Leszno - 27.05.2006

z Peronówki · 23-05-2006, 13:57

I ponownie na miedzynarodowce stawka wilczakow bedzie calkiem ladna.... Ostatnio liczba pokazywanych CzW jest taka sama jak w Slowacji i Czechach (pomijajac nieliczne wyjatki, gdzie w krajach pochodzenia rasy stawki przekraczaja 20 psow)

PSY

szczenieta
ELIGO z Peronówki

mlodziez
DAIMON z Peronówki

posrednia
CAMIO z Peronówki

championy
BALROG z Peronówki
MAX z Litavske Kotliny

weterany
CLIF od Bulizniku

SUKI

szczenieta
BELIT Wilk z Polskiego Dworu
ERESH z Peronówki

mlodziez
BRENDA z Verne smecky
DEWI z Peronówki

championy
ALISTAIR WOLF z Peronówki

Macia · 23-05-2006, 14:37

Będziemy też my z Queen, ale tylko jako "widzowie"

.

z Peronówki · 23-05-2006, 14:53

Quote:

Originally Posted by Macia

Będziemy też my z Queen, ale tylko jako "widzowie"

.

Super!

Wlasnie mialam o to pytac...

z Peronówki · 29-05-2006, 12:33

Niestety okazalo sie, ze nie wszyscy jednak dojechali, wiec stawka troche nam sie zmniejszyla.....

Pomijajac wiec Maxa, ktory dziennie bronil imienia "innych hodowli"

to reszta Burych byla "z Peronowki"....

Ale cala wystawa ubiegla pod znakiem wilczakow - ogromne osiagniecie, bo wystawa miedzynarodowa, znani sedziowie, a w konkurencji na finalach najbardziej znane w Polsce psy.

Rase dzielnie reprezentowaly maluchy, czyli Eligo i Eresh (choc ciezko je tak obecnie nazywac, bo to juz prawie dorosle wilki

):

A tak stoi to male diable wcielone, o ktorych pisze czesto Bozena.... I niech pisze co chce

, ale gdy trzeba to Eresh jest grzeczniusienka, a wystawia sie jak marzenie

:

W psach w mlodziezy ladnie zaprezentowal sie Daimon:

Ale zaczelo sie dopiero potem. Bo na ring wkroczyly DEWI i Joanna. A raczej wplynely.... Nic wiec dziwniego, ze zostaly wybrane z 3 innymi suczkami do finalu BIS Mlodziezy. Po ostrej ocenie w ruchu i porownaniu z 3 najlepszymi psami JEST!!! Dziewczyny wedruja na pudlo - maja BIS 3. Juniorow! Piekny dodatek do skonczonego tego dnia Mlodziezowego Championatu Polski

Pozniej przegrupowanie - ja z Balrogiem i Ali, a Bozena z Maxem i Eresh ruszylismy na konkurs na Najlepsza Pare. Sedzia jednak uznal, ze powinien dac nam czas do przygotowanie sie do nastepnej konkurencji

, a wiec finalu "Najlepszych hodowli". Wbieglismy z... 6 CzW. Bylo CIEZKO....

A wszystko za sprawa szczeniakow, ktore wpadly na pomysl, ze finaly to doskonala zabawa i jedynie chwilami decydowaly sie postac spokojnie...

Ale sedziemu chyba spodobalo sie wyrownanie calej grupy bo mimo licznej konkurencji zaprosil nas na pudlo (znowu problem, bo jak zmiescic cala bande na jednym miejscu...

) Tak wiec wyniki - BIS 3 Grup Hodowlanych....

No i wreszcie przyszedl czas na wybor nalepszych psow w grupach. Stawilismy sie z Alinka. Stawka liczna i bardzo mocna. Ale sedzia nieswiadomie dal nam fory, bo nalezalo duzo biegac. A w sam raz cos dla lekkiego, wilczego CzW. Moze nie ma super futra, moze nie jest jakis PIEKNY (w psim tego slowa znaczeniu), ale rusza sie w zasadzie jak zaden innym pies. A Alinka jest w tym dodatkowo specem - po 70km potrafi nadal plynac lekko nad ziemia. I widac znalazlo to uznanie w oczach sedziego... WYGRALISMY BOGA!

Oddzial w Lesznie wynajal dla nas pokoj w hotelu, bo finaly mialy sie odbyc dopiero w niedziele. Niestety Przemek musial jechac do domu do reszty Burych. Zostalismy tylko ja i Alinka.

Po drodze do domu Przemek mial blisko spotkanie trzeciego stopnia z sarenka. I zeby to bylo kolo naszego domu, gdzie sarny sa normalka - ale spotkanie mialo miejsce w Zielonej Gorze na obwodnicy.

W ten sposob P. pozbyl sie reflektora

Niedziela powitala nas deszczem. I wiatrem. Mielismy jednak szczescie, bo znajome Anatolianki przyjechaly z przyczepa campingowa

Niestety w pewnym momencie trzeba bylo jednak podejsc do ringu...

Pogoda znacznie sie pogorszyla. Spadl grad, z drzew lecialy konary, wiatr porywal namioty. Prawde mowiac stracilismy humor, bo czlowiek najchetniej ucieklby do domu

Ale poczekalismy. Anatolianka dostala piekny puchar zdobywajac BIS 3. w szczeniaczkach.

My weszlismy na koncu. Bylo widac, ze Alinka miala juz dosyc, ale trzymalismy sie dzielnie...

Na pudlo braklo jednak szczescia, ale slowa uznania pana Manii skierowane do Ali cisza rownie mocno.

Przy zejsciu dostalismy prezent, ktory zbil nam cwieka: kosz z wedlinami. Niby dla wlasciciela, ale zasluzyla na niego Alinka, wiec kazdy kto z niego teraz bierze musi jej odpalic jakis udzial...

Ogolnie wiec caly weekend nalezy do udanych. Zabawa byla doskonala tym bardziej, ze wystawe odwiedzila tez Queen z Macia. Szkoda tylko, ze nie bylo jakiegos ogrodzonego miejsca, gdzie psy moglyby sie odpowiednio wyszalec....

Choc z powodu slonecznej pogody w sobote nie bardzo mialy tez na to ochote i raczej chetniej przyjmowaly taka pozycje....

Pelen zestaw fotke jest juz na Peronowce:
Wystawy >> 2006.05.27 - Leszno (PL)
Spotkania >> 2006.05.27 - Leszno (PL)

Fotki z niedzieli powinnam miec w tym tygodniu....

Narvana · 29-05-2006, 13:07

Gratulujemy wygranych!

konek · 29-05-2006, 15:06

Tak jak pisała Margo złego słowa o Eresh nie powiem. Przynajmniej jakiś czas po tej wystawie, aczkolwiek hysky ustawiony za Eresh w BIS-ach szczeniąt troszkę budził jej niezdrowe zainteresowanie a i moje wbiegnięcie z dwoma szczeniaczkam na ring było też zabawne. Dobrze że pod ręką był stateczny Józio. Nigdy nie zapomnę jego zaskoczenia "co to za baba mnie prowadzi na ringówce"

Poza ringiem Eresh była normalna tzn leciutko mniej grzeczna

Gratulacje jeszcze raz dla wszystkich zwycięzców oraz wszystkich pozostałych którzy również uzyskali super oceny i opisy. Na finałach było widać przede wszystkim wilczaki i to było SUPER. Czy tam były jakieś inne psy? Nie zauważyłam

Joanna · 29-05-2006, 15:13

Quote:

Originally Posted by konek

Dobrze że pod ręką był stateczny Józio. Nigdy nie zapomnę jego zaskoczenia "co to za baba mnie prowadzi na ringówce"

Bożenko, Józia tam nie było. Był co najwyżej Juzio

Eligo był równie zaskoczony, jak zamiast słodkiej Eresh dostał do pary Ciemne Zło

Quote:

Originally Posted by konek

Poza ringiem Eresh była normalna tzn leciutko mniej grzeczna

:

I tak nie dorastała pod tym względem do pięt Daimonowi, który uparł się, że zmusi mnie do zmiany o nim zdania.

Quote:

Originally Posted by konek

Na finałach było widać przede wszystkim wilczaki i to było SUPER. Czy tam były jakieś inne psy? Nie zauważyłam

Normalnie zaćmienie jakieś nas dopadło.

Joanna · 29-05-2006, 15:52

Quote:

Originally Posted by Margo

No i wreszcie przyszedl czas na wybor nalepszych psow w grupach. Stawilismy sie z Alinka. Stawka liczna i bardzo mocna. Ale sedzia nieswiadomie dal nam fory, bo nalezalo duzo biegac. A w sam raz cos dla lekkiego, wilczego CzW. Moze nie ma super futra, moze nie jest jakis PIEKNY (w psim tego slowa znaczeniu), ale rusza sie w zasadzie jak zaden innym pies. A Alinka jest w tym dodatkowo specem - po 70km potrafi nadal plynac lekko nad ziemia. I widac znalazlo to uznanie w oczach sedziego... WYGRALISMY BOGA!

Wiesz Margo, to troszkę niesprawiedliwe. Wystarczy mieć prawidłowo zbudowanego wilczaka by "chwycił" sędziego za oko. Przecież w takich konkurencjach liczy się wyłącznie "wrażenie ogólne"

Żaden ciężki, niezgrabny, rozlazły pies nie powinien mieć tu szans mimo, że takim właśnie storzył go człowiek.

Konrad:) · 29-05-2006, 16:24

Bardzo, bardzo cieszymy się z udanego występu ERESH i ELIGO na tak prestiżowej wystawie

. Na fotkach prezentują się ślicznie

i wcale nie wydaje się, że są to tak rozbrykane i niesforne "maluchy". Zatem już trzy E-insteiny mają debiut za sobą - czekamy na pozostałe, bo wcale nie taki diabeł straszny....

DEWI - JESTEŚ WIELKA! I jak tu namówić Eurysia, żeby się w tobie odkochał?

Gratulacje dla pozostałych - tych najbardziej utytułowanych wilczaków - biorą co swoje i.... TAK TRZYMAĆ!

Gaga · 29-05-2006, 18:14

No i my tu oficjalnie gratulujemy! Wilczaki sie rozszalaly po wystawach a deptanie pudel na BOG i BIS w wykonaniu tak malo "efektownej" rasy to dodatkowa radocha i duma, ze mimo tylu roznych psow sa doceniane przez sedziow.

Joanna · 30-05-2006, 08:51

Quote:

Originally Posted by Konrad:)

DEWI - JESTEŚ WIELKA! I jak tu namówić Eurysia, żeby się w tobie odkochał?

W imieniu Dewi Eurysia proszę nie namawiać i nie odwodzić. Cały czas rozglądamy się za jakimś Super Wilczakiem do pary... Więc może jak Eurypides dorośnie, ładnie przebrnie przez bonitację i okaże się, że będzie do Dewi pasował ... To może.... W końcu chyba nam wszystkim zależy na rozwoju rasy, więc niech pałają uczuciami

Ola · 30-05-2006, 09:30

Gratulujemy

, coraz to bardziej nie mogę się doczekać na nasz debiut

, chociaż przy takiej konkurencji ...

Joanna · 30-05-2006, 09:33

Quote:

Originally Posted by Ola

Gratulujemy

, coraz to bardziej nie mogę się doczekać na nasz debiut

, chociaż przy takiej konkurencji ...

Jakiej konkurencji? Przecież jesteście bezkonkurencyjni

23-05-2006, 13:57	#1
z Peronówki VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Późna Posts: 6,996	Leszno - 27.05.2006 I ponownie na miedzynarodowce stawka wilczakow bedzie calkiem ladna.... Ostatnio liczba pokazywanych CzW jest taka sama jak w Slowacji i Czechach (pomijajac nieliczne wyjatki, gdzie w krajach pochodzenia rasy stawki przekraczaja 20 psow) PSY szczenieta ELIGO z Peronówki mlodziez DAIMON z Peronówki posrednia CAMIO z Peronówki championy BALROG z Peronówki MAX z Litavske Kotliny weterany CLIF od Bulizniku SUKI szczenieta BELIT Wilk z Polskiego Dworu ERESH z Peronówki mlodziez BRENDA z Verne smecky DEWI z Peronówki championy ALISTAIR WOLF z Peronówki __________________ . 'Z PERONÓWKI' FACEBOOK GROUP

29-05-2006, 12:33	#4
z Peronówki VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Późna Posts: 6,996	Niestety okazalo sie, ze nie wszyscy jednak dojechali, wiec stawka troche nam sie zmniejszyla..... Pomijajac wiec Maxa, ktory dziennie bronil imienia "innych hodowli" to reszta Burych byla "z Peronowki".... Ale cala wystawa ubiegla pod znakiem wilczakow - ogromne osiagniecie, bo wystawa miedzynarodowa, znani sedziowie, a w konkurencji na finalach najbardziej znane w Polsce psy. Rase dzielnie reprezentowaly maluchy, czyli Eligo i Eresh (choc ciezko je tak obecnie nazywac, bo to juz prawie dorosle wilki ): A tak stoi to male diable wcielone, o ktorych pisze czesto Bozena.... I niech pisze co chce , ale gdy trzeba to Eresh jest grzeczniusienka, a wystawia sie jak marzenie : W psach w mlodziezy ladnie zaprezentowal sie Daimon: Ale zaczelo sie dopiero potem. Bo na ring wkroczyly DEWI i Joanna. A raczej wplynely.... Nic wiec dziwniego, ze zostaly wybrane z 3 innymi suczkami do finalu BIS Mlodziezy. Po ostrej ocenie w ruchu i porownaniu z 3 najlepszymi psami JEST!!! Dziewczyny wedruja na pudlo - maja BIS 3. Juniorow! Piekny dodatek do skonczonego tego dnia Mlodziezowego Championatu Polski Pozniej przegrupowanie - ja z Balrogiem i Ali, a Bozena z Maxem i Eresh ruszylismy na konkurs na Najlepsza Pare. Sedzia jednak uznal, ze powinien dac nam czas do przygotowanie sie do nastepnej konkurencji , a wiec finalu "Najlepszych hodowli". Wbieglismy z... 6 CzW. Bylo CIEZKO.... A wszystko za sprawa szczeniakow, ktore wpadly na pomysl, ze finaly to doskonala zabawa i jedynie chwilami decydowaly sie postac spokojnie... Ale sedziemu chyba spodobalo sie wyrownanie calej grupy bo mimo licznej konkurencji zaprosil nas na pudlo (znowu problem, bo jak zmiescic cala bande na jednym miejscu... ) Tak wiec wyniki - BIS 3 Grup Hodowlanych.... No i wreszcie przyszedl czas na wybor nalepszych psow w grupach. Stawilismy sie z Alinka. Stawka liczna i bardzo mocna. Ale sedzia nieswiadomie dal nam fory, bo nalezalo duzo biegac. A w sam raz cos dla lekkiego, wilczego CzW. Moze nie ma super futra, moze nie jest jakis PIEKNY (w psim tego slowa znaczeniu), ale rusza sie w zasadzie jak zaden innym pies. A Alinka jest w tym dodatkowo specem - po 70km potrafi nadal plynac lekko nad ziemia. I widac znalazlo to uznanie w oczach sedziego... WYGRALISMY BOGA! Oddzial w Lesznie wynajal dla nas pokoj w hotelu, bo finaly mialy sie odbyc dopiero w niedziele. Niestety Przemek musial jechac do domu do reszty Burych. Zostalismy tylko ja i Alinka. Po drodze do domu Przemek mial blisko spotkanie trzeciego stopnia z sarenka. I zeby to bylo kolo naszego domu, gdzie sarny sa normalka - ale spotkanie mialo miejsce w Zielonej Gorze na obwodnicy. W ten sposob P. pozbyl sie reflektora Niedziela powitala nas deszczem. I wiatrem. Mielismy jednak szczescie, bo znajome Anatolianki przyjechaly z przyczepa campingowa Niestety w pewnym momencie trzeba bylo jednak podejsc do ringu... Pogoda znacznie sie pogorszyla. Spadl grad, z drzew lecialy konary, wiatr porywal namioty. Prawde mowiac stracilismy humor, bo czlowiek najchetniej ucieklby do domu Ale poczekalismy. Anatolianka dostala piekny puchar zdobywajac BIS 3. w szczeniaczkach. My weszlismy na koncu. Bylo widac, ze Alinka miala juz dosyc, ale trzymalismy sie dzielnie... Na pudlo braklo jednak szczescia, ale slowa uznania pana Manii skierowane do Ali cisza rownie mocno. Przy zejsciu dostalismy prezent, ktory zbil nam cwieka: kosz z wedlinami. Niby dla wlasciciela, ale zasluzyla na niego Alinka, wiec kazdy kto z niego teraz bierze musi jej odpalic jakis udzial... Ogolnie wiec caly weekend nalezy do udanych. Zabawa byla doskonala tym bardziej, ze wystawe odwiedzila tez Queen z Macia. Szkoda tylko, ze nie bylo jakiegos ogrodzonego miejsca, gdzie psy moglyby sie odpowiednio wyszalec.... Choc z powodu slonecznej pogody w sobote nie bardzo mialy tez na to ochote i raczej chetniej przyjmowaly taka pozycje.... Pelen zestaw fotke jest juz na Peronowce: Wystawy >> 2006.05.27 - Leszno (PL) Spotkania >> 2006.05.27 - Leszno (PL) Fotki z niedzieli powinnam miec w tym tygodniu.... __________________ . 'Z PERONÓWKI' FACEBOOK GROUP

29-05-2006, 13:07	#5
Narvana love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk Posts: 3,861	Gratulujemy wygranych! __________________ Pozdrawiam Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda

29-05-2006, 15:06	#6
konek Member Join Date: Sep 2003 Location: Bystrzejowice Posts: 712	Tak jak pisała Margo złego słowa o Eresh nie powiem. Przynajmniej jakiś czas po tej wystawie, aczkolwiek hysky ustawiony za Eresh w BIS-ach szczeniąt troszkę budził jej niezdrowe zainteresowanie a i moje wbiegnięcie z dwoma szczeniaczkam na ring było też zabawne. Dobrze że pod ręką był stateczny Józio. Nigdy nie zapomnę jego zaskoczenia "co to za baba mnie prowadzi na ringówce" Poza ringiem Eresh była normalna tzn leciutko mniej grzeczna Gratulacje jeszcze raz dla wszystkich zwycięzców oraz wszystkich pozostałych którzy również uzyskali super oceny i opisy. Na finałach było widać przede wszystkim wilczaki i to było SUPER. Czy tam były jakieś inne psy? Nie zauważyłam __________________ http://henrykowka.wolfdog.org/

29-05-2006, 16:24	#9
Konrad:) Member Join Date: Feb 2006 Location: Warszawa Posts: 747	Bardzo, bardzo cieszymy się z udanego występu ERESH i ELIGO na tak prestiżowej wystawie . Na fotkach prezentują się ślicznie i wcale nie wydaje się, że są to tak rozbrykane i niesforne "maluchy". Zatem już trzy E-insteiny mają debiut za sobą - czekamy na pozostałe, bo wcale nie taki diabeł straszny.... DEWI - JESTEŚ WIELKA! I jak tu namówić Eurysia, żeby się w tobie odkochał? Gratulacje dla pozostałych - tych najbardziej utytułowanych wilczaków - biorą co swoje i.... TAK TRZYMAĆ! __________________ Eury z Peronówki http://eury.zperonowki.com/

23-05-2006, 14:37	#2
Macia Junior Member Join Date: Nov 2005 Posts: 154	Będziemy też my z Queen, ale tylko jako "widzowie" .

29-05-2006, 18:14	#10
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	No i my tu oficjalnie gratulujemy! Wilczaki sie rozszalaly po wystawach a deptanie pudel na BOG i BIS w wykonaniu tak malo "efektownej" rasy to dodatkowa radocha i duma, ze mimo tylu roznych psow sa doceniane przez sedziow. __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

30-05-2006, 09:30	#12
Ola Junior Member Join Date: Sep 2005 Location: Katowice Posts: 44	Gratulujemy , coraz to bardziej nie mogę się doczekać na nasz debiut , chociaż przy takiej konkurencji ...