Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 13-09-2013, 10:27   #1
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Temat ważny.
Szkoda, że powstał z powodu Waszego dramatu....
Na podstawie własnych obserwacji wiem, że nigdy nie użyję żeglarskiej szekli /sporej wielkości/ do łączenia stalowej linki z łańcuszkiem ->pies w obroży przymocowany do łańcuszka, a łańcuszek zakończony szeklą, która "chodzi" po linie(*) zainstalowanej między oddalonymi od siebie drzewami.
Szekla błyskawicznie się przeciera.

...
Tarasbulba -raz jeszcze najszczersze wyrazy współczucia.


...
Edit:
(*) -w ogóle zrezygnowałam też z liny -ktoś mi powiedział, że szum powstający poprzez tarcie szekli/kółka metalowego o stalową linę jest drażniący dla uszu psa. Używam b.grubej plecionej liny /na tyle wysoko, by pies nie zgryzł przy jednym podskoku/

Last edited by Puchatek; 13-09-2013 at 10:47.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 00:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org