii, to zjadają świństwa .... specjaliści od BARFu twierdzą że uzupełnienie diety o mielone żołądki z zawartością (wołowe lub baranie) eliminuje zżeranie świństw ....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/07/2012, 22h00   #5
Gia
K-Lee Family
 
Avatar de Gia
 
Date d'inscription: February 2005
Localisation: Wrocław
Messages: 2 400
Envoyer un message via Skype™ à Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Par défaut

Citation:
Envoyé par pawmagdul Voir le message
specjaliści od BARFu twierdzą że uzupełnienie diety o mielone żołądki z zawartością (wołowe lub baranie) eliminuje zżeranie świństw ....
nie eliminuje...
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/07/2012, 22h30   #6
trunksia
Junior Member
 
Avatar de trunksia
 
Date d'inscription: June 2012
Localisation: Pszczyna
Messages: 163
Par défaut

U nas oduczanie odbywało się na lince treningowej. Zjadanie ścierwa kończyło się ściągnięciem na lince, opierniczem i zakończeniem spaceru. Zignorowanie ścierwa ogólna radość, pochwała i smakołyki.

Do tej pory widzę u Aszczu pracę szarych komórek jak zwęszy jakieś paskudztwo "czy opłaca się je zjeść?"
Jedyne od czego nie jestem w stanie jej wyperswadować to zjadanie ludzkich kup. Tu prawie zawsze diabełek wygrywa i choć suka wie czym to się skończy leci na konsumpcję
trunksia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/07/2012, 23h33   #7
pawmagdul
Junior Member
 
Avatar de pawmagdul
 
Date d'inscription: November 2011
Localisation: Kraków
Messages: 168
Envoyer un message via Skype™ à pawmagdul
Par défaut

ludzkie kupy są PYSZNE, a lisie najlepsza perfumą )))))))))
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Réponse avec citation
Vieux 01/08/2012, 19h25   #8
Agnieszka
Distinguished Member
 
Avatar de Agnieszka
 
Date d'inscription: January 2004
Localisation: Supraśl/Poznań
Messages: 2 513
Par défaut

Citation:
Envoyé par makota Voir le message
Te bardziej zaparte można dodatkowo "nastraszyć" - np. głośnym krzyknięciem, tupnięciem, upuszczeniem kluczy na ziemię... zwykle ostry dźwięk wyrywa psa z "transu", a wtedy mamy czas na wprowadzenie komendy i pochwalenie psa za zostawienie śmiecia.
Nie wiem, jaki jest Astaroth, więc mówię przez pryzmat własnych doświadczeń z psami rasy wszelakiej - mój najtrudniejszy do tej pory pod tym względem przypadek to Nitka, mix beagle która myśli nosem i żołądkiem, a żarcie to całe jej życie, także z nią różnie bywa, ale jednak w większości przypadków udaje się ją odwołać od żarcia...
Dzięki za odpowiedź i dobrą podpowiedź- nie pomyślałam, żeby w tym właśnie krytycznym momencie pochłaniania zrobić najpierw coś, co odwróci uwagę młodego, na zasadzie chociażby tych kluczy o ziemię - a później dać mu do pyska coś zamiast tej zdechłej żaby czy ryby. Do tej pory udawało mi się zabrać mu niechciane żarcie tylko na zasadzie wymiany - ja ci kiełbasę, ty mi śmierdzącą rybę

Loko, jak pisałam wcześniej, zjadłby wszystko, a oczywiście w momencie "odkrycia" jakiegoś zdechłego zwierzątka, czy też kradzieży ze stołu/kuchni zwiewa tak szybko, że aż się kurzy.

Z kolei nie pomyślałam o czymś takim jak przygotowanie 'specjalnych' kąsków i podłożenie ich psu... obawiam się, że i tak by zjadł
Agnieszka jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 17h38.


.
(c) Wolfdog.org