Wróć   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 02-23-2010, 13:01   #1
Palpatine
Junior Member
 
Avatar Palpatine
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Postów: 212
Domyślnie Karma dla szczeniaka

Witam,
czytałem tematy na temat karm, które znajdują się w archiwum, jednak są one już mocno nieważne.
Chciałem się Was poradzić jaką suchą karmę polecacie dla szczeniaka 3-5 miesięcy. Obecnie podajemy WhiteWolfa, mały ją uwielbia.
http://www.zdrowypupil.pl/node/35
Zresztą wybredny nie jest, je wszystko, a każdy posiłek wygląda jakby był ostatnim. Zależy nam aby pies nabrał masy. Gdy skończył 3 miesiące ważył niecałe 12kg. Mam wrażenie, że troszkę za mało...zresztą wygląda jakbyśmy go chudzili specjalnie . Podaje mu ok 10-15% więcej karmy niż podaje producent na opakowaniu, dodatkowo codziennie pól kostki twarogu, jogurt naturalny itp. Jak sądzicie, podawać wiecej karmy, urozmaicić ją czymś jeszcze czy zmienić karmę?
Palpatine jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 13:15   #2
Rona
Distinguished Member
 
Avatar Rona
 
Zarejestrowany: Aug 2004
Skąd: Kraków
Postów: 3,509
Domyślnie

Jeśli chcesz mieć w przyszłości psa z dobrymi stawami, to powinieneś dążyć do tego, żeby teraz wyglądał jak niedorobiony lisek Młode wilki są chude, nieproporcjonalne, wręcz brzydkie, a masy nabierają i pięknieją dopiero jak skończą 1,5 - 2 lata. My staraliśmy się, żeby młoda NIE nabierała masy zbyt szybko... właśnie w trosce o jej stawy.
__________________

Rona jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 13:57   #3
Khan
Junior Member
 
Avatar Khan
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Skąd: Łódź
Postów: 149
Domyślnie

Masa, masą ale pod pretekstem dbałości o stawy i o to by osiągnęły odpowiednią wysokość psy często są normalnie głodzone. Skąd one mają budować kości i stawy, jak mogą się rozwijać, kiedy nie otrzymują wystarczającej ilości składników pokarmowych. Nie przekarmiać - zgoda.
U nas szczeniaki miały pokarm przez cały czas dostępny. Nie obrosły tłuszczem. Wiele chorób i niezdrowych zachowań psów jest wynikiem przegłodzenia w wieku szczenięcym. Sami borykaliśmy się z tym problemem, a jest ono udziałem także innych wilczaków.
Proszę nie głodźcie szczeniaków.

Ostatnio edytowane przez Khan ; 02-23-2010 o 23:56
Khan jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 14:45   #4
Palpatine
Junior Member
 
Avatar Palpatine
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Postów: 212
Domyślnie

Khan nie popadajmy ze skrajności w skrajność. W jakimś celu producenci karm ustalają limity karmy dla poszczególnych grup wiekowych i wagowych. Są tam określone limity witamin, białka itd. Zresztą nie jeden Wet mi mówił, że pies powinien mieć wydzielane jedzenie. Mój łakomczuch jadłby do momentu wydalenia....górą, dołem czym się da
Palpatine jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 17:32   #5
Rybka
Member
 
Avatar Rybka
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Skąd: Stargard
Postów: 757
Domyślnie

Bardzo konkretny artykuł na temat gotowych karm komercyjnych http://www.zpastorowejsfory.pl.tl/Kr...ch-karmach.htm
Trochę rozjaśnia temat, fajnie podzielono karmy wg zasobności portfela
__________________
Rybka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 18:03   #6
GRABA
Senior Member
 
Avatar GRABA
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Skąd: Sosnowiec
Postów: 1,687
Domyślnie

Ja coś o takim "wilczym szkieletorku" wiem. Nie pomagało żadne jedzonko czy surowe czy granule, czy też gotowane
Fakt, od kilku miesięcy tzn. po ukończeniu 1,5 roku - Unka zaczęła wreszcie tyć - baba zawsze miała żarcia ile chciała, ale teraz chyba ma większe zapotrzebowanie na nie
Mała sucz, wciąga kurczaka surowego codziennie w postaci skrzydełek, mięska i żołądków - wieczorem zjada Royala i jak na chwilę obecną to obserwuję tylko efekt tycia
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 19:16   #7
Gaga
VIP Member
 
Avatar Gaga
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Los Dientitos
Postów: 6,856
Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Gaga
Domyślnie

Cytat:
Napisał Palpatine Zobacz post
Khan nie popadajmy ze skrajności w skrajność. W jakimś celu producenci karm ustalają limity karmy dla poszczególnych grup wiekowych i wagowych. Są tam określone limity witamin, białka itd. Zresztą nie jeden Wet mi mówił, że pies powinien mieć wydzielane jedzenie. Mój łakomczuch jadłby do momentu wydalenia....górą, dołem czym się da
Młody pies, który rośnie ma zwiększony apetyt na jedzenie, Chey pochłaniał każdą ilość przez pierwszy rok i jadł zdecydowanie więcej niż teraz, gdy ma lekko ponad 40 kg.Zwyczajnie nie potrzebuje już aż tyle
Wydzielanie pokarmu, a raczej stałe pory karmienia to szalone ułatwienie:raz, ze nie przeciążasz żołądka jednym, nazbyt obfitym posiłkiem, dwa-regulujesz też pory spacerów.
Khan ma sporo racji-czasem w pędzie za utrzymaniem tego i owego (różne są pobudki) psy są trzymane na granicy ale też warto zwrócić uwagę, że pies (dorosły) który nie ma odpowiedniej dawki ruchu, nie ma możliwości budowania mięśni-ma mniejsze zapotrzebowanie energetyczne.I dlatego widać chude szczury z żebrami na wierzchu i niemal zanikiem mięśni.Pomijam oczywiście choroby bo te trzebaby zdiagnozwoać i leczyć
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 23:32   #8
Rona
Distinguished Member
 
Avatar Rona
 
Zarejestrowany: Aug 2004
Skąd: Kraków
Postów: 3,509
Domyślnie

Cytat:
Napisał Khan Zobacz post
Masa, masą ale pod pretekstem dbałości o stawy i oto by osiągnęły odpowiednią wysokość psy często są normalnie głodzone. Skąd one mają budować kości i stawy, jak mogą się rozwijać, kiedy nie otrzymują wystarczającej ilości składników pokarmowych. Nie przekarmiać - zgoda.
U nas szczeniaki miały pokarm przez cały czas dostępny. Nie obrosły tłuszczem. Wiele chorób i niezdrowych zachowań psów jest wynikiem przegłodzenia w wieku szczenięcym. Sami borykaliśmy się z tym problemem, a jest ono udziałem także innych wilczaków.
Proszę nie głodźcie szczeniaków.
Nie chodzi o głodzenie szczeniaków, tylko o unikanie ładowanie w nie pustych kalorii, które dają masę jednocześnie obciążając stawy. Każdy pies, a zwłaszcza wilczak powinien w pierwszym okresie życia - czyli intensywnego wzrostu - być bardzo starannie karmiony wartościową karmą. Ktoś kiedyś powiedział, że każda złotówka zaoszczędzona na karmieniu szczeniaka będzie potem podwójnie wydana na weta i coś w tym jest.

Żywotność i poziom energii jest najlepszym sprawdzianem czy piesek jest dobrze odżywiony.
__________________

Rona jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-24-2010, 00:12   #9
Khan
Junior Member
 
Avatar Khan
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Skąd: Łódź
Postów: 149
Domyślnie

Rona w pełni się z Tobą zgadzam. Każdy zdrowo myślący właściciel psa tak podejdzie do sprawy. Sytuacja opisana przeze mnie, zapewne marginalna, nie jest wymyślona. Dlatego postanowiłem ten problem wywołać.
Khan jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-24-2010, 01:17   #10
Rona
Distinguished Member
 
Avatar Rona
 
Zarejestrowany: Aug 2004
Skąd: Kraków
Postów: 3,509
Domyślnie

Cytat:
Napisał Khan Zobacz post
Rona w pełni się z Tobą zgadzam. Każdy zdrowo myślący właściciel psa tak podejdzie do sprawy.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić aby ktokolwiek (hodowca lub właściciel) miał powód świadomie głodzić szczeniaka. To chyba musiałby być ktoś nienormalny, albo skrajnie nieodpowiedzialny

Faktem jest, że kiedy ma się młodego wilczaka czasem trudno znieść litościwe spojrzenia i komentarze znajomych i nieznajomych na temat "zabiedzonego szczeniaczka" "chudzinki" "liska" itd. Pamiętam jak mizernie wyglądała Lorka przy pięknej Dewi kiedy Joanna odwiedziła nas zeszłej zimy. Podsuwaliśmy młodej dobrą karmę, mięso, kości cielęce, warzywa i owoce, domowe smakołyki, Caniviton Forte i regularnie robiliśmy "test żeberek", sprawdzając czy nie nabiera sadełka zamiast mięśni. Po prostu trzeba przyjąć, że etap "brzydkiego wilczątka" jest fizjologiczny, jeśli pies ma potem być zdrowy.
__________________

Rona jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 19:40   #11
GRABA
Senior Member
 
Avatar GRABA
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Skąd: Sosnowiec
Postów: 1,687
Domyślnie

Tak Gaga, ale są niestety osobniki, które mają wyćwik przy rowerze (Unka), biegają na ogrodzie, więc są w ciągłym ruchu a niestety zapotrzebowanie na jedzono pojawia się z wiekiem i jest podobnie jak napisała Rona
Cytat:
Napisał Rona Zobacz post
Jeśli chcesz mieć w przyszłości psa z dobrymi stawami, to powinieneś dążyć do tego, żeby teraz wyglądał jak niedorobiony lisek Młode wilki są chude, nieproporcjonalne, wręcz brzydkie, a masy nabierają i pięknieją dopiero jak skończą 1,5 - 2 lata. My staraliśmy się, żeby młoda NIE nabierała masy zbyt szybko... właśnie w trosce o jej stawy.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 19:48   #12
Gaga
VIP Member
 
Avatar Gaga
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Los Dientitos
Postów: 6,856
Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Gaga
Domyślnie

Cytat:
Napisał GRABA Zobacz post
Tak Gaga, ale są niestety osobniki, które mają wyćwik przy rowerze (Unka), biegają na ogrodzie, więc są w ciągłym ruchu a niestety zapotrzebowanie na jedzono pojawia się z wiekiem i jest podobnie jak napisała Rona
Nie zaprzeczę Cheitan potrafi naprawdę nieźle dostać w kość ruchowo a to nie zwiększa jego apetytu, za to nie jest ani szkieletowaty ani bez mięśni.
Za to podczas mijającej (na szczęście) zimy nieco nabrał ciałka ale i wyraźnie wzrósł mu apetyt (ciałka nabrał bo miał mniej ruchu), na szczęście w jego przypadku ja nie muszę o nic martwić-za chwilę osiągnie znów pełnię formy
Ale! Wracając to tematu szczeniaków, oczywiście Rona ma rację-młode ma być szczupłe a nie pączuś w maśle. ja bym dodała wybór DOBREJ karmy (która na ogól kosztuje) zamiast domorosłych eksperymentów kosztem zdrowia psa i braku odpowiedniego budulca, chyba że miniaturyzujemy rasę i ze wszech sil staramy się nie dopuścić do wybujałego rozwoju:P
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-23-2010, 13:24   #13
Puchatek
Senior Member
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Postów: 1,330
Domyślnie

Karm jest rzeczywiście bardzo dużo -u nas eksperymentowaliśmy z karmami, aż utrafiliśmy na ulubioną. Jeśli mogę Ci doradzić, to bez względu na rodzaj karmy, my dawaliśmy wszystkim naszym psom w wieku "przedszkolnym" ryby /surowe, mielone/ i mięso nie-wieprzowe. Oprócz tego żółtko jajka, olej z pestek winogron /sierść/, w zaparciach /bo zawsze maluch znajdzie coś niestrawnego/ -mielone siemię lniane. I gotowane warzywa /bez cebuli i pora/.
Na pewno w sklepach znajdziesz różne preparaty, ale chyba dobrze stosować w miarę możliwości pokarm naturalny. Trzeba sprawdzić ile razy w tygodniu danej rzeczy, bo z serem np., też trzeba ostrożnie /robi się badanie kontrolne fosfor:wapń/. Dawaliśmy też kozie mleko /do tej pory je uwielbiają/ i mielone skorupki jajek.
I rzeczywiście -wilczak lepiej, aby wyglądał na "przychudzonego" niż odpasionego bobaska...
Pozdrawiam
Puchatek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 11:03   #14
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar z Peronówki
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Późna
Postów: 6,996
Wyślij wiadomośc poprzez MSN do z Peronówki Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do z Peronówki
Domyślnie

Cytat:
Napisał Palpatine Zobacz post
Chciałem się Was poradzić jaką suchą karmę polecacie dla szczeniaka 3-5 miesięcy. Obecnie podajemy WhiteWolfa, mały ją uwielbia.
Ja mam inny trick... Prawda jest taka, ze karmy dla szczeniat prawie niczym sie nie roznia - glownie wielkosci granulek... I zamiast karmy dla szczeniat pomyslcie o Gold Edition:
http://www.zdrowypupil.pl/node/37

To obecnie jedyna w Polsce karma z kompleksem wszystkich srodkow na stawy (MSM, glukozamina oraz chondroityna), co u szczeniakow gra szczegolna role...

Granule da sie obejsc - 3 tyg szczeniakom karmie mielilam, ale szybko zaczynaja same chrupac... Taki 2 miesc spokojnie sobie z tym poradzi...


PS. To jednoczesnie swietna karma dla sportowcow i wiele zaprzegow juz na niej "jedzie"....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 11:59   #15
Palpatine
Junior Member
 
Avatar Palpatine
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Postów: 212
Domyślnie

Cytat:
Napisał z Peronówki Zobacz post
Ja mam inny trick... Prawda jest taka, ze karmy dla szczeniat prawie niczym sie nie roznia - glownie wielkosci granulek... I zamiast karmy dla szczeniat pomyslcie o Gold Edition:
http://www.zdrowypupil.pl/node/37
A w takim wypadku jakie dawkowanie pokarmu stosować? Jak w rozpisce producenta?
Palpatine jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 12:08   #16
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar z Peronówki
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Późna
Postów: 6,996
Wyślij wiadomośc poprzez MSN do z Peronówki Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do z Peronówki
Domyślnie

Cytat:
Napisał Palpatine Zobacz post
A w takim wypadku jakie dawkowanie pokarmu stosować? Jak w rozpisce producenta?
Ja kompletnie nie zwracam uwagi na te wytyczne - kazdy pies rosnie inaczej. Czasem szybciej czasem wolniej. Spioch bedzie jadl mniej niz pies biegajacy. Szczegolnie ten przebywajacy na dworze...

Z zasady wilczaki nie maja tendencji do przejadania sie (a dokladniej do tycia). Wiec spokojnie mozna je karmic ile tylko beda chcialy. Oczywiscie warto stale robic "kontrole zeberek", czyli ograniczyc karme, jesli w momencie polozenia dloni na boku psa nie czujemy jego zeber... Wtedy mozna wydzielac psy jedzenie... W innych wypadkach... hulaj dusza...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 12:11   #17
Palpatine
Junior Member
 
Avatar Palpatine
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Postów: 212
Domyślnie

Cytat:
Napisał z Peronówki Zobacz post
W innych wypadkach... hulaj dusza...
To ciekawe co piszesz. Jakbym postawił mu 2 kg to założę się, że by zjadł. W miedzy czasie zwróciłby góra/dołem/uszami, ale jadłby dalej.
Palpatine jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 12:17   #18
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar z Peronówki
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Późna
Postów: 6,996
Wyślij wiadomośc poprzez MSN do z Peronówki Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do z Peronówki
Domyślnie

Cytat:
Napisał Palpatine Zobacz post
To ciekawe co piszesz. Jakbym postawił mu 2 kg to założę się, że by zjadł. W miedzy czasie zwróciłby góra/dołem/uszami, ale jadłby dalej.
Cheitan potrafil zassac 4 kg naraz....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 12:18   #19
Grin
Wilkokłak
 
Avatar Grin
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Skąd: Katowice
Postów: 2,220
Domyślnie

Cytat:
Napisał Palpatine Zobacz post
To ciekawe co piszesz. Jakbym postawił mu 2 kg to założę się, że by zjadł. W miedzy czasie zwróciłby góra/dołem/uszami, ale jadłby dalej.
Nie martw się, niektóre "egzemplarze" tak po prostu mają i już.
Łowca ma już 15 miesięcy i jeszcze mu nie przeszedł taki wilczy (nomen omen) apetyt.
Grin jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02-25-2010, 12:23   #20
Katka
Junior Member
 
Avatar Katka
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Skąd: Wrocław
Postów: 90
Domyślnie

Cytat:
Napisał z Peronówki Zobacz post
Ja kompletnie nie zwracam uwagi na te wytyczne - kazdy pies rosnie inaczej. Czasem szybciej czasem wolniej. Spioch bedzie jadl mniej niz pies biegajacy. Szczegolnie ten przebywajacy na dworze...

Z zasady wilczaki nie maja tendencji do przejadania sie (a dokladniej do tycia). Wiec spokojnie mozna je karmic ile tylko beda chcialy. Oczywiscie warto stale robic "kontrole zeberek", czyli ograniczyc karme, jesli w momencie polozenia dloni na boku psa nie czujemy jego zeber... Wtedy mozna wydzielac psy jedzenie... W innych wypadkach... hulaj dusza...
Właśnie tak karmiłam Atkę na początku - cały czas jedzenie w misce, a potem od kilku osob słyszałam, że to błąd. Młoda zaczęła mi w pewnym momencie pochłaniać bardzo dużo żarcia - może na zimę - i sporo przytyła. Tłumaczyłam to sobie jej mocną budową i zimowym futrem, ale posłuchałam rad. Teraz jej dawkuję jedzenie i widzę, że lepiej wygląda.
Katka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:33.


.
(c) Wolfdog.org