Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 10-03-2013, 01:02   #1
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
Niedawno na fb byla wrzucona fotka z zagadka `co to za pies`, padaly imiona ikon naszej rasy, glownie Krotkovskiego Dvora... a to byl uzytkowy husky
jefta ja tego nie kwestionuje jestem wredny bo nie potrafię zrozumieć takiego podejścia jakie ma ira.s - ja sam jako CAŁKOWITY laik też chciałem aby pies wyglądał wilczo(chyba to na pierwszy rzut oka wszystkich fascynuje), chciałem aby był butny, wredny, uparty czyli taki jak ja ALE nigdy nawet mi przez myśl nie przeszło, że mógłbym być niezadowolony z tego "co będzie"(zarówno pod względem charakteru jak i wyglądu) - a swoją "listę życzeń" dostosowałem do tego jaki jest dzięki temu - ja żyję, "synek" żyje i za sobą przepadamy... i do tego nikt nie jest sfrustrowany że "nie jest taki jak sobie wymarzyłem" - kurde to nie robot składany z części...

Pozdrawiam
__________________
Never Surrender
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 10-03-2013, 02:14   #2
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Mnie w takich sytuacjach nachodzi taka mysl, wiem ze niepopularna. Ale kupujac psa rasowego za KUPE FORSY mamy chyba prawo miec oczekiwania wieksze niz adoptujac za darmo szczeniaka ze schroniska? Ze bedzie taki jak w opisie. Za to chyba wlasnie hodowcy sobie liczą?
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 10-03-2013, 02:36   #3
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Nie wiem - być może masz rację - ja natomiast celowałem w rodowodowego między innymi po to aby mieć choć minimalnie większą pewność co do zdrowia - nie oczekiwałem ideału\klona jak ira.s.... natomiast odnośnie "kupy forsy" to nie wiem czy rzeczywiście tak jest... patrząc na to forum można wpaść w kompleksy ile większość użytkowników zalicza (nie wspominając o hodowcach) różnych wystaw, szkoleń itp... wszystko kosztuje, podróże, krycie z tego co wiem też...

Pozdrawiam
__________________
Never Surrender

Last edited by Predator; 10-03-2013 at 02:39.
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 10-03-2013, 09:38   #4
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Za wycieczki hodowcy musza placic nabywcy szczeniat? Wystawy, szkolenia maja wtedy uzasadnienie w cenie szczeniaka kiedy sa proba selekcyjna. A u czw nie sa. Kazda suka ktora znajduje sie w rekach hodowcy lub osoby o ambicjach hodowlanych bedzie miala szczeniaki warte przyzwoita pensje. Pies ma gorzej bo ktos musi wlasnie jego wybrac i chciec jego wlascicielowi za plemniki w cenie zlota zaplacic
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 10-03-2013, 09:55   #5
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Jefta; ale widzisz chyba sama, że tu nie chodzi tak naprawdę o to, że "potępiamy wymogi i oczekiwania". Tu chodzi o kompletną odporność na to co się do człowieka mówi. Tak było w temacie "olchy" i tak jest teraz. Od czterech stron ludzie mówią Irze (w tym także Ty), że w wilczakach nie można się kierować przy wyborze liniami hodowlanymi, bo to za młoda rasa, bo tu to tak nie funkcjonuje, itd itd. A on swoje.
Wydaje mi się (choć oczywiście mogę się mylić), że nawet się nie doczekasz na to, co prosiłaś; wstawienie zdjęć psów, które mu się podobają, w celu pomocy w wybraniu ewentualnego miotu, bo po sposobie prowadzenia dyskusji, mam coraz większą pewność, że tu nie tyle chodzi o chęć zakupu wilczaka, ile o zaistnienie i ewentualne zrobienie zamieszania z własną osobą w centrum. Tak też bywa.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 11-03-2013, 10:06   #6
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Irasiad.....
"mądremu wystarczy raz powiedzieć, zaś głupek nawet po tysiąckroć nie pojmie".
Tak, Irasiad, forum ma z Tobą problem..... Chciano Ci jak mądremu przekazać informacje i jak do głupka i za tysięcznym razem nie dotarło. Jesteś kompletnie ODPORNY na informacje. A publiczne stwierdzenie tego faktu /m.in. przeze mnie/ kończy się złością i przypisywaniem swoich cech osobom trzecim /mimo, że dostojnie -chociaż nieporadnie -starasz się "nosić" pozę wiedzy.../ Chcesz prowadzić rozmowę, ale nie "oparłeś się" /mam nadzieję, że mogę tu wstawić cudzysłów i będzie prawidłowo? / na żadnej wiedzy... ani wykresiku, ani rycinki.... Merytorycznie udowodniona Ci "indolencja" została pominięta milczeniem, ale nie odpuszczasz. Ludzie /nie tylko ja, od początku zresztą/ zaczynają się z Ciebie śmiać, a Ty nic.... Istny przypadek "patologiczny". /To że się ze mnie śmieją, to inna "para kaloszy" -ja daję na to zgodę i sama się śmieję, Ty im poważniejszy, tym żałośniejszy /
....
Zaczerpnięte z tematu "Bitwa o Ira.siad":
Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Dowiedziałam się dziś od znajomego właściciela haszczaka, że ira.s. regularnie rozwala wszelkie dyskusje na jakimś forum haszczakowym i że wszyscy mają go już tam serdecznie dość.
Mój znajomy wszedł na WD, przeczytał kawałek wątku i zawołał: "Natychmiast daj mu ignora, o ile Twój czas jest Ci drogi"
Posłucham Znajomego Rony -olchy jednak są najlepsze do wędzenia. Aczkolwiek bardzo kusi, by jeszcze z Ciebie pokpić i poszydzić, bo coraz fajniejsza każda kolejna Twoja "odsłona" /tutaj chyba też prawidłowo wstawiony cudzysłów /
Życzę Ci, Siadira, dobrej porannej kawy /czy co tam siorbiesz/, ja przy swojej zastanowię się jak bardziej lwi jest dachowiec, a jak mało huskowaty może być husky brany przez dobrze widzących za nie husky... /chyba jednak to najbardziej boli..../
"Osiedlowy przygłup" /mający świadomość swojej głupoty/ serdecznie pozdrawia nudnego pseudointelektualistę oraz "inteligentów" /cudzysłowiowych/. Brykać liczyć karteczki w książeczkach o rasowych pieskach /bo do rozmów ze swoim prawnikiem namawiać nie będę -to "salonowy" standard... /
...
A Wy, Zapaleńcy /in plus! / dajcie Onemu jeszcze trochę zdjęć, powtórzcie jeszcze kilka razy to, co już mówiliście -praca szlachetna chociaż w tym przypadku bez sensu.........

Last edited by Puchatek; 11-03-2013 at 21:18. Reason: "literówka"..... o cudzysłowiu zapomniałam, o ja biedny debil.... nie wiem po co są, ale są fajne :)
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 11-03-2013, 11:15   #7
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
"Osiedlowy przygłup" /mający świadomość swojej głupoty/ serdecznie pozdrawia nudnego pseudointelektualistę oraz "inteligentów" /cudzysłowowych/.
Ech Bura, jak ja bym chciała, żeby wszystkie "przygłupy" były "przygłupie" Twoją "głupotą"!
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 11-03-2013, 15:11   #8
Piter
Junior Member
 
Piter's Avatar
 
Join Date: Jan 2012
Location: Widuchowa
Posts: 260
Send a message via Yahoo to Piter
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
....
...
A Wy, Zapaleńcy /in plus! / dajcie Onemu jeszcze trochę zdjęć, powtórzcie jeszcze kilka razy to, co już mówiliście -praca szlachetna chociaż w tym przypadku bez sensu.........

a nie lepiej pominąć to wszystko milczeniem a nie bezsensowne bicie piany?
Piter jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2013, 16:18   #9
Wilczy Duch
Junior Member
 
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
..."potępiamy wymogi i oczekiwania".
No przecież to właśnie czynicie, obrażając się i jednocześnie przy tym drwiąc na wszelkie zapytania dotyczące wyszczególnienia co bardziej wzorcowych par hodowlanych (dając przy tym jasno do zrozumienia, że nawet nie chcecie myśleć o wskazywaniu co bardziej wybitnych przedstawicieli rasy CsV, gdyż zagranicznych hodowli nie wyobrażacie sobie najwidoczniej chwalić, zaś te krajowe wolicie nie wyróżniać, bo to nadszarpnęłoby pewnie Wasz klubik wzajemnej adoracji), pomimo że w innych rasach nikt by się nawet nie boczył na tego typu ranking.

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
...w wilczakach nie można się kierować przy wyborze liniami hodowlanymi, bo to za młoda rasa, bo tu to tak nie funkcjonuje...
Sama przecież powołałaś się na link dotyczący Historii Rasy CzW, w którym jak byk miałaś opisane główne linie hodowlane, od których przecież naturalną koleją rzeczy wyłoniły się z czasem konkretne typy wilczaków.

Także nie kłam teraz w żywe oczy, że nie można się przy wyborze CsV kierować konkretnym typem, skoro właśnie w tym Twoim artykule bardzo dobitnie wskazano, iż tak jak wystawcy w pierwszej połowie lat 80'tych bardziej preferowali potomków po najwybitniejszej w owym czasie parze hodowlanej Repa i Cmuki, tak też i od tego czasu powstało wiele innych generacji wilczaków, które widocznie eksterierowo od siebie odbiegały, gdyż równe ich typy miały swoich wielbicieli.

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
...zrobienie zamieszania z własną osobą w centrum.
Od tego macie już tutaj trollowniczkę Burą i jej przyboczne hieny, które specjalizują się tutaj wyłącznie z robienia obory z każdego tematu, w który swoimi zabłoconymi buciorami wdepną... także z łaski swojej przejrzyj na oczy i przestań z ofiar ich ataków robić zadymiarzy tylko dlatego, że tak jest Ci akurat z przeróżnych względów wygodniej - to że wielu gości nie jest częścią Waszego "wystawowego" towarzystwa jeszcze nie daje Wam prawa do tego, aby sobie ich kosztem urządzać tutaj jakieś podjazdówki, które najwyraźniej traktujecie jako chory sport dla własnych życiowych frustracji.
Wilczy Duch jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2013, 16:34   #10
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Jedna rzecz, bo już mi się stanowczo znudziło karmienie trolla.
Coś Ci się pomyliło brachu:
Quote:
Originally Posted by ira.s View Post
Sama przecież powołałaś się na link dotyczący Historii Rasy CzW, w którym jak byk miałaś opisane główne linie hodowlane, od których przecież naturalną koleją rzeczy wyłoniły się z czasem konkretne typy wilczaków.
Ja nie wklejałam ani nie powoływałam na żadnego linka, więc cały Twój następujący po tych słowach wywód łącznie z zarzutem kłamstwa kieruj sobie gdzie tam chcesz, ale nie pod moim adresem. Adieu.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2013, 15:48   #11
Wilczy Duch
Junior Member
 
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
...celowałem w rodowodowego między innymi po to aby mieć choć minimalnie większą pewność co do zdrowia - nie oczekiwałem ideału\klona jak ira.s...
A ten dalej swoje... przecież powtarzam Ci po raz n-ty, że za pojęciem wyrównanego miotu wcale nie ukrywa się klonowy chów wsobny, tylko fakt, że nie otrzymujesz po prostu jednego wielkiego mixu, w którym nie dość, iż żadne ze szczeniąt nie jest choć w przybliżeniu do swoich rodziców i dziadków podobne (a przecież ten fakt odróżnia psy rasowe od kundelków, że mamy w ich przypadku przynajmniej pewność na co ostatecznie wyrosną), to na domiar złego nawet między sobą różni się od siebie diametralnie (czyli że jeden przypomina ON'ka, drugi CsV, zaś jeszcze inny nawet jakąś inną niesprecyzowaną rasę pośrednią).

Ty z kolei masz jakieś zupełnie spaczone podejście, które nie jest znamienne dla żadnego odpowiedzialnego właściciela psa z rodowodem (a już tym bardziej jakiegokolwiek hodowcy), tylko co najwyżej dla pospolitego sprzedawcy psów z targu, którego nic nie obchodzi rasowość jego psów, a wyłącznie hurtowa ich sprzedaż i związany z nią szybki zysk.

P.S. Zaś co się tyczy samego zdrowia, to dla Twojej informacji, jeśli chodzi o nie, to tak się akurat składa, że to właśnie kundelki są z natury swej znacznie zdrowsze od psów rasowych, więc skoro nawet tego minimum wiedzy nie raczyłeś sobie przyswoić, to o czym My tutaj w ogóle rozmawiamy?!
Wilczy Duch jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2013, 16:25   #12
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

mam do Ciebie wielką prośbę... nie pogrążaj siebie jeszcze bardziej niż to zrobiłeś w poprzednich postach...odpowiem tylko na jedną bzdurę(na resztę mi się nie chce) i tylko dlatego, ze to Ty zarzucałeś innym czytanie bez zrozumienia...
Quote:
Originally Posted by ira.s View Post
P.S. Zaś co się tyczy samego zdrowia, to dla Twojej informacji, jeśli chodzi o nie, to tak się akurat składa, że to właśnie kundelki są z natury swej znacznie zdrowsze od psów rasowych, więc skoro nawet tego minimum wiedzy nie raczyłeś sobie przyswoić, to o czym My tutaj w ogóle rozmawiamy?!
jak to się ma do tego co napisałem w moim poście? jednak idąc Twoim tokiem myślenia to rozumiem husky bez rodowodu z patologicznej hodowli jako kundelek najpewniej będzie zdrowszy niż z rodowodem po dobrych rodzicach z dobrej hodowli? nie odpowiadaj - nie musisz...

Pozdrawiam
__________________
Never Surrender
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2013, 16:36   #13
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
mam do Ciebie wielką prośbę... nie pogrążaj siebie jeszcze bardziej niż to zrobiłeś w poprzednich postach...odpowiem tylko na jedną bzdurę(na resztę mi się nie chce) i tylko dlatego, ze to Ty zarzucałeś innym czytanie bez zrozumienia...

jak to się ma do tego co napisałem w moim poście? jednak idąc Twoim tokiem myślenia to rozumiem husky bez rodowodu z patologicznej hodowli jako kundelek najpewniej będzie zdrowszy niż z rodowodem po dobrych rodzicach z dobrej hodowli? nie odpowiadaj - nie musisz...

Pozdrawiam
IMO - lepiej isc ze psem na spacer w taką cudowną pogodę, niz kontynuowac ten watek i dac sie dalej podpuszczac iras.owi
anula jest offline   Reply With Quote
Old 16-03-2013, 16:53   #14
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
lepiej isc ze psem na spacer w taką cudowną pogodę
ja sobie pozwalam bo Lupi już dziś zaliczył 2,5 godziny na wybiegu... teraz śpi słodko i nawet przez sen nie warczy - co jest dość dziwne jak na niego..

Pozdrawiam
__________________
Never Surrender
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 17-03-2013, 08:25   #15
Wilczy Duch
Junior Member
 
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
czytanie bez zrozumienia...
Rzeczywiście ta przypadłość bardzo Cię jak widać męczy, gdyż każdy kto choć w minimalnym zakresie przyswoił sobie wiedzę kynologiczną wie, że kundelki żyją z reguły znacznie dłużej i w lepszym zdrowiu od psów rasowych właśnie przez to, iż nie występuje u nich nie tylko chów wsobny (to właśnie w tych preferowanych przez Ciebie "hurtowych" hodowlach kryje się ze sobą bezmyślnie zbyt blisko spokrewnione pary hodowlane, byle tylko miały one rodowód, dzięki któremu podbije się cenę szczeniąt po nich), ale że w takich krzyżówkach uzyskuje się mieszańce, które biorą po swoich rodzicach na ogół lepszy pod względem zdrowotnym zestaw genów kosztem ich eksterieru (dlatego nie dziwne, że wzorcowy genotyp CsV zupełnie Cię nie interesował, gdyż z punktu widzenia zdrowotnego na jakiego mixa by Twój pies nie wyrósł był dla Ciebie akurat najmniej istotny).
Wilczy Duch jest offline   Reply With Quote
Old 18-03-2013, 20:33   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by ira.s View Post
Rzeczywiście ta przypadłość bardzo Cię jak widać męczy, gdyż każdy kto choć w minimalnym zakresie przyswoił sobie wiedzę kynologiczną wie, że kundelki żyją z reguły znacznie dłużej i w lepszym zdrowiu od psów rasowych właśnie przez to, iż nie występuje u nich nie tylko chów wsobny (to właśnie w tych preferowanych przez Ciebie "hurtowych" hodowlach kryje się ze sobą bezmyślnie zbyt blisko spokrewnione pary hodowlane, byle tylko miały one rodowód, dzięki któremu podbije się cenę szczeniąt po nich), ale że w takich krzyżówkach uzyskuje się mieszańce, które biorą po swoich rodzicach na ogół lepszy pod względem zdrowotnym zestaw genów kosztem ich eksterieru (dlatego nie dziwne, że wzorcowy genotyp CsV zupełnie Cię nie interesował, gdyż z punktu widzenia zdrowotnego na jakiego mixa by Twój pies nie wyrósł był dla Ciebie akurat najmniej istotny).
Wybacz, ale albo Twoja wiedza kynologiczna jest na niesamowicie niskim poziomie, albo masz informatora, ktory jest zakreconym trollem.
Inbreed podbija cene? Tylko psy zinbreedowane maja rodowody? Mieszance zdrowsze i lepsze GENETYCZNIE? Kto ci takich glupot nagadal?


Jesli cos czytales to powinienes tez wiedziec, ze choroby nie ida z inbreedu... Tak sie sklada, ze to wlasnie hodowca selekcjonujacy psy tak, aby nie byly ze soba KOMPLETNIE spokrewnione jest idiota (czyt -> linie hodowlane czechoslowackich wilczakow - w Czechach nawet nie moglbys kryc w ten sposob - tam wrecz zmuszaja do krycia na linie).

Tym tokiem myslenia dojdziemy do wniosku, ze aby hodowac dobre wilczaki hodowcy powinni puszczac swoje suki na wioske, aby pokryl je jakis przypadkowy zdrowy kundel... Wtedy to troszczyc sie beda o zdrowie tej rasy....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 08:31.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org