Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-09-2010, 22:16   #1
Furia
Junior Member
 
Furia's Avatar
 
Join Date: Jan 2009
Location: Marki,Warszawa,Ustka, Kielce
Posts: 47
Send a message via Skype™ to Furia
Default Czw bez papierow - lewy miot Cézar Lupus Bohemia Genao

A czy ktoś wie coś o tej psinie???
http://allegro.pl/czechoslowacki-wil...227465049.html
Ogłoszenie conajmniej dziwne "Łagodny harakter i wspaniała atrakcja gdy ktoś Cię zobaczy z wilkiem na smyczy"
Furia jest offline   Reply With Quote
Old 11-09-2010, 23:12   #2
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Karina's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Łódź
Posts: 497
Send a message via Skype™ to Karina
Default

Quote:
Originally Posted by Furia View Post
A czy ktoś wie coś o tej psinie???
http://allegro.pl/czechoslowacki-wil...227465049.html
Ogłoszenie conajmniej dziwne "Łagodny harakter i wspaniała atrakcja gdy ktoś Cię zobaczy z wilkiem na smyczy"
A to dobre ... "Wersja" dla lanserów???
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
Karina jest offline   Reply With Quote
Old 11-09-2010, 23:21   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

I stało się, było nieuniknione. To, co było wiadome, ktoś napisał publicznie ("wspaniała atrakcja gdy ktoś Cię zobaczy z wilkiem na smyczy"). Nie od parady tyle jest na WD psów do adopcji;/
Obawiam się tylko, że te zdjęcia są kradzione...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 11-09-2010 at 23:24.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 14:37   #4
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

K**** a wiec tak -Gosc prowadzi mini zoo w Lisznej koło Cisnej.Co do suki to ma ona 3 lata i jest z tej k********j pseudo chodofli z
Wieliczki , została pokryta psem ze Słowacji (ma mi podesłac stronkę do hodowli) szczeniaki sa z maja i jak mi powiedział BARDZO MIŁY pan jedna sunia pojechała aż do Gdańska, jakieś koło Poznania, a dwa na Słowacje.
Na zdjeciu jest matka.W całej Polsce jest tylko koło 200 sztuk tej rasy,rasa jest bardzo łagodna, dlatego pogranicznicy sobie z niej zrezygnowali, bo im eksperyment nie wypalił, a było to na Słowacji.Cena taka wysoka bo jest to połowiczna cena jaką proponują hodowcy.A i musiał przeczytac jaka stronę hodowlaną bo znajome mi się zdawało to co mówił że zawsze chciał mieć wilka.I chętnie zaprasza na obejrzenie zwierzat.
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 14:40   #5
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

mam strone hodowli http://wolfdogs.wbl.sk/ i co?? Jak cos to nie ja.
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 14:58   #6
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

No tak, widać, że gość "coś tam" wie. Zinterpretował na własny użytek i radośnie rozwija drugi obieg rasy, żerując na totalnej głupocie ludzi, którzy chcą mieć przysłowiowego "blabadora" za 700 zł. Swoją drogą, jak na kundelki to cena mocno wyśrubowana
Przypomina mi się awantura o polski miot bezpapierowych po-wilczaków, gdzie było kilkakrotnie pisane, że w takich pojedynczych, pozornie "niewinnych" przypadkach zaczyna się rozwijać efekt skali, bo szczeniaki z takiego lewego miotu pójdą do dalszego rozmnażania bez jakiejkolwiek kontroli. I stało się, było do przewidzenia
Z drugiej strony, jeśli prawdą jest słowacki reproduktor (btw: to jest hodowlany pies, ojciec naszej forumowej Astarte! jakoś nie chce mi się wierzyć, że hodowcy ryzykowaliby własną reputację, może w ogóle o niczym nie wiedzą? a facet bez pytania podaje ich namiary?) - jakikolwiek, to można tylko pogratulowac kolejnemu kretynowi, który własne ułomności i kompleksy leczy potencją psa i pozwala aby ten krył wszystko co się rusza
Ta obsesja jest chyba gorsza od imperatywu rozmnażania "mojej najcudowniejszej pod słońcem suczki"
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 16:54   #7
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Wlasnie tak sobie to czytam....

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Na zdjeciu jest matka.W całej Polsce jest tylko koło 200 sztuk tej rasy,rasa jest bardzo łagodna.
Rasa lagodna, a suke dostal, bo poprzednia wlascicielka oddala ja z powodu agresji....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 17:21   #8
Elentia
Junior Member
 
Elentia's Avatar
 
Join Date: Mar 2010
Location: Rataje /Wrocław
Posts: 137
Default

kurcze, smutny jest fakt (o ile to prawda), że nawet hodowcy nie dbają o dobro rasy...

nie mogę też nie skomentować postawy agat, nie rozumiem, rasę wybiera się z powodu jakiś predyspozycji, charakteru, wyglądu, użytkowości, rodowód jest niejaką gwarancją, a raczej zwiększa prawdopodobieństwo, że charakter i zdrowie będzie poprawne. Jak można wydać ciężko zarobiony grosz na psa z niewiadomego źródła, i to jeszcze wiedząc, że suka była agresywna !!!!

a matka natura wiele potrafi znam właścicielkę mixa bokser / labrador: głowa laba ale tył zdecydowanie po ojcu
Elentia jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 11:56   #9
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
Mnie rozklada cena - trzeba na serio byc szalonym, zeby dawac 1000ZL za kundelka, gdy w tej cenie mozna miec prawdziwego papierowego (niehodowlanego) wilczaka...
Tym bardziej, ze nie oszukujmy sie - nikt nie oddaje/sprzedaje w Czechach/Slowacji normalnych wilczakow do hodowli bezpapierowej - ida do niej jedynie te psy, ktore maja ciezka dysplazje, czyli z powodu zlego zdrowia nie sa w stanie zrobic uprawnien hodowlanych...
A dac 1000ZL za potencjalnego kaleke... chyba tylko Polak potrafi, bo w Czechach i Slowacji takie szczeniaki "prawie wilczaki" sa za darmo...

O tym jak wygladaja na serio takie "doskonale wilczaki" mozecie sie przekonac tutaj:
http://www.inzercia-psov.sk/vysledok...foto=&pocet=10
Jak widac na fotkach wiekszosc sprzedawanych "wilczakow" to zwykle mieszance z owczarkami. I to wlasnie takie psy ida do nas do hodowli bezpapierowej - to te mieszanki posciagali sobie do nas ludzie: czesc psow z takich miotow jest szara jak wilczaki, ale we krwi maja tez psy owczarkopodobne. Co sie potem dziwic, ze na internecie w ogloszeniach "Czechoslowacki Wilczak bez papierow" widac fotki zwyczajnych kundelkow...

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Informacje jakie uzyskałam od leśnika nt. Tajgi (matki szczeniąt) - otrzymał ją od hodowczyni z Wieliczki. Suczka była agresywna wobec innych, hodowanych przez nią psów i nie mogła sobie z nią poradzić.
Jaaasne.... Nikt nie oddaje "tak sobie" (potencjalnie) hodowlanej suki wilczaka... A juz na 100% nie hodoFca... Stawiam, ze suke przebadali i wyszla tragedia ze stawami, wiec z hodowli staly sie nici i jak to hodofcy - oni nie trzymaja "bezuzytecznych pasozytow", wiec sie jej pozbyli....


Quote:
Originally Posted by agat View Post
z dużą uwagą przeczytałam Wasze opinie na temat suki i jej miotu, od leśnika z Bieszczad. Posiadam szczeniaka od niej, z tego miotu, o którym piszecie. Zanim dokonałam zakupu kontaktowałam się z p. Janą ze Słowacji, aby potwierdzić czy jej Lupus krył Tajgę. Otrzymałam od niej potwierdzenie mailem. Dziwię się więc, że obecnie zaprzecza..
To powazny zarzut - zachowalas moze kopie tego emaila?

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Moja sunia nie budziła i nie budzi żadnych wątpliwości co do jej rasy. Brała udział w dwóch szkoleniach, gdzie oceniona została jako bardzo dobry wzorzec rasy. Szkoleniowcy posiadają doświadczenie w pracy z Wilczakami i jeden z nich prowadzi (szkoleniowo) hodowlę Wilczaków.
Jestes pewna co do rasy swojej suni? Bo ja hoduje ta rase od kilkunastu lat i mialabym przy niej powazne watpliwosci.... W Polsce spotkalam juz kilka szarych kundelkow owczarka, ktore przypominaly wilczaki. Ale nic z niemie wspolnego nie mialy.
Twoja sunia ma kolor i glowe jak wilczak, ale budowa jest czystym owczarkiem niemieckim - zerknij na ta fotke:

To jest 100% budowa owczarka, ktorej u slowackich wilczakow WCALE sie nie spotyka - grzbiet jest opadajacy jak u owczarkow wystawowych, katowanie tak mocne, ze nawet czeskie psy takiego juz nie maja...
Jesli ojcem tego miotu jest Cezar, to jak nic mama nie jest prawdziwym wilczakiem. Musi pochodzic z jakiegos mieszanego miotu, gdzie przyplatal sie gdzies owczarek niemiecki, lub jakis podobny pies. I stad taka budowa u jej szczeniakow....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 17-09-2010 at 12:15.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 12:07   #10
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Ja w tej oto chwili zwątpiłam , nic nie rozumiem i chyba rozumieć nie będę.
Tu naprawdę trzeba bić się w pierś , bo nie wiem komu wierzyć a komu nie .
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 12:35   #11
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Teraz bedzie ogolnie - to co napisze KOMPLETNIE nie ma zwiazku z Jana (bo ta sprawa jest do wyjasnienia):

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Ja w tej oto chwili zwątpiłam , nic nie rozumiem i chyba rozumieć nie będę.
Tu naprawdę trzeba bić się w pierś , bo nie wiem komu wierzyć a komu nie .
Niestety jedno mozesz jedynie zrobic: sluchac tego co sie mowi poza internetem... Czasem informacje moga na serio szokowac...

Z ciekawszych przykladow:
Jedna z hodowczyn, ktorej kilka osob robi ostatnio reklame w Polsce pousypiala swojego czasu czesc swoich psow, aby zrobic miejsce w kojcach na nowe wilczaki i nowe mioty.
Jedna z "renomowanych" zachodnich hodowli sprzedawala chore szczeniaki - okolo polowa miotow umierala juz hodowcy, reszta u nowych wlascicieli. Na internecie nie ma o tym slowa, bo dostawali nowego szczeniaka gratis w zamian za milczenie...
I u nas w Polsce masz bagienka o ktorych internet milczy, a hodowcy ci chwala sie jak wielka troska otaczaja swoje psy i ich wlascicieli...
I takich "rewelacji" opowiadanych przy ogniskach, na spotkaniach jest masa - to nie plotki, ale fakty z pierwszej reki.... Cos co jednak nigdy nie trafi w eter...

Niestety nas hodowcow obowiazuje pewna "zmowa milczenia", bo podanie takich informacji do wiadomosci ogolnej ZAWSZE rezultuje zarzutami, ze to oczernianie konkurencji powodowane zazdroscia...

Tak samo jest z tymi lewymi miotami - moge podac cala liste hodowcow, ktorzy na forach zgrywaja wielkich fanow tej rasy, a za kase pokryja wszystko co ma 4 nogi...
W Polsce nie mamy z tym wiekszego problemu - lewe krycia mialy jedynie chore psy, ktorych wlasciciele wiedzieli, ze nie maja szansy na papierowe mioty, bo ich psy nigdy nie beda hodowlane.
Ale jest to sporym problemem w Czechach i na Slowacji, jesli chodzi o wlascicieli psow... Wszystko rozbija sie o przepisy - polski zwiazek pilnuje, aby hodowcy trzymali sie zasad i za "swiadomy" lewy miot grozi wyrzucenie ze Zwiazku i wymazanie psa z ewidencji FCI, czyli "wykasowanie" mu rodowodu. Czesi i Slowacy (ale i inne kraje) tego nie maja - znam sporo psow, ktore maja lewe mioty, ale nie mozna pociagnac ich wlascicieli do odpowiedzialnosci, bo nie ma na to przepisow...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 12:13   #12
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
To jest 100% budowa owczarka, ktorej u slowackich wilczakow WCALE sie nie spotyka - grzbiet jest opadajacy jak u owczarkow wystawowych, katowanie tak mocne, ze nawet czeskie psy takiego juz nie maja...
Zeby ladniej bylo widac - biorac pod uwage budowe to Twoja sunia moze byc potomkiem jednego z takich miotow jak ten:
http://www.inzercia-psov.sk/ceskoslo...vlciak/60199-/

Jak widzisz szczeniaki maja kolor jak wilczaki i wilczaki przypominaja:



Ale rodzicami sa owczarek i wilczak.



To by tlumaczylo taka owczarkowata budowe Twojej suni....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 12:49   #13
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
To by tlumaczylo taka owczarkowata budowe Twojej suni....
Tu masz kolejny przyklad:



Zobacz na nogi i opadajacy grzbiet - oba szczeniaczki na pierwszym planie to owczarki. Ten po lewej to jak nic potomek wystawowego owczarka. Male wilczaki takich nog nie maja, nawet jesli pozniej sa mocniej katowane...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 13:34   #14
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

Ja tylko dodam, że w tym mini zoo w Bieszczadach podobno statystyczny turysta dowiaduje się,że te pseudowilczaki to wilki - ostatnio nasza rodzina była tam z dziećmi i przywiozła nam takie rewelacje.
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni
Bajka jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 13:45   #15
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Tego to nie trudno jest się domyślić, jak i wywnioskować z odbytej rozmowy

ps.Tylko czy ,,podstawiony'' turysta dał by się nabrać?
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy

Last edited by Miru; 17-09-2010 at 13:52.
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 14:02   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Aga Wó. View Post
Ja tylko dodam, że w tym mini zoo w Bieszczadach podobno statystyczny turysta dowiaduje się,że te pseudowilczaki to wilki - ostatnio nasza rodzina była tam z dziećmi i przywiozła nam takie rewelacje.
Ja sie zastanawiam nad odpowiedzialnoscia prawna w takich wypadkach.
Jesli pojde do salonu mercedesa i kupie MERCEDESA, a dostane malucha z naklejona gwiazdka to moge ich podac do sadu.
Jesli u jubilera kupie zloty pierscionek z diamentem, a dostane taki z tombaku i ze szkielkiem to ide z tym do sadu.

A jak wyglada to oszustwo w mini zoo i pokazywanie psow jako wilkow.

Ewentualnie jaka jest odpowiedzialnosc prawna tej aukcji na allegro - bo opis aukcji to "Czechoslowackie wilczaki" i cena sugeruja, ze to psy rasowe. Jakie szanse maja w sadzie ci oszukani przez tego pana ludzie, ktorzy kupowali "czechoslowackiego wilczaka", a jak widac dostaja jakies "owczarko-wilczaki", ktore w schroniskach mozna dostac poldarmo....?
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 16:04   #17
agat
Junior Member
 
agat's Avatar
 
Join Date: Sep 2010
Location: Dąbrówka k. Poznania
Posts: 6
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Mnie rozklada cena - trzeba na serio byc szalonym, zeby dawac 1000ZL za kundelka, (...)
Mnie nie zależało na rodowodzie. Nie zamierzam wystawiać swojego psa. Mam go po prostu dla siebie. Nie zgadzam się również z określeniem, że jest kundlem. Jest po prostu nierodowodowa. Rasa to określenie grupy zwierząt w obrębie tego samego gatunku, które mają wspólne, dziedziczne cechy.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Jaaasne.... Nikt nie oddaje "tak sobie" (potencjalnie) hodowlanej suki wilczaka... A juz na 100% nie hodoFca... Stawiam, ze suke przebadali i wyszla tragedia ze stawami, wiec z hodowli staly sie nici i jak to hodofcy - oni nie trzymaja "bezuzytecznych pasozytow", wiec sie jej pozbyli....
Nie mnie wyorokować o powodach oddania. Różne sytuacje mogą się wydarzyć. Macie ogrom przykładów z życia właśnie w dziale Adopcja, na tym forum.

Mnie argument agresywności przekonuje. Znam sporo osób, które nie radzą sobie z problemami mniejszego kalibru. Wszystko zależy od człowieka i sytuacji w jakiej się znajduje. Jestem przeciwna wysuwaniu osądów bez posiadania danych.


Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
To powazny zarzut - zachowalas moze kopie tego emaila?
wklejam treść maila poniżej, adres mailowy i nazwisko p. Jany wykasowałam ze względu na to, iż są to dane wrażliwe (osobowe) i wymagają stosowania się do ustawy o ochronie danych osobowych.

Dobry den.

Ano, stenata su cistokrvne a suka bola nakryta s ceskoslovenskym vlciakom Cezarom...poznam toho pana aj jeho suku menom Tajga.Viem o tom,ze sa mu narodili stenata...Informoval ma o tom,ze to bolo uspesne,,,S pozdravom Jana.


Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Jestes pewna co do rasy swojej suni? Bo ja hoduje ta rase od kilkunastu lat i mialabym przy niej powazne watpliwosci.... W Polsce spotkalam juz kilka szarych kundelkow owczarka, ktore przypominaly wilczaki. Ale nic z niemie wspolnego nie mialy.
Twoja sunia ma kolor i glowe jak wilczak, ale budowa jest czystym owczarkiem niemieckim - zerknij na ta fotke:
Wybrałaś fotkę, na której moja sunia stoi przednimi łapami na wzniesieniu. Stąd zjawisko, iż ma obniżony tył. Jej budowa nie ma nic z owczarka - ma zupełnie inną anatomię i motorykę. Zerknij na zdjęcia, na których stoi na równym terenie.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
To jest 100% budowa owczarka, ktorej u slowackich wilczakow WCALE sie nie spotyka - grzbiet jest opadajacy jak u owczarkow wystawowych, katowanie tak mocne, ze nawet czeskie psy takiego juz nie maja...
Nie spotkałam jeszcze w życiu psa - mieszańca, który przód miałby jednej rasy a tył drugiej. Czasem można spotkać takie samochody ale u matki natury tego nie widziałam
agat jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 16:46   #18
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Mnie nie zależało na rodowodzie. Nie zamierzam wystawiać swojego psa. Mam go po prostu dla siebie. Nie zgadzam się również z określeniem, że jest kundlem. Jest po prostu nierodowodowa. Rasa to określenie grupy zwierząt w obrębie tego samego gatunku, które mają wspólne, dziedziczne cechy.
Chodzi wlasnie o to, ze nie masz najmniejszej gwarancji, ze to rzeczywiscie wilczak... Wiekszosc "bezpapierowych wilczakow" sprowadzonych do Polski bylo wlasnie takimi mieszankami roznych ras do ktorych linki podalam - glownie ONow i wilczakow, ale sa tez wilczaki z Husky i wilczaki z bialymi ONami. A budowa Twojej suni wskazywalaby, ze nie jest to czysty wilczak....

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Mnie argument agresywności przekonuje. Znam sporo osób, które nie radzą sobie z problemami mniejszego kalibru. Wszystko zależy od człowieka i sytuacji w jakiej się znajduje. Jestem przeciwna wysuwaniu osądów bez posiadania danych.
Nie chodzi o osad, a o fakt, ze handlarze wymyslaja rozne historie.... Twoj "hodowca" jest tego najlepszym przykladem - kazda osoba, ktora go pyta dostaje inny opis pochodzenia jego psow, jak i inne dane o rodzicach tego miotu... Od wilka po wioskowego kundelka...
Wiec powody oddania matki tez pewnie sa zmyslone...

Quote:
Originally Posted by agat View Post
wklejam treść maila poniżej, adres mailowy i nazwisko p. Jany wykasowałam ze względu na to, iż są to dane wrażliwe (osobowe) i wymagają stosowania się do ustawy o ochronie danych osobowych.
To w sumie zalatwia sprawe.... Choc nie powiem, ze rozczarowuje...

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Wybrałaś fotkę, na której moja sunia stoi przednimi łapami na wzniesieniu. Stąd zjawisko, iż ma obniżony tył.
Dalam ta fotke, bo najlepiej to pokazuje. Ale ta sama budowe nog jaka maja owczarki widac tez tutaj:

i tutaj widac niesamowicie opadajacy zad i katowanie owczarka:

a tutaj znow doskonale widac, ze nie jest to budowa wilczaka (cialo zbyt dlugie, nogi bardzo mocno przekatowane - czyli cechy bardzo charakterystyczne dla ONow):


Quote:
Originally Posted by agat View Post
Nie spotkałam jeszcze w życiu psa - mieszańca, który przód miałby jednej rasy a tył drugiej. Czasem można spotkać takie samochody ale u matki natury tego nie widziałam
Czyzby...? Otoz zachwanie proporcji, jak i roznorodne katowanie przodu i tylu jest dosyc czesto spotykane, nie tylko u mieszancow. W Niemczech byl swojego czasu miot psa-wilczaka (oczywiscie chorego na dysplazje) i suczki czarnego owczarka niemieckiego. Czesc szczeniakow urodzila sie w kolorze wilczastym, ale miala wlasnie taka budowe - tzn tak mocno opadajacy grzbiet i tak mocne katowanie - cechy, ktore dzieci odziedziczyly po mamie ONie...
A widac, ze Twoja sunia nie jest jedynym szczeniakiem z tego miotu, ktory ma taka dziwna budowe. Skoro ojcem miotu jest Cezar, to stawiam, ze u mamy Twojej suni zaplata sie jakis oczarek lub podobny pies.
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 21:16   #19
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Macie ogrom przykładów z życia właśnie w dziale Adopcja, na tym forum.
Ja tylko chciałam dodać, że ten "ogrom" tylko z pozoru jest taki ogromny (chociaż oczywiście i tak za duży ). Ile tam jest w sumie psów? Kilkanaście? Kilknaście przypadków z "całego świata" to chyba nie jest aż tak źle w porównaniu z innymi rasami. To właśnie m.in. dzięki bazie wolfdoga możliwe jest znalezienie odpowiednich domów dla wilczaków, które nie są łatwe, zwłaszcza "po przejściach". Ale to jest możliwe tylko dlatego, że te wilczaki są "zarejestrowane", wiadomo kim są ich hodowcy i wlaściciele. Hodowcy (jeśli są prawdziwymi hodowcami) włączają się w poszukiwanie nowych domów dla psów, które z różnych przyczyn są oddawane.
Po psach hodowanych "na lewo" ślad ginie bardzo szybko. Czy Twój "pan leśniczy" pomoże nabywcom swoich szczeniąt znaleźć nowe domy, gdyby okazało się to konieczne?
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 21:20   #20
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Ja wiem, że zawsze chce się bronić swojego hodowcy (bądź hodoFcy), bo w końcu dzięki niemu ma się najwspanialsze stworzenie pod słońcem. Ale we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek. Jeśli ojcem psów bez rodowodu jest Cezar to ja osobiście stracę szacunek do Jany
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 02:40.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org