Na weekend bylismy zobaczyc nowego przybysza - i przy okazji spedzic sobote wsrod psow z "listy ras agresywnych".
Od samego wejscia musielismy straszliwie uwazac,
bo psy reprezentowaly trzy rasy uznawane za czarne charaktery: Ca de bou, Rottweiler i Anatolian. I na dodatek powitaly nas z taka dzika radoscia, ze trzeba bylo dbac o swoje zeby....
...ale psy zaatakowaly nie tylko ludzi. Z miejsca rzucily sie tez na nasze psy...
....wrednie zmuszajac je do zabawy....
...Podstepne bestie ja tylko widzialy, ze robimy zdjecia to udawaly, ze to niby nie one atakuja, tylko ze nasze psy je gryza....
Gdy psy sie juz troche wyszalaly nastapilo oficjalne zapoznanie z Hasmetem - mlodziutkim owczarkiem anatolijskim, ktory przybyl do Polski w.... Dzien Dziecka. Hasmet przylecial z Anglii, a w jego zylach plynie blekitna krew owczarkow sprowadzony z Turcji przez Natalke Czartoryska (byla to rasa jej zycia).
Wiecej fotek Burych, Bezowych, Pregowanych i Podpalanych znajdziecie u nas w galerii:
Spotkania >> 2006.06.03 - Pleśno (PL)
06-06-2006, 20:58
Wilczaki wsrod psow z czarnej listy...
Linear Mode
