![]() |
![]() |
|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
ngi dhla
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
|
![]()
Do Chochołowskiej jako doliny w obrębie TPN, ale jednak formalnie zarządzanej przez Wspólnotę Ośmiu Uprawnionych Wsi można wchodzić z psem. Jest to jedyna taka dolina, np. do Lejowej już nie wolno. Aha - i tylko do schroniska - powyżej też już jest absolutny zakaz.
__________________
Surman suuhun |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Member
|
![]()
Jeszcze jeden plus dodatni (fajny tytuł bo faktycznie są też u nich plusy ujemne) to nie trzeba mieć radia w samochodzie. Moja Ereshka tak ma, że nawet jak się jedzie 500 km to całą drogę śpiewa i opowiada co widzi za oknem. Można dołączyć (bo i tak się nie uciszy-pokrętła brak) i wówczas świetny duet albo i trio i kupa śmiechu
![]()
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Ja rownie "milo" wspominam Jabba - 600km spiewania, ktorego nie dalo sie zagluszyc ani techno, anii odglosem pracu trasitowego silnika.... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|