Вернуться   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Ответ
 
Опции темы Опции просмотра
Старый 07.09.2012, 14:22   #1
Rona
Distinguished Member
 
Аватар для Rona
 
Регистрация: 17.08.2004
Адрес: Kraków
Сообщений: 3,509
По умолчанию

A ja zapytam czy w Waszej szkole "nosi się" kolce? Bo dla mnie to jedno z ważniejszych kryteriów.
__________________

Rona вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 14:25   #2
netah
ngi dhla
 
Аватар для netah
 
Регистрация: 16.08.2011
Адрес: małaPolska
Сообщений: 321
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от Rona Посмотреть сообщение
A ja zapytam czy w Waszej szkole "nosi się" kolce? Bo dla mnie to jedno z ważniejszych kryteriów.
Kolce w sensie kolczatkę? Sorry nie jestem specjalistą od branżowego języka. Na początkowym etapie czytania forum nie wiedziałem co to ONki :-))

Jeśli chodzi o kolczatkę to nie ma ani takiego obowiązku ani zakazu. My akurat nie mamy w zestawie.
__________________
Surman suuhun
netah вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 14:33   #3
netah
ngi dhla
 
Аватар для netah
 
Регистрация: 16.08.2011
Адрес: małaPolska
Сообщений: 321
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от Rona Посмотреть сообщение
A ja zapytam czy w Waszej szkole "nosi się" kolce? Bo dla mnie to jedno z ważniejszych kryteriów.
Jeśli można spytać: dlaczego jest to tak ważne kryterium?
__________________
Surman suuhun
netah вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 14:36   #4
avgrunn
Senior Member
 
Аватар для avgrunn
 
Регистрация: 02.03.2011
Адрес: Trójmiasto
Сообщений: 1,756
По умолчанию

Bo kolce to w wielu szkolach pojscie na latwizne, nie chce sie popracowac nad psem, a po kolcach zwykle juz nic nie ma


Jesli chodzi o szkolenie na smaki, ja psa nie glodze, ja sie staram mu wepchac kazde zarcie jakies sie da byleby zjadl
__________________
Ja & Urciowaty
avgrunn вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 14:45   #5
Rona
Distinguished Member
 
Аватар для Rona
 
Регистрация: 17.08.2004
Адрес: Kraków
Сообщений: 3,509
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от netah Посмотреть сообщение
Jeśli można spytać: dlaczego jest to tak ważne kryterium?
Bo kolczatka oznacza przemoc.

Wiem, że czasem stosują ją nawet wybitni trenerzy u dobrze wyszkolonych psów, aby dopracować jakieś elementy przed egzaminami, wtedy trzeba poznać zasady jej stosowania i używać w bardzo określonych warunkach.

Natomiast zgoda trenera na stosowanie jej np. u szczeniaków, zwłaszcza na początkowych etapach szkolenia (sic!) w celu wymuszania posłuszeństwa siłą, to wg mojej wiedzy - brak kompetencji i wyobraźni.

PS. Często bywam na Błoniach i zdarzają się tam czasem ONki kompletnie niesterowalne - zero przywołania, komendy mają gdzieś, a właściciele puszczają je do zabawy z innymi psami w kolcach (!!!). Przy okazji słyszę pochwałę tej czy innej szkoły, że błyskawicznie wytresowała psa bez smaczków, na kolcach! Słyszę że pies ma zdany taki czy inny egzamin i jest gwiazdą ćwiczeniaka. Nasuwa się pytanie jaki ma być cel szkolenia: zdany egzamin, czy dobra komunikacja człowieka z psem?
__________________


Последний раз редактировалось Rona; 07.09.2012 в 14:53 Причина: PS
Rona вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 15:09   #6
netah
ngi dhla
 
Аватар для netah
 
Регистрация: 16.08.2011
Адрес: małaPolska
Сообщений: 321
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от Rona Посмотреть сообщение
Bo kolczatka oznacza przemoc.

Wiem, że czasem stosują ją nawet wybitni trenerzy u dobrze wyszkolonych psów, aby dopracować jakieś elementy przed egzaminami, wtedy trzeba poznać zasady jej stosowania i używać w bardzo określonych warunkach.

PS. Często bywam na Błoniach i zdarzają się tam czasem ONki kompletnie niesterowalne - zero przywołania, komendy mają gdzieś, a właściciele puszczają je do zabawy z innymi psami w kolcach (!!!). Przy okazji słyszę pochwałę tej czy innej szkoły, że błyskawicznie wytresowała psa bez smaczków, na kolcach! Słyszę że pies ma zdany taki czy inny egzamin i jest gwiazdą ćwiczeniaka. Nasuwa się pytanie jaki ma być cel szkolenia: zdany egzamin, czy dobra komunikacja człowieka z psem?
Szef tej szkoły powiedział mi ostatnio, że on kolczatkę u jednego ze swoich psów zastosował tylko raz. Może to oznaczać wszystko i nic. Jedna zasada jest pewna - nawet jeśli niektórzy właściciele szkolą swoje psy w kolczatce - na przerwę każdy ma ją zdjąć.
Tu nie ma błyskawicznego szkolenia a i sam egzamin nie jest łatwy jeśli pewne komendy optyczne pies ma wykonać z drugiego końca placu (około 100 m).
Efekty są, nawet porównując Beryla do ONków z którymi zaczynał. Nie jest to bynajmniej zasługa naszych świetnych umiejętności lub Beryla nadzwyczajnej inteligencji. Raczej jest to wynik mniejszej konsekwencji innych przewodników lub tego, że pracują z psem tylko na ćwiczaku.

No i z forum zrobił się prawie czat.
__________________
Surman suuhun
netah вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 17:50   #7
Rona
Distinguished Member
 
Аватар для Rona
 
Регистрация: 17.08.2004
Адрес: Kraków
Сообщений: 3,509
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от netah Посмотреть сообщение
Tu nie ma błyskawicznego szkolenia a i sam egzamin nie jest łatwy jeśli pewne komendy optyczne pies ma wykonać z drugiego końca placu (około 100 m).
Efekty są, nawet porównując Beryla do ONków z którymi zaczynał. Nie jest to bynajmniej zasługa naszych świetnych umiejętności lub Beryla nadzwyczajnej inteligencji. Raczej jest to wynik mniejszej konsekwencji innych przewodników lub tego, że pracują z psem tylko na ćwiczaku.
Nie odnosiłam mojej wypowiedzi do umiejętności Beryla o których nic nie wiem, tylko do ogólnego podejścia do szkolenia.
Kiedy decydujemy się na jakąkolwiek edukację (nie tylko psią) musimy sobie zadać pytanie jaki jest jej cel? Dobrze, żeby szkoleniowiec go znał, idealnie jeśli ma podobny, albo przynajmniej potrafił uszanować nasz i go realizować.

W zależności od naszych oczekiwań, wieku, zawodu, sprawności fizycznej, stylu życia, mobilności itd. będziemy od burych wymagać różnych rzeczy i trzeba mieć tego świadomość pisząc o szkoleniu.

Podstawy są te same, ale reszta już niekoniecznie i dlatego metoda powinna być dopasowana do psa i do celu szkolenia. Osobiście wolę małe, elastyczne szkoły gdzie naraz ćwiczy kilka psów, jest czas na zadanie pytania, radę, a trener zna psa, zna nasze cele i potrafi główkować. Super ćwiczyło nam się w grupie samych wilczaków, pomimo, że były na różnych poziomach zaawansowania. Ileż problemów Zula pomogła nam rozwiązać dzięki swojemu zdrowemu rozsądkowi i umiejętności czytania psiego języka! Ileż bezsensownych rzeczy burej nie nauczyłam, dzięki prostemu pytaniu: "Jesteś pewna, że to Wam jest potrzebne?"

Cokolwiek jednak z burym się robi, ważna jest zasada "primum non nocere". Dlatego pytanie po co i do czego ktoś decyduje się szkolić psa powinno być pierwszym pytaniem zadanym przez szkoleniowca. Jeśli trener podchodzi do ONka z "szablonem" najwyżej skończy się na nieposłusznej gwieździe placu szkoleniowego. Jeśli jednak przyłoży szablon do wilczaka, a zdarzy się, że akurat nie będzie pasował, to mogą być potem mega kłopoty.

Broń Boże nie namawiam do zmiany szkoły jesli Wam odpowiada, po prostu dzielę się refleksją.
__________________

Rona вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 18:19   #8
makota
Member
 
Аватар для makota
 
Регистрация: 22.03.2011
Адрес: Świętokrzyskie/Kraków
Сообщений: 664
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от netah Посмотреть сообщение
A składa psa do siadu się łatwiej, jeśli oprócz nacisku na zad jedną ręką równocześnie pociągnie się za smycz drugą ręką. :-))
A jeszcze łatwiej przesunąć psu nad głową rękę ze smaczkiem w dłoni. Siada sam, a przy okazji uczy się komendy na gest...

...ja nie jestem w 100% "pozytywna", nie uważam, że krzyknięcie na psa to objaw sadyzmu, a awersja w szkoleniu to największe zło świata, ALE z tego co opisujesz to trochę szkoda mi się robi, że nie zwracasz uwagi na potrzeby własnego psa

Nie ma jednej właściwej metody, którą da się wyszkolić wszystkie psy świata. Ile psów, tyle metod... tylko, żeby dopasować metodę do psa, to trzeba tego psa obserwować.
Są psy, które za smaczka dadzą się pokroić, są takie, które nawet na jedzenie nie spojrzą, takie którym służy wojskowa musztra, oraz takie, które zamykają się w sobie nawet przy najmniejszej karze.
Rolą przewodnika jest zauważenie tego JAKI jest jego pies, oraz dopasowanie najlepszej dla niego metody wychowawczej, tak, żeby wszystkim żyło się lepiej

Sam pisałeś, że Wasz Beryl kocha jedzenie - więc czemu nie pracujecie z nim "na jedzenie"?
Na pewno osiągnęlibyście dużo lepsze rezultaty, niż prowadząc taką walkę z psem jak teraz... pies burczy, bo prawdopodobnie nie wie czego od niego chcecie, a to co robicie wydaje się być atakiem na niego, czymś nieprzyjemnym dla niego. Nic dziwnego, że się tak zachowuje.
Nie znaczy to, że macie teraz poddać się psu i ustępować mu w każdej sytuacji, kiedy burknie, ale niewątpliwie jest to dla Was znak, że coś w Waszej relacji jest nie tak i należy znaleźć rozwiązanie tego problemu, bo on może (nie musi) się pogłębić... tym bardziej, że pies jest młody i być może burza hormonów jeszcze przed nim...
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 20:49   #9
Grin
Wilkokłak
 
Аватар для Grin
 
Регистрация: 14.08.2008
Адрес: Katowice
Сообщений: 2,220
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от makota Посмотреть сообщение
A jeszcze łatwiej przesunąć psu nad głową rękę ze smaczkiem w dłoni. Siada sam, a przy okazji uczy się komendy na gest...
Makota; ogólnie się z Twoim postem zgadzam, ale uściślałam wcześniej (aby nie zaciemniać obrazu ), uściślę więc i teraz;
W wypadku, o którym pisał netah, nie chodziło o samą naukę siadania; w tym konkretnym wypadku chodziło o niewykonanie komendy, która padła, a którą pies już zna. Gdyby ktoś odczytał to co w ww cytacie dosłownie, zrozumiałby (być może), że w takim przypadku najlepiej naprowadzić psa smakiem, aby jednak ją wykonał, a to jeden z podstawowych błędów popełnianych często na początku szkolenia przez niedoświadczonych przewodników demoralizujący psa.
Na pewno o tym wiesz, ale forum czytują ludzie na różnym etapie przygody z psem, więc lepiej postawić kropkę nad "i".
Grin вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 18:34   #10
pawmagdul
Junior Member
 
Аватар для pawmagdul
 
Регистрация: 28.11.2011
Адрес: Kraków
Сообщений: 168
Отправить сообщение для pawmagdul с помощью Skype™
По умолчанию

Цитата:
Сообщение от Rona Посмотреть сообщение
Nie odnosiłam mojej wypowiedzi do umiejętności Beryla o których nic nie wiem, tylko do ogólnego podejścia do szkolenia.
Ja mogę stwierdzić, bo miałem okazję poznać Beryla, że jest świetnie wyszkolony
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul вне форума   Ответить с цитированием
Старый 07.09.2012, 19:42   #11
Gaga
VIP Member
 
Аватар для Gaga
 
Регистрация: 08.09.2003
Адрес: Los Dientitos
Сообщений: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
По умолчанию

To znaczy, że chłopaki sobie radzą, i wróży, że zaistniałe przeszkody wspólnie pokonają Ja osobiście chylę głowę przed ludźmi, którzy śmiało mówią, że coś nie idzie i szukają rozwiązań. Sama błądziłam, sama pytałam i wiem jakie są później efekty (jeśli dopuszcza się do siebie, że gdzieś, coś zrobiliśmy nie tak)-dogadanie i radość ze wzajemnego porozumienia.
netah-trzymamy kciuki
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga вне форума   Ответить с цитированием
Ответ


Ваши права в разделе
Вы не можете создавать новые темы
Вы не можете отвечать в темах
Вы не можете прикреплять вложения
Вы не можете редактировать свои сообщения

BB коды Вкл.
Смайлы Вкл.
[IMG] код Вкл.
HTML код Выкл.

Быстрый переход


Часовой пояс GMT +2, время: 15:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd. Перевод: zCarot
(c) Wolfdog.org