Quote:
Originally Posted by Margo
Bo czy wilczak bedzie pracowal jako tropiciel, ktory ma zatrzymac osobe tropiona, czy tez jako ratownik, to podstawa jest taka sama. Nie moze sie bac ludzi, nawet tych atakujacych. A jako ratownik nie moze zwiewac przed tlumem, czy dostawac ataku paniki brany na rece przez obcych czy ladowany do helikoptera...
|
Wszytko Ok, ale wydaje mi się, że zupełnie innego zachowania oczekujemy od psa, który ma sobie poradzić z pozorantem a innego w ratownictwie. Może się mylę i może ktoś tu powie jak jest w rzeczywistości ale pies w ratownictwie ma nie przejawiać żadnych zachowań "obrończych" w stosunku do człowieka, przecież ratowany człowiek może być w panice i zachowywać się różnie, pies więc nie może błędnie zinterpretować żadnego zachowania. Ma człowieka odnaleźć a nie wchodzić z nim w interakcje

Dlatego test z pozorantem i test socjalu z człowiekiem pod kątem ratownictwa, stoją (jak dla mnie) w pewnej sprzeczności.
Kiedyś czytałam regulamin sprawdzianu psa dla szkolenia ratowniczego i pamiętam, że jednym z punktów był brak agresji do innych psów. Obawiam się, że podobnie jest z ludźmi.
Brak strachu - tak, ale już sprawdzanie zachowań tych "do przodu" to...