![]() |
![]() |
|
Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Sep 2006
Posts: 159
|
![]() Słodziak z niego i przepiękne minki robi ![]() Podziwianie Eurysia, Dewi a teraz radosnego szczyla to ogromna przyjemność i i z radością siadam do oglądania kolejnych fotek My okres durny i chmurny mamy za sobą. Po stracie Joya, Foras nadal Go szuka, we wszystkich wspólnych miejscach, zakamarkach lasów i mieście, i w każdym napotkanym rudzielcu... Niestety strata przyjaciela dodała mu sporo lat ![]() Przepraszam Joanno, dopiero teraz doczytałam że Twój Ci On. Fajne z nich trio. Cóż powiem tylko tyle: "zazdraszczam" (bo zazdrościć nie wypada), wspólnych spacerków, zabaw i szaleństw... Miziańsko wielkie dla całej trójki od nas Last edited by Fori; 22-05-2013 at 23:49. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Member
|
![]() Quote:
Tak, psy tęsknią.... Ten mopsik nos w nos z Eurysiem to Pedro. Nie byli zbyt zaprzyjaźnieni, ale lubili się. Pedro chorował na serce, nie mógł być kompanem na codziennych spacerach, po kilkunastu metrach, zmęczonego, trzeba było brać go na ręce. Odwiedzaliśmy go w domu, on cieszył się obecnością Eurego - sapał, charczał, śmiesznie podskakiwał i wytrzeszczał jeszcze bardziej te swoje i tak wybałuszone ślepka. Pedro odszedł trzy lata temu, właściciele wyprowadzili się do miasta, a Eury nadal często wybiera trasę spaceru "do Pedra". Siada przed furtką z niemym pytaniem w oczach : "gdzie oni są?" Czy ma dar widzenia tego co niewidzialne.... Takich "pustych" domów mamy coraz więcej, ale staramy się nawiązywać nowe psio-ludzkie znajomości, czasami bierzemy na trochę jakiegoś "zabłąkanego włóczęgę" - Eury niby się dąsa, ale widzę, że jest to dla niego dobry bodziec do prawie młodzieńczego ![]() Teraz młody Gorthanek ![]() ![]() Ostatnio obaj wydeptywali w tempie rakiety i z siłą parowozu ( to Eury) "kosmiczne" kręgi na polu z oziminą - dobrze, że kłonice to już eksponat muzealny, bo pewnie "farmerzy" zrobiliby z nich użytek ![]() Miziamy Forasa ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Ojej, jak młody piękny rośnie
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Tmave Zlo
|
![]()
Nie pamiętam oczu Ylathora na żywo więc mogę powiedzieć tylko że to moje ma ślepska jasne bardzo.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Ylathor ma tak jasnożólte, że wręcz wpadające w zieleń. Tak je pamiętam.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Member
|
![]()
Dynie i Wilczak Groźny
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Member
|
![]()
Rudy, popatrzymy razem jak idzie jesień?
Widzę, że nie znajdujesz słów zachwytu.... ![]() Ty też odwróć się frontem do jesieni... Możesz kontemplować na leżąco ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Tmave Zlo
|
![]()
Raczysz żartować. Można o nim wiele, ale słodziak?
Quote:
Quote:
3 łobuzy wymiziamy, jak się dadzą złapać ![]()
__________________
![]() |
||
![]() |
![]() |
![]() |
|
|