|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
|
Thread Tools | Display Modes |
28-02-2015, 19:11 | #1 |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Nieśmiałe przypomnienie ;)
W związku z rosnącą popularnością wilczakowych grup na facebooku, naszła mnie pewna refleksja... może by tak wspólnie wziąć się w garść i spróbować na nowo tchnąć życie w WD? Bo szczerze Wam powiem, że czytając coraz to nowe znakomitości na tych grupach fb, zaczynam mieć wątpliwości, czy one działają w taki sposób jakie było założenie
No bo teoretycznie te grupy miały ułatwić dostęp do informacji o rasie, żeby nie było "niespodzianek", że rasa trudna, problematyczna itd. Ale mam wrażenie, że efekt jest dokładnie odwrotny... fb jest jak wirus - jeden użytkownik coś polubi, gdzieś dołączy i za chwilę cała plaga niezainteresowanych tematem znajomych też klika "lubię to" i też dołącza do różnych grup. Zaczynam być nieco przerażona, kiedy czytam teksty typu: "wilczak nie będzie dla mnie zaskoczeniem, bo jestem na 'dark side of csv'" i tym podobne kwiatki... ...pomijam już fakt, że cały ogrom wartościowej wiedzy ginie tam w natłoku nic nie wnoszących postów typu "status związku: mam wilczaka" i tym podobnych różności. Margo nie raz porządnie się naprodukowała, napisała wiele wartościowych słów, które później albo zostały skasowane, albo zginęły w czeluści komentarzy i wątpię, żeby ktokolwiek je kiedyś "odkopał". Dlatego nieśmiało proponuję wspólną mobilizację i reaktywację forum Bo tu łatwo znaleźć wiele informacji. Bo tu te informacje są posegregowane tematycznie. Bo tu informacje nie giną i nie są kasowane... ...ktoś chętny? |
28-02-2015, 19:15 | #2 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
Dobry pomysł ! ja nie mam facebooka więc mam poczucie, że w rasie nic się nie dzieje w sensie, że WD jest w zawieszeniu, co jest dla mnie faktem smutnym. W kontekście wątku, bazy, czy "ulepszania" WD.
|
28-02-2015, 19:17 | #3 |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
WD w sensie takim, że mało kto się tutaj pojawia poza kilkoma "rodzynkami". Ruchu nie ma, wszystko załatwia się na fb... a ja jednak tęsknię za usystematyzowanym działaniem forum vs. bałagan na facebooku :P
Baza to temat na inny wątek Faktycznie troszkę ostatnio kuleje, ale głównie mam na myśli forum, żeby znowu ŻYŁO :P |
28-02-2015, 20:47 | #4 |
VIP Member
|
Agonia forum jest spowodowana zaniechaniem adminów w stosunku do całej strony. Artykuły, stare wątki...no ze świecą ich szukać. Reaktywacja bazy była ogłaszana kilkukrotnie i zawsze z tym samym, zerowym skutkiem Nie będzie rzetelnego źródła wiedzy, nie będzie forum....a powiedzmy sobie szczerze: baza dawno przestała funkcjonować.....smutny koniec
Oczywiście (być może) chwilowo odnotujemy jeden z ostatnich agonalnych wstrząsów, np. w tym temacie.....za jakiś tydzień znów będzie wszystko po staremu. Po prostu koniec pewnej epoki. |
01-03-2015, 13:21 | #5 | |||||
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
Ile można pozycjonować stronę durnymi żartami, by strona w ogóle istniała w przestrzeni netowej? /ret. / Już mnie to trochę nudzi.... Quote:
Quote:
Quote:
Dawaj! ............. Quote:
Tak niewiele trzeba, by przypomnieć ludziom o WD. I o tym, że macierz jest najlepsza.... Pogadamy o potrzebie klatki w dzisiejszych czasach? Ale wiesz.... tak po "naszemu"....chętnie będę robić za "złego glinę". |
|||||
01-03-2015, 15:53 | #6 | |
VIP Member
|
Quote:
Żeby nie było: mech, mchem ale ja bardzo chętnie...tylko, mój realizm nie pozwala mi wierzyć... |
|
02-03-2015, 15:24 | #7 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
Forum jest "bazą" do poznawania wilczaka w życiu codziennym. Jest dla mnie porażką, że potencjalni wilczakowcy uczą się o wilczaku tylko z Facebooka. To jest dla mnie CHORE. Absolutnie zgadzam się z Makotą w Jej opinii -"w związku z wilczakiem"???? Się nie znam, ale chyba czas mi umierać... ..... Ja absolutnie rozumiem, że "starym" wilczakowcom nie chce się już pisać.... Bo i co tu pisać? /ret./ Na forum w zasadzie wszystko jest -tu jest skarbnica wiedzy o naszej rasie. Nie zastąpią tego ani fb-stronki ani strony hodowlane poszczególnych Hodowców. I trzeba być wyjątkowo leniwym, by stwierdzić, że w tematach trudno sie rozeznać... ale to może kwestia poziomu edukacji. Z tym, że może właśnie z powodu tego poziomu WD musi istnieć.... jakimiż opiekunami będą ludzie, którzy mają wiedzę tylko z pogaduszek i zdjęć na FB? /to też ret. / Zamiast narzekać i palić znicze, podrzuć jakiś ciekawy temat do analizy, albo pokontynuuj stary. I sprzątnij ten mech... wiosna idzie. A na bazę przyjdzie czas. Czasami trzeba spaść bardzo nisko, by się dobrze odbić. .... I nie dociera do mnie kiedyś usłyszana opinia, że na WD tępi się ludzi /tępi się tylko złe trolle /. Bo to wymówka jest..... żeby mieć wilczaka trzeba mieć charakter i umieć "przeżyć w watasze"... trochę pokory też by się zdało....do odważnych świat należy. Ech, te ludzie dzisiaj jakoś takie miętkie są.... .... Się zastanowię, jaki by tu ciekawy temat zacząć.... |
|
02-03-2015, 16:24 | #8 |
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
Jestm za by reanimować WD! Forum było i jest skarbnicą wiedzy! Nie szkodzi, że posty są sprzed kilku miesięcy czy lat, nadal są aktualne i pomocne np. nauka zostawania w domu itp. Również uważam, że przyszli wilczakowcy nie zdobędą rzetelnej wiedzy z fb, gdzie posty znikają w niewyjaśnionych okolicznościach Często ludzie piszą na fb, że czytali dużo o rasie, że są przygotowani na wilczaka a później pytają się np. o cenę wilczaka czy lęk separacyjny... to gdzie oni czytali skoro nie wiedzą takich rzeczy? Forum można łatwo ożywić - na poważne tematy dyskutować tu (te błahe niech zostaną na fb ) a każdego, kto o coś zapyta, konsekwentnie odsyłać na forum
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit Czarodziejka Belit Wilk z Baśni Last edited by Padre; 03-03-2015 at 11:28. |
02-03-2015, 18:52 | #9 | ||
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
Quote:
Zastanawiam się nawet nad tym, czy nie spróbować "przeklejać" niektórych tematów z fb na WD, kiedy się juz rozwiną w coś poważniejszego? Czasem z niepozornego tematu rodzą się tam dość długie i ciekawe dyskusje, często zawierające w sobie OGROM informacji Uważam, że niektóre z nich powinny zostać "zapisane" na Wolfdogu, bo na fb zwyczajnie zginą... odkopanie tam czegokolwiek po choćby tygodniu graniczy z cudem. Tylko jak ewentualnie takie "przeklejanie" dyskusji ogarnąć tematycznie i jak to zorganizować? Kto miałby się tym zajmować? Ktoś ma jakiś pomysł? |
||
02-03-2015, 18:59 | #10 | |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
Quote:
Pewnie moderator rzecz do zrobienia, przy współpracy i niewielkim wspólnym wysiłku Last edited by Wonderfull Wolf ES; 02-03-2015 at 19:08. |
|
02-03-2015, 19:08 | #11 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
To prawda - mimo uplywu czasu informacje na wiele tematow na WD nie tracą na aktualności - trzeba tylko chcieć je znaleźć. Nie należy zapominać, że wiele osób szuka informacji post factum (jak nie przymierzając ja ). Lepszy jednak rydz niż nic...
TYLKO: WD sie źle wielu kojarzy - jako forum wojujące, prywatne, stronnicze, nierzetelne nawet (sławetna interpunkcja i nie tylko). I co najważniejsze - zdechłe - nie ma aktualizacji danych już od dawna, nie ma wielu nowych miotów, a te, które są wprowadzone, są często wzięte z kosmosu, więc wg mnie nie bardzo jest szansa na zmartwychwstanie. A szkoda. |
02-03-2015, 19:35 | #12 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
W zasadzie.... no niby można by..... tak, jak napisała Makota.. na bieżąco obserwować stronę
https://www.facebook.com/groups/wilczak.czechoslowacki/ i gdy pojawi się jakaś ciekawa dyskusja wkleić ją na WD w odpowiedni temat /lub założyć nowy/ bez personaliów uczestników rozmowy. Same wypowiedzi mogą być fajnym przyczynkiem do dalszej dyskusji i wymiany myśli...... Last edited by Puchatek; 02-03-2015 at 19:42. |
02-03-2015, 22:04 | #13 |
Junior Member
Join Date: Apr 2011
Location: Ostrzeszów
Posts: 137
|
Też jestem za reaktywacją WD i wklejaniem ciekawych wątków z FB na WD. Można by z czasem wklejać linki z WD na FB coby nowi i nowsi (Ci nieuświadomieni jeszcze) poczytali o rasie, a faktycznie tutaj można znaleźć wątki sprzed epoki kamienia, które nie tracą na czasie, są wciąż aktualne.
__________________
http://www.veritas-ad-wolf.pl/ |
03-03-2015, 00:57 | #14 |
Junior Member
Join Date: Nov 2014
Location: Podkarpacie
Posts: 57
|
Jako poczatkujący forumowicz śmiem się nie zgodzić z jedną teorią Otóz faktem jest to, że na forum praktycznie nic się nie dzieje, ale naprawdę wszystkiego można się dokopać dla chcącego nic trudnego ale trzeba wiedzieć czego szukać... dla zupełnych laików może to być faktycznie trudne - nie wiedzą o co pytać i czego się spodziewać... Dla mnie WD to była, jest i pewnie dłuuugo będzie skarbnica wiedzy o rasie, zachowaniach itp, ale psiaki mam już blisko 10 lat. Jak do tej pory mój gryzoń niczym nie nie zaskoczył, raczej nastawiłem się na trudniejsze przejścia. I jestem pewien tak samo jak przed zakupem że CSV to TA jedyna rasa. Ale wracając do tematu wg mnie oprócz aktualizacji porównywalnych z FB, którego nie mam i raczej nie zamierzam mieć, brakuje na wierzchu rzetelnych popartych przykładami i stale odświeżanych informacji dla osób, które po obejrzeniu paru fotek stwierdziły "chce TO mieć" z mocnym naciskiem na TO, o czym świadczą chociażby późniejsze aukcje...
Chyba tyle na początek... Pozdrowionka W.
__________________
... |
03-03-2015, 11:59 | #15 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Na początku gdy czegoś nie znamy może się wydawać, że jest chaos.
Ale to pozory. W miarę drążenia, wszystko układa się w piękną całość. Najmądrzejszą metodą jest przeczytać wszystko a potem pytać /wtedy wiemy, o co pytać, by uzupełnić wiedzę/. Przy wilczaku to bardzo wskazane. Takie "odrobienie lekcji" z wilczaka. Quote:
........... Erendil ->Lubię to< |
|
07-03-2015, 23:44 | #16 |
Junior Member
Join Date: Nov 2014
Location: Podkarpacie
Posts: 57
|
Już wyjaśniam, gdyż faktycznie to był skrót myslowy. Otóż poprzez "TO" miałem na myśli zarówno przedmiotowe podejście do zwierzaka jak i nieznajomość rasy. W przypadku takich nabywców jest dużo wieksza szansa, że jeżeli zdecydują się na wilczaka to za chwile będą mieli dość szczeniaka. I w tym przypadku wilczaki cierpią najbardziej, gdyż inne rasy śa dużo prostsze "w obsłudze" i nawet tak określony przeze mnie kupujący ma dużo większą szansę że po impulsywnym zakupie nie zwroci np goldena czy labradora i pies znajdzie jednak rodzinę...
__________________
... |
08-03-2015, 14:23 | #17 |
VIP Member
|
JA tylko chciałam słowo na temat braku specjalnego zaskoczenia szczeniakiem. Tu i na FB ostatnio (bo poszła seria szczeniaczków, które trafiły do nowych domów) można przeczytać teksty, że phi! żadne wielkie mecyje i nie było się czego bać Zachowujemy czujność!!!, bo szczeniak to po prostu lejek i pirania, prawdziwe akcje przychodzą gdy młode dorasta Wtedy głuchnie i zapomina "nauczonych" zachowań, na własna łape chce eksplorować świat, ma własne zdanie na temat feng shui, gdy zostaje sam w domu. Bywa, że wtedy tez i klatka nagle przestaje być OK Jako właścicielka ponad 10-letniego wilczaka powiem Ci, że czujność obowiązuje zawsze
|
10-03-2015, 15:33 | #18 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
Z moich obserwacji wynika jeszcze, że często kiedy właściciele szczeniaczków PUBLICZNIE mówią o tym, że "phi! żadne wielkie mecyje i nie było się czego bać" w pewnym momencie milkną i nie wiadomo jak im się współpracuje z wilczakiem, kiedy ten już dorósł... i nie wiadomo wtedy, czy nagłe osłabienie aktywności internetowej jest spowodowane tym, że wilczak jednak pokazał im figę z makiem i głupio im się przyznać, że się mylili, czy co. A teksty "że nie było się czego bać" dalej wiszą w internecie bez żadnego wyjaśnienia Potem chętni czytają i mają w głowie, że nawet sami właściciele wilczaków przyznają, że to nic takiego |
|
10-03-2015, 22:46 | #19 | |
Junior Member
|
Quote:
my dogadujemy się raz lepiej raz gorzej. dalej nie wiem kto jest bardziej uparty i krnąbrny on czy ja ?! |
|
11-03-2015, 07:56 | #20 | |
ngi dhla
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
|
Quote:
I w tym miejscu przypomina mi się nowa odsłona starego skeczu ani mru mru "w chińskiej restauracji" albo "nasz klient naćpany" czy jakoś tak: - jaki pies szczeka? - no nie wiem (i tu następują coraz bardziej rozpaczliwe próby odgadnięcia rasy) - nie_do_go_to_wa_ny :-)
__________________
Surman suuhun |
|
|
|