|
|
|
|||||||
| Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
|
Themen-Optionen | Ansicht |
|
|
|
|
#1 |
|
VIP Member
|
Nie musisz sie martwic... Tak sie sklada, ze oszustwa lubia sie mscic....
Swojego czasu do Polski do Siembiedy MASOWO na badania uciekali hodowcy i wlasciciele z Czech (to wina Sterca o ktorym pisalam). Ocenil on juz zdrowo ponad setke CzW... Dla porownania: jedna z Czeskich hodowczyn krytykowala Siembiede (psy z jej hodowli takze u niego dostawaly slabe wyniki - malo ktoremu sie poprawilo - stad jej zlosc)... Kiedy jej suka dostala w Czechach wynik HD-D postanowila pojechac na poprawke wyniku do Wloch. Rezultat - fantastyczne HD-B(0/1). Ale jak pisalam genetyka sie msci - wyniki HD dzieci tej suki i jej potomkow sa slabe... Ta dysplazja, ktora ukryto poprawiaja wynik we Wloszech staje tam sie pojawia. I nie jest to jakies delikatne HD-C. Ale wyniki HD-E, ktore wystepuja u niej czesciej niz w innych liniach.... Sama badam psy u Siembiedy i moge go jednak polecic - szczeniaki od nas badane sa w roznych krajach przez roznych wetow... I nie roznia sie niczym od wynikow uzyskanych od Siembiedy... Poza tym - tak sie sklada, ze to wlasnie do Siembiedy niektorzy polscy hodowcy boja sie wysylac rentgeny... PS. Ktoregos razu u Siembiedy swoje psy przebadali Holendrzy. Ich wyniki byly...gorsze niz wyniki jakie mieli z swojego kraju...
__________________
|
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Junior Member
|
Zitat:
|
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
VIP Member
|
Bez obaw... Siembieda na serio wie co robi...
Choc bywa, ze to jego probuje sie oszukac (a kretaczy wsrod hodowcow troche jest)... Pamietam jak mowil, ze dostal do oceny stawy ONka...z tym, ze na zdjeciu byl JAMNIK... Zdrowy, ale jamnik... O podrabianych certyfikatach juz nie wspomne - gdy ostatnio przeswietlalam psy to dzwoniono w tej sprawe. Jakis czlowiek kupil podrosnietego przebadanego ONka. Certyfikat od Siembiedy. Pies zaczal kulec - badanie wykazalo ciezkie HD. Wlasciciel chcial potwierdzic wynik HD swojego psa u Siembiedy, ale okazalo sie, ze tam nigdy nie byl badany. A pod podanym numerem jest HD psa calkiem innej rasy... Wiec wiele opowiadan na temat zlych ocen przez Siembiede jest pewnie spowodowane wlasnie oszustwami hodowcow... Trzeba pamietac, ze ocenia on stawy takze na podstawie wyslanych mu wynikow. Wierzy, ze dany wet przeswietlil wlasnie tego konkretnego psa... A co jesli rentgeny wyslal wet-kretacz? I zdjecie nie nalezy do badanego psa? ![]() Wtedy mowi sie, ze to Siembieda zle badal... A wina nie lezy po jgo stronie...
__________________
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Junior Member
|
Zitat:
|
|
|
|
|
![]() |
|
|