Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 22/04/2013, 17h06   #21
makota
Member
 
Avatar de makota
 
Date d'inscription: March 2011
Localisation: Świętokrzyskie/Kraków
Messages: 664
Par défaut

Citation:
Envoyé par zjaponizowany Voir le message
A ja tak z innej beczki w sumie bo mam pytanko. 1 Czy to prawda że Wilczaka można trzymać w bloku? bo słyszałem ze się świetnie przystosowują do różnych warunków i zdaje się jakaś pani tutaj wypowiadała się, że trzymała wilczaka w małej kawalerce i było wszystko w porządku. Jednak wolałbym poznać więcej opinii na ten temat. 2 Słyszałem, że ponoć jeśli jest jakiś miot i jeden ze szczeniaków nie nadaje się na wystawy to ludzie oddają takiego szczeniaka? coś w ramach adopcji? czy sprzedają za niższą cenę niż zwykle? proszę mnie nie oceniać, pytam ponieważ tak słyszałem i chciałbym mieć sprawę rozświetloną na sto procent. 3 jeśli jest taki szczeniak który się nie nadaje do wystaw itp. itd. to o co w tym w ogóle chodzi? w sensie że jest jakiś niewymiarowy? czy chory? - o ile to co napisałem w punkcie drugim jest prawdą, bo jak już mówiłem - nie wiem i szukam pomocy. 4 wilczak nie jest psem dla wszystkich - tak wiem to, jednakże chciałbym się dowiedzieć co mam przez to rozumieć? czy chodzi o to, czy miałem/mam już psa? czy chodzi o doświadczenia z psami? czy też może chodzi o to, aby mieć odpowiednią wiedzę na temat tej rasy i być gotowym na pewne różne niespodzianki? Z góry dziękuję za pomoc.
1. Stwierdzenie, że jakiegoś psa (jakiejkolwiek rasy) DA SIĘ/NIE DA SIĘ trzymać w jakichś określonych warunkach to głupie generalizowanie. Tak samo z wilczakami - wiele zależy od konkretnego osobnika, oraz sytuacji i tego, jak właściciel rekompensuje psu niezbyt dużą powierzchnię życia.
Owszem, jest wiele wilczaków żyjących w blokach, ale wymaga to nierzadko sporego poświęcenia ze strony właściciela, żeby psa odpowiednio zmęczyć.
Jednak wcale nie jest tak, że wilczak lepiej będzie się czuł mieszkając w domku z ogrodem, bo zdecydowana większość szybko nudzi się samodzielnym bieganiem po podwórku.
Decydując się na wilczaka trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę to, że to psy, które UWIELBIAJĄ spędzać czas ze swoim właścicielem (chodzą za nim jak cień), dlatego ważniejsze od metrażu jest po prostu to, czy jest się w stanie takiemu psu poświęcić odpowiednio dużo czasu.

2. Każdy zdrowy szczeniak nadaje się na wystawy, nie wiem, o czym piszesz? Nie słyszałam o żadnych adopcjach... ?

3. Pies może się nie nadawać na wystawy jeśli jest np. wnętrem. Czasem zdarzają się też psy, które są zdrowe, ale mają np. nieprawidłowy zgryz, czy nieodpowiedni wzrost - można takie wystawiać, ale niewykluczone, że wyleci się z ringu z dyskwalifikacją.

4. Przede wszystkim chodzi o CHĘCI. Chęci do zdobywania wiedzy na temat rasy/psów, oraz chęci do ewentualnego poświęcenia dotychczasowych przyzwyczajeń na rzecz psa.
Ja po spędzeniu 8 miesięcy z wilczakiem wiem, że gdybym była osobą, która chciała po prostu mieć "normalnego pieseczka", a przypadkiem trafiła na wilczaka, to już wylądowałabym w psychiatryku.

Wcześniejsze doświadczenie z psami to kwestia sporna - czasem faktycznie łatwiej jest ogarnąć wilczaka, jeśli ma się spore doświadczenie z psami innych ras, zdarza się jednak, że ludzie, którzy mieli inne psy w zyciu uważają, że pozjadali już wszystkie rozumy i na wilczaku się "przejadą". W takim wypadku BYWA, że lepszym domem okazuje się ktoś, kto nigdy w życiu psa nie miał, ale za to jest OTWARTY na pomoc ze strony bardziej doświadczonych z wilczakami osób i czasem to właśnie "świeżaki" lepiej sobie radzą. Po prostu słuchają rad i są świadomi, że muszą się uczyć.
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013

Dernière modification par makota ; 22/04/2013 à 17h12
makota jest offline   Réponse avec citation
Vieux 22/04/2013, 17h37   #22
Katsumi
Junior Member
 
Avatar de Katsumi
 
Date d'inscription: December 2012
Messages: 6
Par défaut

oo dziękuję. Teraz już rozumiem i lepiej się czuję będąc pewny paru spraw. pisałem to, co słyszałem - NIC NIE STWIERDZAŁEM i chciałem się dowiedzieć czy coś jest aby prawdą, albo jak jest. wiec dziękuję za pomoc.
Więc jeszcze tylko jedna sprawa... Jeśli ktoś nie miał doświadczenia z wilczakami, ale dużo czyta o tej rasie, uczy się od doświadczonych, miał już psa, albo opiekował się innymi psami, to rozumiem że może mieć wilczaka? - o ile faktycznie czytał o tej rasie, uczył się jej i jest faktycznie gotowy na to.
Katsumi jest offline   Réponse avec citation
Vieux 22/04/2013, 17h38   #23
Katsumi
Junior Member
 
Avatar de Katsumi
 
Date d'inscription: December 2012
Messages: 6
Par défaut

oj wybacz, z drugiego konta napisałem. Ale to nic. Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Katsumi jest offline   Réponse avec citation
Vieux 22/04/2013, 17h51   #24
makota
Member
 
Avatar de makota
 
Date d'inscription: March 2011
Localisation: Świętokrzyskie/Kraków
Messages: 664
Par défaut

Citation:
Envoyé par Katsumi Voir le message
oo dziękuję. Teraz już rozumiem i lepiej się czuję będąc pewny paru spraw. pisałem to, co słyszałem - NIC NIE STWIERDZAŁEM i chciałem się dowiedzieć czy coś jest aby prawdą, albo jak jest. wiec dziękuję za pomoc.
Więc jeszcze tylko jedna sprawa... Jeśli ktoś nie miał doświadczenia z wilczakami, ale dużo czyta o tej rasie, uczy się od doświadczonych, miał już psa, albo opiekował się innymi psami, to rozumiem że może mieć wilczaka? - o ile faktycznie czytał o tej rasie, uczył się jej i jest faktycznie gotowy na to.
Nikt nie jest w stanie dać Ci odpowiedzi na to pytanie Jednym wilczaki pasują, innym nie. Jest sporo osób, które po pierwszym nie chcą decydować się na kolejnego, a są i takie, które wsiąkają na dobre i nie widzą już innej rasy u swojego boku.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, czy możesz, czy nie możesz mieć wilczaka... to musisz ocenić sam. Każdy człowiek ma inny charakter, każdy inaczej dogada się z psem/wilczakiem. Są tacy, którzy osiągają u wilczaka posłuszeństwo poprzez ciężką pracę i determinację, a są tacy, którzy samym swoim charakterem potrafią zapanować nad "bestią". Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
Jedno jest pewne - jeśli nie jest się w 400% pewnym tego, że jest się na wilczaka gotowym, to moim zdaniem lepiej się wstrzymać.

Niezastąpione jest poznanie wilczaków na żywo i obserwowanie ich w RÓŻNYCH sytuacjach (nie tylko na jednym spacerku).
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 03h49.


.
(c) Wolfdog.org