Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 24-07-2014, 15:15   #1
Emi
Junior Member
 
Emi's Avatar
 
Join Date: Jul 2012
Location: Okolice Poznania
Posts: 173
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Wg mnie jak świat światem, przyroda (ożywiona i nieożywiona) potrafiła się regulować sama;
Mam dokładnie to samo zdanie

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
(...) i zagrozone (ktorego nie ma w nadmiarze i odpada gadanie o regulacji populacji).
Leśnicy, myśliwi i gospodarze którym znikają zwierzęta, są święcie przekonani, ze wilka jest w Polsce obecnie za dużo i jedyny sposób zmniejszenia strat powodowanych przez nie to pozwolenie na odstrzały. Czy ktoś zna wiarygodne źródło które podaje liczebność wilka w PL?


I czy duży pies pasterski nie jest w stanie upilnować i ochronić stado przed wilczymi zakusami?
Dlaczego Ci rozżaleni gospodarze nie dostają odszkodowań? (a mniemam że nie dostają albo i są zbyt małe lub tez procedura ich otrzymania jest zbędnie zawiła)

Last edited by Emi; 24-07-2014 at 15:18.
Emi jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 16:22   #2
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Mam dokładnie to samo zdanie

Leśnicy, myśliwi i gospodarze którym znikają zwierzęta, są święcie przekonani, ze wilka jest w Polsce obecnie za dużo i jedyny sposób zmniejszenia strat powodowanych przez nie to pozwolenie na odstrzały. Czy ktoś zna wiarygodne źródło które podaje liczebność wilka w PL?

I czy duży pies pasterski nie jest w stanie upilnować i ochronić stado przed wilczymi zakusami?
Dlaczego Ci rozżaleni gospodarze nie dostają odszkodowań? (a mniemam że nie dostają albo i są zbyt małe lub tez procedura ich otrzymania jest zbędnie zawiła)
1. A mnie się wydaje, że za dużo już napsuliśmy. Przede wszystkim zamykając całkiem sporo korytarzy migracyjnych.
2. Wilki, które stanowią zagrożenie nawet dzisiaj można odstrzelić. Ale największy problem jest właśnie z określeniem liczebności.warto w tym miejscu przypomnieć o łosiach, na które w ostatniej chwili zablokowano przywrócenie możliwości odstrzału.
3. Pies pasterski jest najlepszym obrońcą stada, ale on też kosztuje. Nie wszyscy pamiętają że gdzieniegdzie na wsiach pies jest traktowany jako darmozjad.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 17:08   #3
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Leśnicy, myśliwi i gospodarze którym znikają zwierzęta, są święcie przekonani, ze wilka jest w Polsce obecnie za dużo i jedyny sposób zmniejszenia strat powodowanych przez nie to pozwolenie na odstrzały.
Nie wiem, jak w innych rejonach kraju, ale w mojej okolicy leśnicy wiedzą, kto kłusuje. Na pewno wiedzą, bo... nawet ja wiem.
Także wielu gospodarzy doskonale wie, który z ich sąsiadów szkoli swoje psy do kłusownictwa. Ale najprościej zwalić wszystko na wilki...bo z sąsiadem trzeba jakoś żyć...
Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Dlaczego Ci rozżaleni gospodarze nie dostają odszkodowań?
Dostają. W moim rejonie procedury w celu uzyskania odszkodowań nie są jakoś specjalnie skomplikowane. I nie ma co marudzić nad wydatkami związanymi z zabezpieczeniem zwierząt, bo wilki to "pikuś" w porównaniu z głodnymi zdziczałymi watahami psów grasującymi zimą...to właśnie przed tymi psami trzeba robić porządniejsze i kosztowniejsze zabezpieczenia...

Last edited by Puchatek; 24-07-2014 at 17:11.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 10-08-2014, 01:46   #4
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Dostają. W moim rejonie procedury w celu uzyskania odszkodowań nie są jakoś specjalnie skomplikowane. I nie ma co marudzić nad wydatkami związanymi z zabezpieczeniem zwierząt, bo wilki to "pikuś" w porównaniu z głodnymi zdziczałymi watahami psów grasującymi zimą...to właśnie przed tymi psami trzeba robić porządniejsze i kosztowniejsze zabezpieczenia...
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Bedzie-wiecej-roszczen-o-odszkodowania-za-szkody-wyrzadzane-np-przez-wilki-3179331.html
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 21:33   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Emi View Post
I czy duży pies pasterski nie jest w stanie upilnować i ochronić stado przed wilczymi zakusami?

Jest w stanie i to bardzo skutecznie. Sukces ras pasterskich: naszych podhalanów, tureckich kangali, wschodnich kaukazów, środkowych azjatów i innych pokazuje przez lata i pokolenia, że to najskuteczniejsza ochrona stad.
Wiem, poniższe zdjęcia sa poruszające, ale wkleiłam aby pokazać, że psy są skuteczną ochroną:




Warunkiem jednak jest odpowiednie 'trzymanie' psa, nie na łańcuchu, zawsze ze stadem i dbanie o niego.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 22:05   #6
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Ja w pewnym momencie na fb zaczęłam blokować udostępnianie na mojej tablicy właśnie przez to dodawanie fotek, gdzie w okrutny dla mnie sposób trenuje się psy do zabijania wilków............... często niestety przywiązanych do łańcucha ze związanymi łapami...... Mierzi mnie chwalenie się przez myśliwych fotkami "upolowanych" wilków, a jeszcze bardziej dotyka, gdy takie rzeczy robią sędziowie grupy I
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 22:16   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Graba, nawet jeśli takie fotki 'kręcą' ich autorów, to użyłam ich tu w konkretnym kontekście. Przepraszam za drastyczność, uwierz, że oglądanie tych zdjęć nie sprawia mi przyjemności
Przy rzeczywistym ataku wilków, w większości przypadków taki właśnie jest finał. Po to powstały te rasy, dlatego są tak niezmienne przez pokolenia, bo są bardzo dobre w swych zdaniach.
Osobiście miałam 'nieprzyjemność' konfrontacji z podhalanami, mimo że pilnowane stado (w środku dnia i na legalnym szlaku turystycznym) omijaliśmy szerokim łukiem. Dobrze, że z pierwszej linii szła młodzież, bo dało nam to szansę zwiać. Cheitan złapał się z młodą suką, dał jej w łeb i zanim dotarły posiłki zdążyliśmy odciągnąć go w zarośla, a tam psy dały nam już na tyle spokoju abyśmy uciekli poza szosę. Czujność, determinacja i współpraca w połączeniu z gabarytami robią z tych psów naprawdę doskonałych stróżów. A jeśli drapieżnik porwie się na atak tak pilnowanego stada - niestety ryzykuje takim właśnie finałem
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 22:53   #8
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Przy rzeczywistym ataku wilków, w większości przypadków taki właśnie jest finał.
"Łatwiej" przychodzi patrzeć na taki finał konfrontacji, bo tutaj jest jakby instynktowna walka dotycząca obrony przed realnym zagrożeniem. Taki podhalan czy kangal nie zabijają wilków dla zabawy /inna motywacja niż u ludzi/. A myśliwi często tak i dlatego ja bym nie porównywała...
Jest jeszcze jedna sprawa... mogę zrozumieć zabijanie wilków, bo gdzieś na Podlasiu stoją w poprzek drogi i zagrażają ludziom i ich zwierzętom atakując /zresztą zjawisko sporadyczne/. I być może tak trzeba... Dlatego robiłabym też podział na myśliwych i "myśliwych". Bo ten pan z pierwszego postu, to raczej "myśliwy" -on dla zaspokojenia własnych żądzy/kaprysu/rozrywki musi zapłacić naprawdę duże pieniądze.... ... ostatnią rzeczą, o której pomyśli to populacja wilków w Europie, równowaga w naturze i tego typu "sprawki"...
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 23:00   #9
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Jest jeszcze jedna sprawa... mogę zrozumieć zabijanie wilków, bo gdzieś na Podlasiu stoją w poprzek drogi i zagrażają ludziom i ich zwierzętom atakując /zresztą zjawisko sporadyczne/. I być może tak trzeba...

Ja takich sytuacji też nie rozumiem, bo mam poczucie, że ludzie (czy też "ludzie") dysponują innymi środkami i nie trzeba sięgać do ostateczności.
Cały problem w tym, że czasem zamiast zrozumieć można posłużyć się eliminacją.
Dla mnie wilka na drodze jest taką samą sporadycznością/skrajnością jak przymus/chęć odstrzelenia go.
Nie znam faktycznej liczby wilków w Polsce, ale wydaje mi się, że nie jest ona tak duża, że tłumaczyła by zabijanie.
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 25-07-2014, 09:34   #10
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Wonderfull Wolf ES View Post
Ja takich sytuacji też nie rozumiem, bo mam poczucie, że ludzie (czy też "ludzie") dysponują innymi środkami i nie trzeba sięgać do ostateczności.
Kiedyś ktoś mi opowiadał, że dawno temu na Podlasiu była sytuacja: wataha podchodziła pod wieś i zabijała zwierzęta stając się też zagrożeniem dla ludzi... podobno chłopi się skrzyknęli i jednego wilka dopadli. Potem zakopali go przed wioską od strony od której wilki przychodziły. Nie wiem, czy to bajki czy nie bajki. Ale jeśli nie, to jest to jedna z tych sytuacji wyjątkowo wyjątkowych gdy jakieś tam zrozumienie mam. Z tym, że wolałabym aby taki typ zagrożenia położyć jednym strzałem w celu skrócenia bólu niż roznosić je na widłach i kosach ku radości gawiedzi...
...
Emsigna, właśnie... gdyby nie walka o zwierzęta na świecie, bylibyśmy już bardzo samotni. Wtedy też najprawdopodobniej zaczęlibyśmy w sposób naturalny eliminować siebie... niepełnosprawni, starcy... Niby już teraz to też jest, ale widać i bunt społeczeństw. Może to przeciwstawianie się jest dla nas szansą /w szerszym wymiarze/?... Tak czy inaczej, mam wrażenie, że nie do takich sytuacji, jak "mordercze biura rozrywki" zostało powiedziane: "Czyńcie sobie ziemię poddaną" /K.R./

Last edited by Puchatek; 25-07-2014 at 09:47.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 24-07-2014, 23:05   #11
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Odwieczny łańcuch życia wymaga ofiar. Wilk zjada sarenkę (upraszczając) i koło życia się toczy. Tak jest i kropka. Człowiek do tego łańcucha wprowadził równoważną siłę wobec drapieżników - psa chroniącego stado. OK - akceptowalne i fair. Pitolenie o dbaniu o przyrodę poprzez tłuczenie do zwierzyny z broni palnej, podczas gdy (jak wspomniała wyżej Grin) zwierzyna doskonale sama "się reguluje", przyprawia mnie o mdłości....

W Afryce powszechnym stał się "lwi biznes", są całe hodowle lwów, które w odpowiednim wieku i na zamówienie wypuszcza się jako cel zaplanowanego polowania. Wysiłek dla "myśliwego" niewielki, a trofeum na ścianie wygląda imponująco....
Była taka scena w "Apocalypto", tyle że po obu stronach ludzie.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 25-07-2014, 09:01   #12
emsigna
Junior Member
 
Join Date: Sep 2012
Posts: 12
Default

Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Czy ktoś zna wiarygodne źródło które podaje liczebność wilka w PL?
Tutaj jest informacja, że obecnie w Polsce jest ok. 750 wilków.
I oczywiście rolnicy dostają odszkodowania za szkody przez nie wyrządzone.
To jest niestety tak, że większość ludzi z łatwością godzi się z likwidacją wszystkich innych stworzeń, które w jakimkolwiek stopniu burzą ich dobre samopoczucie. A wilki to przecież takie groźne zwierzęta... Dzieci się nimi straszy.
A że mamy środki, żeby wszystkie inne zwierzęta łatwo wyeliminować, to niedługo zostaniemy sami na ziemi...
emsigna jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 08:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org