Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wilki i wolfdogi

Wilki i wolfdogi Wszystko na temat tych najblizszych braci CzW... A do tego informacje na temat innych wilczych ras: Saarloosów, Lupo Italiano...

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-05-2006, 13:41   #17
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

Quote:
Originally Posted by Manu
Rozmawiałam dziś z Elizą [...]Ale ona o wiele bardziej niż Piotrek jest skłonna przyjąć, że Pulsar jest po prostu mieszańcem, a kwestię wilczej krwi dopuszcza jako jakąs tam możliwość.
Pulsar jest o wiele, wiele silniejszy niż husky jego budowy, wprost niesamowicie. I ten jego wygląd i sposób chodzenia itd - to przemawia za. Ale z kolei nie jest strachliwym psem ani nigdy nie był - to przeciw teorii wilczej krwi.
dobrze, ze juz zakonczyly sie te rozwazania.

co mozna teraz zrobic na juz. dostosowac pewne rzeczy do mozliwosci psa. pies ma 6 lat. wszystkie jego zachowania sa normalne - mam na mysli - calkowicie nauczone przez dotychczasowe dzialania ludzi. (!) poza tym jest przelany halasem. (ma duze uszy, a jak owczarek uruchamia etap chwyc-ugryz gdy jest bardzo pobudzony i nie panuje nad emocjami (hm, no niech bedzie, ze nie nad emocjami, tylko 'nad tym co sie dzieje'.).

co mozna tu zrobic.

praca nad komunikacja jaka zalecil juz darek5 - karmienie wylacznie z reki za cos. super pomysl, ale na obecnym etapie powinna to robic osoba, ktora wie co to znaczy zarcie za prace, a wiec ktos, kto nie popelni ryzykownych gestow, prowadzacych do eskalacji zeboczynow. poczekalabym z tym troche, to znaczy dopoki eliza nei zainwestuje w neostrade albo inne stale lacze z siecia. to bylby moim zdaniem pierwszy rozsadny wydatek w temacie psa.

drugi wydatek bylby duzo kosztowniejszy, no i niedostepny w jej okolicy, a mianowicie konsultacja u irackiej. joanna jest niedostepna teraz w polsce. wiec poki co, eliza ma jako zaplecze tylko siec. i do tego byloby dobrze, zeby miala lacze BEZ posrednikow.

u psa jak sadze trzeba wlaczyc leczenie lekarstwami i nie ma co szukac cudownych rozwiazan szkoleniowych. przez siec nikt lekow nie wlaczy. ale mozna wyprobowac lek stosowany w terapii fobii dzwiekowej u psow (z powodzeniem). lek jest dostepny w aptece. daje sie raz dziennie na wieczor. to melatonina. daje sie to codziennie.

Quote:
Zawsze był bardzo pewnym siebie psem. Wygląda na to, że równie dobrze może to być pies wybitnie dominujący, któremu nie zapewniono specjalnego z tego powodu wychowania, szklenia, tylko zwyczajne wychowanie po łebkach... I stąd teraz te problemy.
na razie nie ma pewnego sposobu by poprawic stosunki na linii pies eliza, a ja mysle, ze to eliza musi najpierw zaczac lubic psa. a do tego musi przestac sie go bac. stad pomysl terapii tabletkowej.

Quote:
Zresztą, słuchajcie, Eliza się tu zaloguje , tak będzie najlepiej i sama Wam wyjaśni wiele spraw. Trochę się obawiała chyba wcześniej zważywszy na to, jak złe wrażenie na Was zrobił tu wcześniej Piotrek...
tak bedzie najblizej sukcesu.
maria i wufi
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 07:57.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org