![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
A czy Loko saneczkuje? Czy bardzo majstruje kolo pupy? Czy wet bral zeskrobine z pyska?
__________________
Ja & Urciowaty |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Nie saneczkuje. Wet nic nie brał z pyska, ale mówił, że z tego coś się sączy (choć osobiście tego nie zauważyłam).
Loko ostatnio odrobaczany był jakoś grudzień/styczeń. Za chwilę kończy rok. A czy bardzo majstruje- tak jak pisałam, często to miejsce liże, podgryza. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
Pytam sie bo moze trzeba mu gruczoly okoloodbytowe wycisnac.
Np u Smrodziacha trzeba co jakis czas to zrobic, poznaje po tym ze majstruje przy pupie, ale zdarza sie tez ze nie majstruje, tylko mu w okolicach ogona smierdzi w specyficzny sposob. Wet mowi ze taka uroda, zapalenia tam nie ma ale musimy pilnowac by oprozniac regularnie. Nasz poprzedni jamnik robil cos podobnego do tego co robi Loko, czyli wygryzanie siersci i intensywne majstrowanie przy pupie. Nie wiem czy u Loka jest ten problem, ale sprawdzic nie zaszkodzi.
__________________
Ja & Urciowaty |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Powiem jutro o tym weterynarzowi. Varg też tak miał, ale wtedy sierść jakby sama mu wypadała z ogona (nie zauważyłam, że sobie wygryzał, ale trochę czasu już minęło, mogę nie pamiętać) i w innym miejscu... i faktycznie po wyciśnięciu mu przeszło.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
![]()
Nie wiem jak to wygląda u psów, ale mielismy podobne historie z kotem. Rozdrapane do krwi rany za uszami, pod szyją i u nasady ogona. Sa to objawy alergii pokarmowych. Bąki mogą też mogą mieć związek problamami z układem trawiennym. Z kotem rozwiązaliśmy sprawę w ten sposób, że dostawała tylko jedna karmę, którą względnie dobrze tolerowała (royal hypoalergenic). Były okresy, ze było dobrze, ale były tez takie, ze trzeba było jej zakładać kołnierz i podawać antybiotyki bo od drapania dochodziło do wtórnych zakażeń ran. Może spróbujcie pójść tym tropem...
Niestety wtedy (ale było to parę lat temu, wiec może coś się zmieniło), nie było badań tylko trzeba było wprowadzać odpowiednią dietę eliminując jeden za drugim różne, potencjalnie uczulaące składniki. Długa i żmudna droga, no ale może teraz wygląda to inaczej. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Ajjajaj, właśnie zauważyłam, że na ogonie w okolicach czarnej strzałki też ma już wygryzioną "dziurę".... musiał to sobie dopiero co zrobić, bo cały dzień go mniej więcej obserwuję
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
A probowaliscie juz zmiane zarcia jak pisala Dorota?
__________________
Ja & Urciowaty |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Suche je cały czas to samo- Yoserę- dodatki mu zmieniamy. Ale jeszcze na tyle krótko to wszystko trwa, że ciężko stwierdzić, co działa, co nie.
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|